Producenci autorskich GeForce'ów RTX dopłacą NVIDII za możliwość fabrycznego podkręcenia

Producenci autorskich GeForce'ów RTX dopłacą NVIDII za możliwość fabrycznego podkręcenia

Źródło: NVIDIA
Źródło: NVIDIA
Piotr Urbaniak
18.09.2018 14:03

Mogłoby się wydawać, że fabrycznie podkręcone karty graficzne nie są niczym nadzwyczajnym. Ot przez lata zalewano nas dziesiątkami modeli taktowanych z częstotliwością nieco wyższą, aniżeli sugeruje dostawca chipu (w tym przypadku: NVIDIA), dzięki czemu producenci mogli spożytkować usprawnione chłodzenie czy mocniejszą sekcję zasilania. Tymczasem serwis TechPowerUp donosi, że taka wolność niebawem dobiegnie końca.

Dziennikarze odkryli, że NVIDIA po raz pierwszy w historii stosuje dwa unikatowe ID dla jednej karty graficznej. Przykładowo, GeForce GTX 2080 Ti występuje zarówno z chipem TU102-300-A (1E04), jak i TU102-300 (1E07). Na pierwszy rzut oka różnica zdaje się być nieznaczna, ale – po zasięgnięciu informacji u „branżowych źródeł” – wyszło na jaw, że nie chodzi tu o dokładnie ten sam produkt. Mianowicie wariant 300-A jest binowany z myślą o uzyskaniu jak najlepszych parametrów, czy to częstotliwości taktowania czy efektywności energetycznej, podczas gdy wariant 300 tworzą odrzuty z procesu selekcji. Innymi słowy: rdzenie technicznie sprawne, lecz gorszej jakości.

Źródło: TechPowerUp
Źródło: TechPowerUp

Siłą rzeczy rdzenie różnią się ceną, a karty graficzne wycenione w okolicach MSRP wyposażane są jedynie w nieselekcjonowane układy. Tych zaś – jak dodaje TechPowerUp – nie wolno producentom podkręcać. Wprawdzie overclocking nie jest blokowany, więc użytkownik może po zakupie podnieść częstotliwość taktowania we własnym zakresie, ale to już działanie nieobjęte gwarancją.

Co jednak w tej sytuacji najciekawsze, referencyjne Founders Edition mają rdzenie „lepszego sortu” i są przy tym przyśpieszone względem zalecanej specyfikacji. Niech za przykład po raz kolejny posłuży GeForce GTX 2080 Ti, dla którego NVIDIA zaleca turbo równe 1545 MHz, choć sama oferuje model taktowany z częstotliwością 1635 MHz. Jaki z tego wniosek? Tym razem referenty na pewno nie będą najwolniejszymi spośród dostępnych wersji. Wprost przeciwnie – na tle wielu autorskich wariantów konstrukcje pochodzące bezpośrednio od NVIDII mogą uchodzić za ofertę klasy premium. Bardzo nieoczekiwany obrót spraw – można by rzec.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (14)