Programiści WebKitu zadowoleni z odejścia Google

Programiści WebKitu zadowoleni z odejścia Google

05.04.2013 10:21

Porzucenie przez Google'a (a także Operę) silnika renderującego WebKit na rzecz własnego forka o nazwie Blink wyjdzietemu projektowi tylko na dobre – takie jest najwyraźniej stanowiskodeweloperów Apple'a i innych firm, które nad Webkitem pracowały. Najwyraźniej utrzymywanie chrome'owej iandroidowej wersji tego silnika było sporym obciążeniem dlawszystkich stron.Zaczęło się od propozycji Geoffery'ego Garena z Apple, który na łamach listy webkit-devprzedstawił swoje pomysły na oczyszczenie WebKitu, tak byujednolicić kod i uczynić rozwój tego silnika łatwiejszym ibardziej spójnym dla każdego.W ramach czystek z WebKitu zniknęłoby wsparcie dla silnikaskryptowego V8, plików konfiguracyjnych wykorzystywanych przezsystem kompilacyjny Google'a, interfejsów programowania bibliotekigraficznej Skia oraz systemu plików DOM. [img=webkit]Inny deweloper Apple'a, MaciejStachowiak, ostrzegł jednak, że sugerowana lista czystek musi byćdokładnie przejrzana, gdyż nie wiadomo obecnie, ile z tychgoogle'owych wynalazków zostało wykorzystanych w innychimplementacjach WebKitu. Ostatecznie silnik ten nie był stosowanytylko w Safari i Chrome – korzystały z niego przeglądarki naplatformach takich jak Symbian S60, BlackBerry OS 6+, Playstation 3,KDE 4, a także specjalizowane oprogramowanie, które renderuje zajego pomocą treści webowe, np. Creative Suite Adobe'a czy klientSteam od Valve.I faktycznie, czyszczenie zgoogle'owych pozostałości może nie okazać się takie proste –na przykład Samsung już zgłosił, że wykorzystuje interfejsy dosilnika V8 i raczej nie chciałby jego usunięcia. Pamiętać teżtrzeba, że w ostatnim roku udział deweloperów Google'a w rozwojuWebKitu był ogromny, dostarczyli oni niemal50 procent całego nowego kodu, tworzonego przede wszystkim zmyślą o Chrome. Ustalenie, co z tego jest przydatne dla całegosilnika renderującego nie będzie łatwe, choć oczywiście wprzyszłości pozwoli deweloperom Apple'a i pozostałych firm nawiększą swobodę w ich pracy.Co ciekawe, w porządkach pomoczaoferowali też programiści Google'a – Eric Seidel i Adam Barth.Podkreślają, że relacje pomiędzy Blinkiem a WebKitem powinnypozostać przyjazne, a prace, które toczą się w Google zawsze będąmogły inspirować twórców konkurencyjnych silników.

Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (20)