Samsung chce „wyeliminować” wszystkie Note 7 – jak nie drzwiami, to oknem

Samsung chce „wyeliminować” wszystkie Note 7 – jak nie drzwiami, to oknem

Samsung chce „wyeliminować” wszystkie Note 7 – jak nie drzwiami, to oknem
12.12.2016 13:24, aktualizacja: 12.12.2016 13:37

Wiadomo już, że kanadyjski Samsung w ramach aktualizacji oprogramowania chce zablokować możliwość korzystania z sieci komórkowej klientom, którzy uparcie odmawiają wzięcia udziału w akcji wymiany Note'ów 7. Sytuacja rozwinęła się w bardzo ciekawym kierunku, jednak niezmiennie świadczy o tym, że Samsung nie zamierza iść w sprawie blokowania smartfonów na kompromis.

Krótko po wydaniu oficjalnego komunikatu kanadyjskiego Samsunga, pojawiły się plotki, że podobne kroki podejmą oddziały koreańskiej korporacji także w innych krajach, a co wywołało szczególnie liczne reakcje, w Stanach Zjednoczonych. Samsung szybko zdementował te informacje i opublikował oficjalne stanowisko. Nie oznacza to jednak, że korporacja wywiesiła białą flagę w kwestii upartych użytkowników.

A w zasadzie wręcz przeciwnie: co prawda między innymi na amerykańskim rynku Samsung nie ma zamiaru blokować możliwości łączenia się Note'ów z sieciami komórkowymi, ale za to udostępni aktualizację oprogramowania, która... uniemożliwi ładowanie potencjalnie wadliwych urządzeń. Podobna sytuacja ma zresztą mieć miejsce w Wielkiej Brytanii: tamtejsi posiadacze Note'ów nie będą mogli naładować baterii więcej niż w 30%. Samsung stawia sprawę jasno:

Bezpieczeństwo naszych klientów pozostaje naszym najwyższym priorytetem i napotkaliśmy dotąd przytłaczającą chęć partycypacji w amerykańskim programie wymiany Note'ów 7, gdzie wymienionych zostało ponad 93% wszystkich Galaxy Note 7. W celu dalszego zwiększania partycypacji, 19 grudnia zostanie wydana aktualizacja, która zablokuje możliwość ładowania Galaxy Note 7 i wyeliminuje możliwość korzystania z nich jako urządzeń mobilnych.

Dosadnie? A to jeszcze nie koniec. Samsung nie przewidział bowiem, że poważnym problemem w realizacji tych planów będzie kanał dystrybucji aktualizacji, w którym pośredniczyć muszą sami operatorzy. To właśnie wśród nich Koreańczycy trafili na opór. Na stanowczy komunikat Samsunga, bez ogródek zareagował jednej z największych operatorów, Verizon, który odmówił dystrybucji aktualizacji OTA, czyniącej z Note'ów bezużyteczne cegły:

Verizon nie weźmie udziału w [dystrybucji] tej aktualizacji w związku z ryzykiem, że użytkownicy nie posiadają innego urządzenia, z którego mogliby skorzystać. Nie prześlemy aktualizacji oprogramowania, która wyeliminuje możliwość korzystania z Note'ów 7 jako z urządzeń mobilnych w środku sezonu świątecznego.

Decyzji Samsunga sprzeciwił się także US Cellular, Verizon nie jest zatem odosobniony. W przypadku rynku amerykańskiego Koreańczycy muszą uporać się z 7% posiadaczy, globalnie mówi się o 10%, więc wciąż są to dziesiątki tysięcy egzemplarzy. Taka liczba i dotychczasowa determinacja Samsunga pozwala oczekiwać, że korporacja będzie próbowała kolejnych sposobów na blokowanie urządzeń i ominięcie buntu operatorów.

Gdzie dwóch się bije, tam korzysta inicjatywa oddolna. Publikowanie kolejnych wersji oprogramowania może być bowiem dla Samsunga bronią obosieczną, o czym świadczy aktywność forumowiczów XDA Developers. Kwitnie tam subforum, w całości poświęcone poradnikom i oprogramowaniu, które umożliwia dalsze korzystanie z pełni możliwości Samsunga Galaxy Note 7. A pełnię możliwości należy tutaj rozumieć także jako naładowaną w 100% baterię.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (31)