Po eksplodujących smartfonach czas na rozpadające się pralki. Zła passa Samsunga nie mija

Po eksplodujących smartfonach czas na rozpadające się pralki. Zła passa Samsunga nie mija

Jedna z pralek Samsunga po włączeniu wirowania (źródło: SaferProducts.gov)
Jedna z pralek Samsunga po włączeniu wirowania (źródło: SaferProducts.gov)
05.11.2016 16:29, aktualizacja: 07.11.2016 09:44

Aktualizacja Przedstawiciele Samsunga zapewniają, że problem dotyczy wyłącznie modeli sprzedawanych w Stanach Zjednoczonych, które nigdy nie trafiły na rynek europejski.

Eksplodowały topowe smartfony – a teraz rozpadają się pralki?Samsung dawno nie miał tak złej passy jak w ostatnichmiesiącach. Biuro prasowe koreańskiej firmy ogłosiło, że wporozumieniu z amerykańską federalną komisją bezpieczeństwaproduktów (CPSC) rozpoczyna wymianę niektórych modeli pralek,produkowanych od 2011 roku. Dotyczy to wyłącznie USA, jednakwygląda na to, że objęty programem wymiany sprzęt był oferowanyteż na rynkach europejskich.

Amerykanie odnotowali liczne wypadki, podczas których bębnyodgórnie ładowanych pralek traciły równowagę, co prowadziło domocnych wibracji, a w konsekwencji oderwania górnej częściurządzenia. Zagrożeni byli wszyscy ci, którzy ustawialiwysokoobrotowe programy, a pralka załadowana była wkładem dużychrozmiarów, szczególnie gdy był on z wodoodpornych tkanin.

Jedna z pralek Samsunga po włączeniu wirowania (źródło: SaferProducts.gov)
Jedna z pralek Samsunga po włączeniu wirowania (źródło: SaferProducts.gov)

Z analiz amerykańskich stowarzyszeń konsumenckich wynika, żespośród 10 ładowanych odgórnie modeli pralek o dużej wydajności,z których cztery były mocno reklamowane, aż sześć dotkniętychjest tym problemem. Trudno jednak powiedzieć, czy to usterkakonstrukcyjna, czy wada produkcyjna, która dotknęła jedynieniektóre egzemplarze – Samsung nie ujawnił żadnych szczegółów.Przedstawiono jedynie informacje o programiewymiany.

Właściciele dotkniętych problemem pralek mogą wybraćodwiedziny technika Samsunga, który wzmocni mocowania górnej częściobudowy pralki. Firma da im następnie rok gwarancji, bez względu nawiek pralki. Jeśli nie chcą odwiedzin, to Samsung da im rabat nazakup nowej pralki (także innych producentów), w wysokościzależnej od posiadanego modelu. Jeśli zdecydują się na kolejnysprzęt Samsunga, dostaną ekstra 150 dolarów. Do tego wszyscyklienci dostaną pocztą zestaw naklejek, zawierający m.in.ostrzeżenia i instrukcje, jak bezpiecznie korzystać z posiadanychurządzeń. Właściciwe sprowadza się to do całkiem rozsądnejuwagi, by w wypadku ciężkiego wkładu stosować delikatnewirowanie.

Tymczasem nieszczęsny Note 7 niemal całkowicie zniknął zrynku. W USA pozbyło się go już 85% dotychczasowych użytkowników.Pozostali mają coraz więcej problemów: kolejna łatka ograniczyłapojemność baterii do 60%. To jednak nic w porównaniu do tego, cozrobiono użytkownikom w Nowej Zelandii: dostaną oni łatkę, poktórej od 18 listopada w smartfonie przestanie działać modem,odcinając ich od połączeń z siecią komórkową.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (151)