Piłeś? Facebook zadba o wstawiane przez Ciebie zdjęcia Strona główna Aktualności10.12.2014 16:18 Udostępnij: O autorze Mateusz Budzeń @Scorpions.B Większości osób zdarzyło się korzystać z Facebooka pod wpływem alkoholu. Niestety skutki tego nie łatwo jest wymazać, zwłaszcza jeśli zdecydowaliśmy się na wstawienie nowego zdjęcia lub na napisanie do pewnych osób. Wybawieniem, przynajmniej przed kompromitującymi zdjęciami będzie nowy zabezpieczający mechanizm Facebooka. Nad nową funkcją najpopularniejszego portalu społecznościowego pracuje Yann LeCun, naukowiec z Uniwersytetu w Nowym Jorku. Jego projekt umożliwi badanie wstawionych przez nas zdjęć. Po wykryciu, że możemy na nich być pijani dostaniemy specjalny komunikat, w którym będziemy musieli potwierdzić naszą decyzję o umieszczeniu zdjęcia. Oczywiście sam komunikat może okazać się niewystarczający i niektórzy niewiele myśląc mimo wszystko wyrażą zgodę na opublikowanie fotografii. Jednak z pewnością ochroni on również wiele osób przed wstawieniem kompromitujących treści. Nowe zdjęcie będzie porównywane z wcześniejszymi i na postawie tego algorytm stwierdzi, czy jesteśmy pijani, czy nie. Yann LeCun porównuje ten mechanizm do naszego prywatnego asystenta, który widząc, że wstawiamy nieodpowiednie zdjęcie, spyta się: czy chciałbyś, aby to zdjęcie zobaczył Twój szef lub mama. Bardzo dobrym pomysłem byłby właśnie komunikat zawierające podobne pytanie, zadziałałby lepiej niż proste pytanie o potwierdzenie. Oprócz sprawdzania naszych zdjęć, nowy mechanizm zadba o jakość zdjęć wstawianych przez naszych znajomych. Wykryje on, czy na fotografii znajduje się nasza twarz i pozwoli na wyeliminowanie treści wstawianych bez naszej zgody. Możliwości technologii nad jaką pracuje Yann LeCun są spore i mogą znacząco polepszyć jakość zdjęć, jakie lądują na Facebooku. Jednak mogą pojawić się sprzeciwy osób bojących się o prywatność, w końcu nowy mechanizm będzie jeszcze dokładniej badał zdjęcia. Z drugiej strony, czy zakładając konto na Facebooku możemy wymagać jakiejkolwiek prywatności, przecież to sami udostępniamy pokaźną dawkę informacji, która często pozwoliłaby na napisanie dość obszernego życiorysu. Wielu użytkowników Facebooka oprócz samego mechanizmu chroniącego przed wstawieniem zdjęć pod wpływem alkoholu, z pewnością chciałoby zobaczyć jeszcze bardziej rozbudowane funkcje zabezpieczające. Zwłaszcza przydałaby się blokada czatu, ponieważ to z niego najczęściej korzystamy po wypiciu kilku piw, a czytanie nad ranem niektórych wiadomości nie należy do najprzyjemniejszych. Można by pójść dalej i zastosować odpowiedni czujnik w urządzeniach, który po wykryciu alkoholu w wydychanych powietrzu odcinałby zasięg sieci. Internet Udostępnij: © dobreprogramy Zgłoś błąd w publikacji Zobacz także Facebook chce nam ułatwić korzystanie z grup, udostępnia Facebook Groups 19 lis 2014 Paweł Piskurewicz Oprogramowanie 10 Korzystasz z aplikacji Facebooka? Sprawdzaj swoje rachunki 8 wrz 2014 Karolina Kowasz Internet 29 Facebook pomaga koordynować pomoc osobom na kwarantannie i walczyć z koronawirusem 9 kwi 2020 Jan Domański Internet Biznes Koronawirus 11 Amerykański urząd skarbowy chce od Facebooka 9 mld dolarów 19 lut 2020 Bolesław Breczko Internet 45
Udostępnij: O autorze Mateusz Budzeń @Scorpions.B Większości osób zdarzyło się korzystać z Facebooka pod wpływem alkoholu. Niestety skutki tego nie łatwo jest wymazać, zwłaszcza jeśli zdecydowaliśmy się na wstawienie nowego zdjęcia lub na napisanie do pewnych osób. Wybawieniem, przynajmniej przed kompromitującymi zdjęciami będzie nowy zabezpieczający mechanizm Facebooka. Nad nową funkcją najpopularniejszego portalu społecznościowego pracuje Yann LeCun, naukowiec z Uniwersytetu w Nowym Jorku. Jego projekt umożliwi badanie wstawionych przez nas zdjęć. Po wykryciu, że możemy na nich być pijani dostaniemy specjalny komunikat, w którym będziemy musieli potwierdzić naszą decyzję o umieszczeniu zdjęcia. Oczywiście sam komunikat może okazać się niewystarczający i niektórzy niewiele myśląc mimo wszystko wyrażą zgodę na opublikowanie fotografii. Jednak z pewnością ochroni on również wiele osób przed wstawieniem kompromitujących treści. Nowe zdjęcie będzie porównywane z wcześniejszymi i na postawie tego algorytm stwierdzi, czy jesteśmy pijani, czy nie. Yann LeCun porównuje ten mechanizm do naszego prywatnego asystenta, który widząc, że wstawiamy nieodpowiednie zdjęcie, spyta się: czy chciałbyś, aby to zdjęcie zobaczył Twój szef lub mama. Bardzo dobrym pomysłem byłby właśnie komunikat zawierające podobne pytanie, zadziałałby lepiej niż proste pytanie o potwierdzenie. Oprócz sprawdzania naszych zdjęć, nowy mechanizm zadba o jakość zdjęć wstawianych przez naszych znajomych. Wykryje on, czy na fotografii znajduje się nasza twarz i pozwoli na wyeliminowanie treści wstawianych bez naszej zgody. Możliwości technologii nad jaką pracuje Yann LeCun są spore i mogą znacząco polepszyć jakość zdjęć, jakie lądują na Facebooku. Jednak mogą pojawić się sprzeciwy osób bojących się o prywatność, w końcu nowy mechanizm będzie jeszcze dokładniej badał zdjęcia. Z drugiej strony, czy zakładając konto na Facebooku możemy wymagać jakiejkolwiek prywatności, przecież to sami udostępniamy pokaźną dawkę informacji, która często pozwoliłaby na napisanie dość obszernego życiorysu. Wielu użytkowników Facebooka oprócz samego mechanizmu chroniącego przed wstawieniem zdjęć pod wpływem alkoholu, z pewnością chciałoby zobaczyć jeszcze bardziej rozbudowane funkcje zabezpieczające. Zwłaszcza przydałaby się blokada czatu, ponieważ to z niego najczęściej korzystamy po wypiciu kilku piw, a czytanie nad ranem niektórych wiadomości nie należy do najprzyjemniejszych. Można by pójść dalej i zastosować odpowiedni czujnik w urządzeniach, który po wykryciu alkoholu w wydychanych powietrzu odcinałby zasięg sieci. Internet Udostępnij: © dobreprogramy Zgłoś błąd w publikacji