Blog (272)
Komentarze (260)
Recenzje (0)
@SirckTest chłodzenia Deepcool AS500

Test chłodzenia Deepcool AS500

21.10.2020 00:16

Chłodzenie AS500 to nowinka w ofercie marki Deepcool. Jest to klasyczny cooler doprawiony odrobiną RGB i wyposażony w jeden wentylator o średnicy stu czterdziestu milimetrów. Skupiając się na kilku scenariuszach postanowiłem przetestować sprzęt na platformie AM4 uzbrojonej w procesor Ryzen 5 3600. Jeśli ciekawi Was potencjał nowego chłodzenia to zapraszam do lektury wpisu.

711533

Pierwsze wrażenie

Po rozpakowaniu pudła do rąk użytkownika trafia cooler oraz pakiet akcesoriów. Wśród nich znajdziemy elementy montażowe dla podstawek Intela i AMD, tubkę pasty termoprzewodzącej, trochę okablowania oraz instrukcję.

AS500 w pełnej okazałości. Jest to prosta i solidna konstrukcja.
AS500 w pełnej okazałości. Jest to prosta i solidna konstrukcja.

Dokładne wymiary radiatora bez wentylatora wynoszą 140 x 49 x 164 mm a jego waga nie przekracza 1030 g. Ogólnie od strony wykonania produktowi nie mogę nic zarzucić – klasa sama w sobie. Podstawa wykonana z czystej miedzi, tak jak reszta komponentów radiatora, została pokryta warstwą niklu. Zabieg ten nie tylko chroni sprzęt przed korozją, ale wpływa również na ogólne wrażenia estetyczne. Przez wszystkie żebra przechodzi pięć kanałów heatpipe o średnicy sześciu milimetrów.

Pełen pakiet akcesoriów montażowych dla Intela i AMD.
Pełen pakiet akcesoriów montażowych dla Intela i AMD.

Na górze chłodzenia umieszczono zabudowę z tworzywa sztucznego. Na jej bokach, gdy już uruchomimy gotowy komputer, zobaczymy delikatny efekt RGB. Podświetlanie jest w pełni adresowalane, oferując użytkownikowi dwa rodzaje złączki typu 3‑pin zgodnej z płytami głównymi Asus, Asrock, Gigabyte oraz MSI. Jeśli posiadana płyta główna to uboższy model lub sprzęt pochodzący z epoki poprzedzającej RGB to wciąż można wykorzystać efekt podświetlenia. Producent umieścił w pakiecie pilot na przewodzie, który należy podłączyć do zasilania SATA.

169284
169285

Istotnym elementem składowym każdego chłodzenia jest wentylator. W tym wypadku zastosowano model TF140S na bazie łożyska typu FDB (fluid dynamic bearing). Złączka wentylatora to oczywiście 4‑pin PWN. Co istotne, nie posiada on żadnego oświetlenia, co zaoszczędza ilość przewodów i pozwala zachować bardziej dyskretną stylistykę całej konstrukcji. W mojej ocenie jak najbardziej słuszna decyzja ze strony producenta.

Kompatybilność i montaż

Gdy mamy już za sobą rozpakowanie całego pakietu czas na montaż. Jak wspomniałem chłodzenie montuję na podstawce AM4 – płyta główna B450 Aorus Pro. Jednocześnie sprzęt jest w pełni kompatybilny ze starszymi socketami AMD, cofając się aż do czasów AM2. Natomiast po stronie Intela zadbano o kompatybilność nie tylko z najpopularniejszymi podstawkami z rodziny 115X i 1200. AS500 spokojnie zamontujecie również na LGA2066 oraz 2011.

169286
169287

Podczas montażu poszczególne opakowania komponentów nie zostały opisane, więc laicy muszą się domyślać po instrukcji, za co chwycić najpierw. Niemniej cała procedura nie jest przesadnie skomplikowana. Z płyty AM4 demontujemy plastikowe uchwyty po obu stronach gniazda procesora. W to miejsce po chwili lądują metalowe śruby z gumowymi dystansami. Na nie następnie należy przykręcić dwie metalowe płozy, jak na zdjęciu wyżej. W moim przypadku jedna z nich dosłownie na styk oparła się na radiatorze. Następnie samodzielnie nakładamy pastę termoprzewodzącą na procesor i przykręcamy cooler. Na koniec chwytamy za wentylator. W pakiecie uwzględniono dodatkowe uchwyty, jeśli zechcemy dołożyć drugi.

