W świecie, w którym coraz trudniej sprzedać gry w ramach zupełnie świeżych marek, wypuszcza się kontynuacje tych znanych, serwuje fanom restarty, a idąc po linii najmniejszego oporu po prostu zmienia platformę z PC na urządzenia przenośne. W tym ostatnim przypadku, takie działania z reguły spływają po mnie jak woda po kaczce, ale czasem pojawią się też tak bliskie sercu tytuły, że aż żal, by o nich nie wspomnieć. W sklepie Play zadebiutował oto zestaw klasycznych gier przygodowych Gobliiins Trilogy.
Gobliiins Trilogy Android - Gameplay (official)
Za kilka złotych dostajemy przystosowane pod ekrany dotykowe Gobliiins, Gobliins 2: The Prince Buffoon oraz Goblins (Quest) 3. Miło wspominam czasy zanim ktokolwiek w ogóle śnił o YouTube, gdy młodzież potrafiła zbierać się przed telewizorem w czasie emisji jednego z kilku programów poświęconych grom komputerowym i oglądać, jak ktoś przechodzi właśnie Gobliny. Główną cechą odróżniającą serię od standardowych przygodówek była grupa bohaterów, z których każdy dysponował specyficznymi dla siebie umiejętnościami i dopiero odpowiednie ich wykorzystanie (często w określonej kolejności) pozwalało pchnąć fabułę do przodu. W 2009 roku wydano Gobliiins 4 w 3D, ale to już nie było to samo. Kieszonkowa trylogia stanowi prawdziwy powrót do korzeni.