Peter Molyneux odchodzi z Lionhead Studios Strona główna Aktualności07.03.2012 14:40 Udostępnij: O autorze Tomasz Wrzesień @TomisH Peter Molyneux, jeden z najbardziej rozpoznawalnych twórców gier, ojciec między innymi tak klasycznych pozycji jak Popolous, Dungeon Keeper, Black & White czy serii Fable, zdecydował się odejść z Lionhead Studios. Na stanowisku szefa zastąpi go Mark Webley, z którym w 1997 roku powołał do życia firmę. Molyneux zrzeka się równocześnie posady dyrektora kreatywnego w Microsoft Studios Europe. Pozostaję pełen zapału i dumny z ludzi, produktów oraz przeżyć, które stworzyliśmy — mówi twórca. Jednakże czułem, że przyszła pora, aby poświęcić się nowemu niezależnemu przedsięwzięciu. Chciałbym podziękować zespołowi w Lionhead, jak również naszym partnerom w Microsoft Studios za ich wsparcie, oddanie oraz niesamowitą pracę na przestrzeni lat — dodaje. Nie ukrywa, że taka decyzja kosztowała go sporo gwałtownych emocji, ale też nie może się doczekać pierwszych projektów przygotowywanych już dla studia 22 Cans. W roli konsultanta pomoże jeszcze tylko przyjść na świat tworzonemu z myślą o sensorze Kinect Fable: The Journey. Petera Molyneux, tak bardzo jak rozpoznaje się po tym, czego dokonał, równie mocno kojarzy z wieloma niespełnionymi obietnicami. Kiedy gra Fable funkcjonowała jeszcze pod roboczą nazwą Project Ego, zapowiadał on dorastający wraz z graczem świat, stale tętniący życiem, gdzie nawet serce wycięte w korze drzewa będzie po latach widoczne, ale nadszarpnięte zębem czasu i zarośnięte. Roztaczał wizję najlepszej gry na świecie, któremu wyzwaniu to projekt oczywiście nie sprostał. Przy pracach nad kontynuacjami Fable także nie szczędził nam wielkich, ostatecznie niezrealizowanych wizji, przez co również w Polsce zyskał przydomek „kłamczuszek”… Udostępnij: © dobreprogramy Zgłoś błąd w publikacji Zobacz także Microsoft podsłuchuje użytkowników Xboksa One i nie zamierza przestać 22 sie Piotr Urbaniak Sprzęt Gaming Bezpieczeństwo 164 Asystent Google zyskał możliwość sterowania konsolą Xbox One 26 wrz Piotr Urbaniak Oprogramowanie Sprzęt Gaming 10 Xbox One S All-Digital nie będzie wyjątkowo atrakcyjny cenowo 14 kwi Piotr Urbaniak Sprzęt Gaming 40 Nowy Xbox: nazwa kodowa, przybliżona data premiery i kilka innych szczegółów 18 gru 2018 Mateusz Budzeń Sprzęt Gaming 55
Udostępnij: O autorze Tomasz Wrzesień @TomisH Peter Molyneux, jeden z najbardziej rozpoznawalnych twórców gier, ojciec między innymi tak klasycznych pozycji jak Popolous, Dungeon Keeper, Black & White czy serii Fable, zdecydował się odejść z Lionhead Studios. Na stanowisku szefa zastąpi go Mark Webley, z którym w 1997 roku powołał do życia firmę. Molyneux zrzeka się równocześnie posady dyrektora kreatywnego w Microsoft Studios Europe. Pozostaję pełen zapału i dumny z ludzi, produktów oraz przeżyć, które stworzyliśmy — mówi twórca. Jednakże czułem, że przyszła pora, aby poświęcić się nowemu niezależnemu przedsięwzięciu. Chciałbym podziękować zespołowi w Lionhead, jak również naszym partnerom w Microsoft Studios za ich wsparcie, oddanie oraz niesamowitą pracę na przestrzeni lat — dodaje. Nie ukrywa, że taka decyzja kosztowała go sporo gwałtownych emocji, ale też nie może się doczekać pierwszych projektów przygotowywanych już dla studia 22 Cans. W roli konsultanta pomoże jeszcze tylko przyjść na świat tworzonemu z myślą o sensorze Kinect Fable: The Journey. Petera Molyneux, tak bardzo jak rozpoznaje się po tym, czego dokonał, równie mocno kojarzy z wieloma niespełnionymi obietnicami. Kiedy gra Fable funkcjonowała jeszcze pod roboczą nazwą Project Ego, zapowiadał on dorastający wraz z graczem świat, stale tętniący życiem, gdzie nawet serce wycięte w korze drzewa będzie po latach widoczne, ale nadszarpnięte zębem czasu i zarośnięte. Roztaczał wizję najlepszej gry na świecie, któremu wyzwaniu to projekt oczywiście nie sprostał. Przy pracach nad kontynuacjami Fable także nie szczędził nam wielkich, ostatecznie niezrealizowanych wizji, przez co również w Polsce zyskał przydomek „kłamczuszek”… Udostępnij: © dobreprogramy Zgłoś błąd w publikacji