Seksafera w Red Dead Redemption 2: seks może nie do końca, ale afera na pewno Strona główna Aktualności21.02.2020 15:33 Udostępnij: O autorze Piotr Urbaniak @gtxxor Wydane przez Rockstar Games, Red Dead Redemption 2 bez wątpienia nie jest produkcją grzeczną. Przemoc, lejący się litrami alkohol, prostytutki. W taki właśnie klimat poszedł sam deweloper. A jednak okazuje się, że moralna frywolność ma swoje granice. Pewien moder, posługujący się ksywkami JediJosh920 oraz Unlosing, stworzył przeróbkę umożliwiającą odbywanie w RDR 2 stosunków seksualnych. Przy czym w teorii może brzmieć to całkiem poważnie, ale w praktyce chodzi o prostą mini-gierkę, bazującą na wyciętej z jednej misji animacji i odgłosach wydawanych przez postaci w momencie zranienia. No i oczywiście instytucji prostytutek, które pojawiają się w grze już domyślnie. Nieoczekiwanie, patrząc na przyjętą konwencję, wydawca postanowił rzeczoną modyfikację zwalczyć. Wysłał do autora pismo przedsądowe, domagając się usunięcia plików z internetu. Dlaczego? Bo jego zdaniem, jak również zdaniem dewelopera, Take-Two, przeróbka jest niestosowna. Ma ponadto łamać warunki licencji, choć nieszczególnie wiadomo, w którym punkcie. Przypomnę, sporny mod żadnej nagości nie przedstawia, a polityka i wydawcy, i dewelopera nie zabrania tworzenia modyfikacji w ogólnym ujęciu. Zapewne dlatego też autor postanowił walczyć o swoje. Jak stwierdził w rozmowie z PCGamesN, nie rozumie, dlaczego Rockstar Games może przedstawiać prostytutki w swych grach, ale kiedy zrobi to moder, rodzi się problem. Swego dzieła usuwać nie zamierza. Jeśli tak, to sprawa prawdopodobnie trafi wkrótce na wokandę i mając na uwadze okoliczności, będzie ciągnąć się przez długie miesiące, a może nawet lata. Tak, tyle hałasu o seks, którego de facto nie widać. Od razu ciśnie się na usta, że ktoś w Rockstar Games po prostu zwariował. To jednak tylko jeden z możliwych scenariuszy. Drugi, bardziej prawdopodobny, zakłada, iż spółka po prostu dmucha na zimne. Kiedy do GTA: San Andreas wydany został seksualny mod Hot Coffee, a twórcy nie zareagowali, w USA podniesiono kategorię wiekową tego tytułu z Mature do Adult Only. Gra na jakiś czas zniknęła z półek, aby wydrukować nowe okładki. Nikt nie chce powtórki. Oprogramowanie Gaming Biznes Udostępnij: © dobreprogramy Zgłoś błąd w publikacji Zobacz także Nowy mod do Cyberpunk 2077. Wyłącza irytującą funkcję wczoraj Arkadiusz Stando Oprogramowanie Gaming 28 Genialny mod do Cyberpunk 2077. Poprawia błędne zachowanie NPC i generowanie tłumów 29 gru 2020 Arkadiusz Stando Oprogramowanie Gaming Internet 32 Przerób kultowe strategie po swojemu: EA udostępni kod Command & Conquer i Red Alert 21 maj 2020 Jakub Krawczyński Gaming Społeczność 53 Kontrolery Phison obsłużą chińskie kości NAND flash: był problem, nie ma problemu 9 maj 2020 Piotr Urbaniak Sprzęt Biznes 19
Udostępnij: O autorze Piotr Urbaniak @gtxxor Wydane przez Rockstar Games, Red Dead Redemption 2 bez wątpienia nie jest produkcją grzeczną. Przemoc, lejący się litrami alkohol, prostytutki. W taki właśnie klimat poszedł sam deweloper. A jednak okazuje się, że moralna frywolność ma swoje granice. Pewien moder, posługujący się ksywkami JediJosh920 oraz Unlosing, stworzył przeróbkę umożliwiającą odbywanie w RDR 2 stosunków seksualnych. Przy czym w teorii może brzmieć to całkiem poważnie, ale w praktyce chodzi o prostą mini-gierkę, bazującą na wyciętej z jednej misji animacji i odgłosach wydawanych przez postaci w momencie zranienia. No i oczywiście instytucji prostytutek, które pojawiają się w grze już domyślnie. Nieoczekiwanie, patrząc na przyjętą konwencję, wydawca postanowił rzeczoną modyfikację zwalczyć. Wysłał do autora pismo przedsądowe, domagając się usunięcia plików z internetu. Dlaczego? Bo jego zdaniem, jak również zdaniem dewelopera, Take-Two, przeróbka jest niestosowna. Ma ponadto łamać warunki licencji, choć nieszczególnie wiadomo, w którym punkcie. Przypomnę, sporny mod żadnej nagości nie przedstawia, a polityka i wydawcy, i dewelopera nie zabrania tworzenia modyfikacji w ogólnym ujęciu. Zapewne dlatego też autor postanowił walczyć o swoje. Jak stwierdził w rozmowie z PCGamesN, nie rozumie, dlaczego Rockstar Games może przedstawiać prostytutki w swych grach, ale kiedy zrobi to moder, rodzi się problem. Swego dzieła usuwać nie zamierza. Jeśli tak, to sprawa prawdopodobnie trafi wkrótce na wokandę i mając na uwadze okoliczności, będzie ciągnąć się przez długie miesiące, a może nawet lata. Tak, tyle hałasu o seks, którego de facto nie widać. Od razu ciśnie się na usta, że ktoś w Rockstar Games po prostu zwariował. To jednak tylko jeden z możliwych scenariuszy. Drugi, bardziej prawdopodobny, zakłada, iż spółka po prostu dmucha na zimne. Kiedy do GTA: San Andreas wydany został seksualny mod Hot Coffee, a twórcy nie zareagowali, w USA podniesiono kategorię wiekową tego tytułu z Mature do Adult Only. Gra na jakiś czas zniknęła z półek, aby wydrukować nowe okładki. Nikt nie chce powtórki. Oprogramowanie Gaming Biznes Udostępnij: © dobreprogramy Zgłoś błąd w publikacji