Policja znów bierze się za piratów

Policja znów bierze się za piratów

06.02.2007 21:16

W ostatnich dniach policjanci zatrzymali kilku mężczyznzajmujących się kopiowaniem i sprzedażą pirackich płyt, a takżeskontrolowali trzy wrocławskie firmy. W Zawierciu (woj. śląskie) policjanci z Sekcji dw. zPrzestępczością Gospodarczą zatrzymali 37-letniego mężczyznę, któryw swoim mieszkaniu kopiował i sprzedawał pirackie filmy DVD. Wmieszkaniu mężczyzny zabezpieczono komputer z nielegalnymoprogramowaniem i prawie 490 pirackich płyt z filmami. Policjanci z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu dokonaliprzeszukania mieszkania na wrocławskim Strachocinie, podejrzewając,że znajduje się w nich nielegarnia kopiarnia filmów. Podejrzeniapotwierdziły się - policjanci ujawnili i zabezpieczyli 1647 sztukpirackich płyt. 29-letni mieszkaniec Wrocławia został zatrzymany.Policjanci ustalili, że mężczyzna ogłaszał się i sprzedawał płyty wInternecie. Z kolei policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji w Białymstokuwkroczyli do jednego z mieszkań na osiedlu Zielone Wzgórza. Z ichinformacji wynikało, że 44-letni właściciel mieszkania równieżtrudni się pirackim procederem. I tu podejrzenia potwierdziły się -funkcjonariusze zatrzymali mężczyznę na gorącym uczynku izabezpieczyli blisko 1100 płyt z filmami, muzyką oraz grami ioprogramowaniem. Mężczyzna wszystkie krążki kopiował przy użyciudomowego komputera. Na specjalnej drukarce wyrabiał okładki inadruki na płyty, i jak podejrzewa Policja, sprzedawał później namiejscowych bazarach. Kolejny pirat wpadł przypadkowo w Mikołowie (woj. śląskie).Natknęli się na niego policjanci z Referatu dw. z PrzestępczościąGospodarczą miejscowej Komendy Powiatowej Policji patrolując terenTargowiska Miejskiego przy ul. Prusa. Mężczyzna posiadał wyłożonedo sprzedaży filmy DVD bez hologramów potwierdzających ichoryginalność. 48-letni katowiczanin posiadał przy sobie "tylko" 60nielegalnie skopiowanych filmów. Został zatrzymany. W niedzielę zaś warszawscy policjanci zatrzymali na StadionieX-lecia 33-letniego Tadeusza B., którego podejrzewali o sprzedażpłyt z nielegalnym oprogramowaniem komputerowym. Podczasprzeszukania stoiska mężczyzny znaleziono kilkadziesiąt płyt CD znielegalnie skopiowaną muzyką i oprogramowaniem. Mężczyzna przyznałsię, że płyty kupił na bazarze od nieznanego mu obcokrajowca, abynastępnie sprzedać z zyskiem. Temu i pozostałym mężczyznom grozikara nawet 5 lat pozbawienia wolności. Bazarowi i internetowi piraci to jednak nie wszystko. WrocławskaPolicja po raz kolejny przeprowadziła wczoraj kontrole w trzechwrocławskich firmach (reklamowej, projektowej i zajmującej siętelefonią komórkową). Jak informują policjanci ujawniono nielegalneoprogramowanie graficzne i biurowe o łącznej wartości około 70 tys.złotych (chodzi najprowdopodobniej o programy CorelDRAW, AdobePhotoshop i AutoCAD oraz pakiety Microsoft Office). Policjancizabezpieczyli 12 dysków twardych. To tylko kilka akcji Policji z ostatnich dni. Widać wyraźnie, że ponoworocznym "zastoju" (przynajmniej medialnym) Policja znów wzięłasię ostro za piratów.

Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (144)