Delikatny efekt RGB nie razi w oczy. Jeśli planujecie stonowany build to AS500 sprawdzi się.
Delikatny efekt RGB nie razi w oczy. Jeśli planujecie stonowany build to AS500 sprawdzi się.

AS500 prezentuje się naprawdę dobrze. W przypadku płyty Aorus nie kolidował w żaden sposób z kośćmi RAM. Jednocześnie na plus mogę zaliczyć efekt RGB. Delikatna poświata na krawędziach pokrywy radiatora świetnie komponowała się z kolorami pod płytą główną. Całość zarządzania RGB zostawiłem oprogramowaniu Gigabyte. Oczywiście, jeśli nie interesuje Was rozświetlenie nie musicie niczego podłączać. Nawet w takim wypadku AS500 cieszy oko.

Platforma testowa

  • Procesor: Ryzen 5 3600
  • Płyta główna: B450 I Aorus Pro WiFi
  • RAM: iChill 16GB 3600MHz
  • Karta grafiki: Inno3D GTX 1070 Ti
  • Dysk: WD Blue 500GB M.2
  • Zasilacz: Cooler Master G550M
  • Obudowa: Deepcool Macube 110
  • System: Windows 10 v.2004

Kilka testów

W pierwszej kolejności przetestowałem chłodzenie na otwartej przestrzeni, chcąc sprawdzić jak dokładnie daje radę w opanowaniu procesora. Oponentem w tym pojedynku będzie fabryczny cooler AMD dostarczony wraz z Ryzenem. Już w Idle widzimy dość sporą różnicę między dwoma chłodzeniami – średnio 15°C. Natomiast pod pełnym obciążeniem benchmarkiem Blender Ryzen z chłodzeniem AS500 utrzymywał zdrowe 67°C. W identycznych warunkach na box‑owym wiatraku zanotowałem 89°C.

711556

Dwadzieścia dwa stopnie różnicy nie tylko są odczuwalne akustycznie. Użytkując chłodzenie Deepcool procesor Ryzen 5 3600 bez najmniejszych problemów boostował do 4000 MHz na wszystkich rdzeniach. Natomiast korzystając z chłodzenia AMD w trakcie renderowania scen w Blenderze CPU schodził do 3825 MHz. Cięcie zegarów odnotowałem również w grach a dokładnie Shadow of the Tomb Raider w lokacji mocno wykorzystującej potencjał wszystkich podzespołów komputera.

711558

Na koniec dopowiem tylko jak chłodzenie zachowało się w obudowie o przeciętnej przewiewności. Wszystkie podzespoły upakowałem w obudowy Macube 110, posiadającej wyłącznie jeden wentylator 120 mm na tyle. Fabryczne chłodzenie AMD w takich warunkach podczas testu Blenderem dobiło do 93°C. Natomiast AS500 utrzymywał zdrowe wartości na poziomie 74°C. Nie myślcie jednak, że różnice są odczuwalne wyłącznie w bardzo wymagających aplikacjach. W grach odnotowałem przepaść średnio rzędu 16‑18°C.

Podsumowanie

Mówiąc w kilku żołnierskich słowach AS500 od Deepcool to bardzo solidna oferta dla osób składających nowy zestaw komputerowy lub chcących odświeżyć starszego PeCeta. Podczas testów cooler bezproblemowo poradził sobie z ogarnięciem Ryzena 5 3600 i nie mam wątpliwości, że posiada na tyle rezerwy, aby okiełznać ośmiordzeniowe jednostki AMD i Intela. Na duży plus zaliczam oczywiście jakość wykonania i sposób finalnej prezentacji. Cooler zadebiutował w cenie 59$, co biorąc pod uwagę estetykę, jakość wykonania i możliwości uznaję za przyzwoitą wycenę. Nie pozostaje mi nic innego, jak polecić AS500.

Co na plus?

  • Jakość wykonania,
  • Minimalistyczny, estetyczny wygląd,
  • Wzorowo ogarnął temperatury procesora,
  • Nawet pod znacznym obciążeniem CPU wciąż prezentuje wysoką kulturę pracy.

Co na minus?

  • Laicy przy montażu początkowo mogą pogubić się…
  • …poza tym trudno coś więcej zarzucić chłodzeniu.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (4)