PiS może znieść abonament RTV, czyli rządowe divide et impera

PiS może znieść abonament RTV, czyli rządowe divide et impera

PiS może znieść abonament RTV, czyli rządowe divide et impera
18.10.2017 10:53

Ostatnie miesiące upłynęły pod znakiem niezliczonych wolt w kwestii abonamentu RTV. Nowym pomysłom rządu na uszczelnienie opłaty telewizyjnej nie sprzyjał żenująco niski poziom telewizji publicznej, która miałaby być jednym z głównych beneficjentów reform. PiS postanowił zwlekać, a oczekiwanie na jakiekolwiek zmiany w kwestii abonamentu będziemy musieli być może zaczekać aż do startu kolejnej kampanii wyborczej.

Gazeta Wyborcza ma być w posiadaniu informacji, według której kwestia zmian w abonamencie RTV ma być jednym z pomysłów PiS-u na następne wybory. Partia rządząca ma wówczas zaproponować… całkowite zniesienie abonamentu i finansowanie mediów publicznych wyłącznie z budżetu państwa, czyli innych opłat uiszczanych przez podatników.

Wygląda zatem na to, że mamy do czynienia z klasycznym zarządzaniem przez kryzys – rząd najpierw wygenerował konflikt, za który spadła na niego krytyka, a następnie wspaniałomyślnie zaproponuje jego rozwiązanie, ale już na afiszach plakatów wyborczych, które upstrzą polskie miasta za dwa lata. Zmiana modelu finansowania mediów publicznych wymagać jednak będzie zgody Unii Europejskiej, a ta, śledząc działalność TVP, zapewne niechętnym okiem spoglądać będzie na dalsze dobre zmiany w polskich mediach.

Chwilowo zatem sprawa abonamentu RTV, śliska i potencjalnie problematyczna, została zamrożona. Według informacji GW, PiS odgrzeje ją dopiero w wodzie z kiełbasy wyborczej. Nie należy jednak zapominać, że ta hibernacja kosztowała jak dotąd podatnika 800 mln złotych, jakie TVP otrzymało z Funduszu Reprywatyzacyjnego.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (241)