Orange: Za 1 MB transmisji danych w roamingu w UK zapłacisz prawie 32 zł
Od 1 stycznia 2021 roku Wielka Brytania oficjalnie nie będzie już należeć do Unii Europejskiej. Choć jeszcze obowiązuje okres przejściowy procesu wyjścia, to z końcem grudnia nastąpi nieuchronny rozwód. Efektem zmiana taryf roamingowych u operatorów. Oznacza to, że klienci mogą zapłacić więcej niż dotychczas za połączenia, SMS-y i MMS-y, potwierdza TVN24.
"Od dnia zakończenia okresu przejściowego Zjednoczone Królestwo stanie się państwem trzecim dla celów przepisów regulujących świadczenie usług w roamingu UE. Tym samym dostawcy nie będą od 1 stycznia zobowiązani do oferowania usług w roamingu w Zjednoczonym Królestwie analogicznie jak w przypadku innych państw członkowskich tj. zgodnie z zasadą rozliczania usług w roamingu, tak jak w kraju bez naliczania dodatkowych opłat" - wyjaśniła w odpowiedzi przesłanej TVN24 Biznes Klaudia Kieliszczyk z Urzędu Komunikacji Elektronicznej.
"W przypadku usług realizowanych w roamingu poza państwami członkowskimi oraz państwami należącymi do Europejskiego Obszaru Gospodarczego brak jest ograniczeń prawnych dot. wysokości stawki z tytułu realizowanych usług detalicznych (za 1 minutę połączenia wykonanego, 1 minutę połączenia odebranego, za SMS-a oraz MMS-a)" - zaznaczyła Kieliszczyk w wypowiedzi dla TVN24.
Jakie ceny w Orange?
Według nowego cennika (obejmuje wszystkie plany taryfowe):
- za 1 minutę połączenia do Wielkiej Brytanii: 4,94 zł,
- za 1 minutę połączenia odebranego: 2,02 zł,
- za SMS-a z Wielkiej Brytanii do Polski - 1,51 zł,
- za 1 MB transmisji danych w roamingu: 31,76 zł.
Wyjaśniając sytuację, Orange podkreśla, że „ z początkiem nowego roku musimy wprowadzić zmiany w naszych cennikach, i również tam „wyprowadzić Wielką Brytanię z Unii”. Dlatego pracujemy nad specjalną ofertą dla Was”.
Nowe cenniki połączeń będą obowiązywać od 1 stycznia i będzie to efekt Brexitu, twierdzi operator. Według jego strategii cenowej, Wielka Brytania, ze strefy krajów unijnych, zostanie przeniesiona w roamingu do 2 strefy, o nazwie „Więcej Europy”. Jednocześnie deklaruje, że zamierza „osłodzić” rozstanie osób przebywających na terenie UK w kontakcie z rodziną w Polsce. Nie wiemy jeszcze, czy będzie to oznaką modyfikacji zapowiadanych taryf za usługi świadczone przez operatora, czy też zwykła magia słów w trudnej sytuacji!
„Chcemy, aby nasi klienci podróżujący do Wielkiej Brytanii mogli korzystać z usług – rozmów telefonicznych czy internetu w komórce – na atrakcyjnych warunkach. Wkrótce przedstawimy Wam szczegóły nowej oferty”, wynika z oficjalnego komunikatu. Sporym echem odbiła się aktywność na twiterze Wojciecha Jabłczyńskiego, rzecznika Orange.
W komentarzach może przeczytać np.: 30 zł za MB? Czyli jak się komuś artykuł otworzy bez adblocka to mu ściągnie stówkę zanim się zorientuje? Chyba wam się jakieś jednostki pomyliły... to już przez modem na 0202122 było taniej, podsumowuje Kuba Suder.
