Radeon RX 470 i 460: AMD bierze cały segment tańszych kart graficznych

Radeon RX 470 i 460: AMD bierze cały segment tańszych kart graficznych

Radeon RX 470 i 460: AMD bierze cały segment tańszych kart graficznych
29.07.2016 10:57

Jeśli zieloni nie przestaną się tak bardzo ekscytować swoiminajszybszymi, najbardziej wydajnymi energetycznie i najdroższymikartami graficznymi z rodziny Pascali, to czerwoni mogą zdobyć tychwszystkich graczy, których portfele nie pękają i którzy nawet niemyślą o kupowaniu sobie monitorów 1440p, nie mówiąc już o 4K.Zaprezentowane dziś oficjalnie nowe karty graficzne AMD Radeon RXadresowane są do zwykłych użytkowników, a nie członkówpecetowej rasy panów i stanowią najlepszą dziś ofertę wsegmencie, w którym NVIDIA nie ma nic nowego do pokazania.

RX 470, czyli RX 480 dla oszczędnych

Obraz

Zacznijmy od karty plasowanej na następcę Radeona R7 370. Podnazwą Radeon RX 470 na rynek wprowadzono kartę, która wykorzystujesłabsze egzemplarze układu Polaris 10, znanego już z karty RX 480.Mniej jednostek obliczeniowych, niższe częstotliwości, mniejpamięci, ale za to mniejsze zużycie energii i niższa cena.Przyjrzyjmy się bliżej: dostajemy tu 2048 procesorówstrumieniowych, 128 jednostek teksturujących, 32 jednostkirenderujące, zegar 926 MHz, z trybem turbo 1,2 GHz. Do tego 4 GB RAMGDDR5 taktowane 6,6 GHz, podłączone do 256-bitowego kontrolera. TDPkarty to 120 W. Wyjścia: trzy razy Display Port 1.4 i jedno HDMI 2.0– bo DVI w kartach z 2016 roku to już jednak przesada. OczywiścieFreeSync w zestawie.

Obraz

W oczy rzuca się spory margines turbo – domyślny zegar rdzeniajest tu sporo niższy niż w RX 480, natomiast w trybie turbo niemaltaki sam. Dużym plusem jest ten sam zestaw jednostek renderującychco w większej karcie, podobnie jak i nietknięty kontroler pamięci.Licząc po elementach architektury wychodzi na to, że mamy tu kartęosiągającą średnio 90% wydajności RX 480, która zużywaćbędzie 30 W mniej.

Obraz

Oczywiście ważniejsze są realne wzrosty wydajności względempoprzednika. Testów oczywiście sami jeszcze nie robiliśmy, ale zdostarczonych przez AMD danych wynika, że można spodziewać sięwzrostu wydajności od 150% do nawet 240% względem R7 370. Nieźle,szczególnie że to pomiary w rozdzielczości FullHD w ustawieniachUltra.

Piszemy „tańszy”, jednak nie wiemy o ile, dowiemy siędopiero 4 sierpnia – AMD niestety dziś cen nie podało. Poprzednikkosztował jednak w momencie premiery 149 dolarów, miejmy nadzieję,że czerwoni nie pójdą drogą zielonych, którzy potrafiąwprowadzić na rynek następcę karty poprzedniej generacji w cenietakiej, jaką miała w momencie premiery karta o klasę wyższa.

RX 460: taki mały, a wciąż coś może

Autor tekstu ma słabość do kart małych, które mieszczą sięw obudowach miniITX – w końcu karta graficzna nie powinnaprzypominać samochodu, to inny zestaw wrażeń. RX 460 jest właśnietaki. Mały, cichy i energooszczędny następca R7 360, który niebędzie potrzebował dodatkowego zasilania przez PCI-e.

Obraz

W środku pojawia się zupełnie nowe GPU: Polaris 11 – i tochyba w okrojonej wersji względem tego, co pierwotnie zapowiadano(czyżby zapowiedź wydania jakiegoś RX 465?). 14 jednostekobliczeniowych daje 896 procesorów strumieniowych, do tego 56jednostek teksturujących i 16 jednostek renderujących. Domyślnyzegar to 1090 MHz, z turbo do 1,2 GHz. Kontroler pamięci to tylko128 bit, ale sama pamięć GDDR5 ma być taktowana zegarem 7 GHz.Pojawić się by miały dwie konfiguracje tej karty, z 2 i 4 GB RAM.TDP nie przekroczy 75 W. Wyjścia: jeden DisplayPort 1.4, jedno HDMI2.0 – i jako że to budżetowa karta, jedno DVI.

Obraz

Mimo więc, że numerkami modele różnią się niewiele, mamy doczynienia ze sporo słabszą kartą, o wydajności, licząc poelementach architektury, na poziomie 50% RX 470. Wciąż jednak tomoże być znakomita karta dla ogromnego rynku małych pecetów, wtym nawet sprzętu biurowego, w którym zastosowanie niezależnegoGPU jest finansowo uzasadnione. AMD wreszcie wraca na rynek tychmałych kart, z którego samo się przez lata wykluczało, oddającwszystko zielonym.

Obraz

W realnych obciążeniach karta spisać ma się przede wszystkim wtych modnych e-sportowych grach: AMD obiecuje ponad 90 FPS w FullHD(ustawienia High) dla tytułów takich jak CS:Go, Dota 2, Overwatchczy Team Fortress 2. Cóż, biorąc pod uwagę to, że to właśnie wte gry grają najmłodsi, których budżety są przecież zwykleskromne – wierzymy, że RX 460 okaże się bardzo popularną kartą,o ile nie zostanie zepsuta jakimś błędem konstrukcyjnym. Cenapowinna być konkurencyjna, poznamy ją 8 sierpnia. Poprzednik wmomencie premiery kosztował 109 dolarów, ale była to przecieżduża karta, wymagająca dodatkowego zasilania.

Karta graficzna z własnym dyskiem?

Mimo że to niezwiązana produktowo premiera, przy okazji chcemywspomnieć o tym, że AMD swoje nowe GPU wprowadziło też na rynekkart graficznych dla profesjonalistów, dla stacji roboczych.Pokazane podczas tegorocznego SIGGRAPH karty WX 7100, 5100 i 4100 sąnastępcami kart Fire Pro, które będą miały za zadanie konkurowaćz nowymi Quadro P6000 i Quadro P5000 Nvidii.

Obraz

Znacznie ciekawsze jednak było to, co pokazał Raja Koduriniezależnie. Nazywa się to Radeon Pro SSG – i jest pierwsząkartą graficzną, która ma swoją własną pamięć masową. Towciąż eksperyment we wczesnej fazie rozwoju, ale już działającyRadeon Pro SSG, wyposażony w podłączoną przez interfejs M.2pamięć SSD o pojemności 1 TB, przyniósł ekstremalny wzrostwydajności w renderowaniu wideo: gdy porównywalna w wydajnościstacja robocza renderowała wideo 8K w tempie 17 klatek na sekundę,to stacja z Radeonem Pro SSG osiągnęła po zdjęciu limitów 90klatek na sekundę. Po co komu renderowanie w czasie rzeczywistym,jak można robić to szybciej?

Zainteresowani tym ciekawym sprzętem znajdą więcej na stronachAMD.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (36)