Samsung sprzedał już 10 milionów Galaxy S5. To kolejny rekord, ale tempo spada

Samsung sprzedał już 10 milionów Galaxy S5. To kolejny rekord, ale tempo spada

Samsung sprzedał już 10 milionów Galaxy S5. To kolejny rekord, ale tempo spada
Redakcja
13.05.2014 12:01, aktualizacja: 13.05.2014 19:31

Koreański serwis The Korea Economic Daily donosi, że Samsung sprzedał już 10 milionów sztuk swojego najnowszego flagowca, Galaxy S5. Gigant potrzebował na osiągnięcie tego pułapu zaledwie 25 dni, bo tyle minęło od premiery urządzenia. Czy to wynik dobry czy zły? Patrząc się na wyniki sprzedaży innych producentów jacy korzystają z Androida, urządzeń z iOS czy nawet Windows Phone śmiało można mówić o bardzo dobrym wyniku. Nieco gorzej to wygląda gdy spojrzymy na samego Samsunga.

Obraz

W przypadku poprzedniego flagowca, czyli Galaxy S4 zajęło to dwa dni więcej – 27 dni od premiery. Jeżeli jednak spojrzeć dalej, to wyraźnie widać, że tempo sprzedaży spada: aby sprzedać taką samą liczbę Galaxy S III firma potrzebowała aż 50 dni, dla Galaxy S II było to aż 5 miesięcy, a dla pierwszego legendarnego modelu, dwa razy tyle. Choć sprzedaż nadal jest świetna widać, że zainteresowanie nie rośnie już lawinowo, a raczej zaczyna się stabilizować. Można tak stwierdzić tym bardziej, że w przypadku S5 dystrybucja wystartowała na większej ilości rynków niż poprzednio.

Sprzedaż flagowych modeli to obecnie niełatwa sprawa. Z jednej strony mamy ogrom wiernych fanów danej marki czy nawet serii, jak w tym wypadku Galaxy, z drugiej natomiast konieczność zaoferowania czegoś nowego. Sytuację pogarsza fakt, że nowości trzeba wprowadzać coraz szybciej, bo konkurencja nie śpi. Widać to chociażby po premierach nowych modeli korzystających z układów Qualcomma: poprzednia generacja używała Snapdragona 800, obecna już 801. Choć różnica między nimi dla użytkownika będzie niezauważalna, nowe modele według specjalistów od marketingu oczywiście zapewniają zupełnie nowy komfort użytkowania i znacznie większą szybkość działania.

Co stoi za takimi wynikami? Być może niewielka ilość zmian, bo co by tu nie ukrywać, nowy flagowiec z serii Galaxy zdecydowanie nie wprowadza żadnych innowacyjnych rozwiązań, nadal nie oferuje też wykonania z materiałów klasy premium, choć tak właśnie się ceni. Biorąc pod uwagę taką stabilizację, pozycja Apple jako lidera szybkiej sprzedaży, które w zaledwie jeden weekend od premiery iPhone 5s i 5c sprzedało aż 9 milionów tych urządzeń, wydaje się niczym nie zagrożona.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (6)