Blog (8)
Komentarze (89)
Recenzje (0)
@SnajpiqFacebook i jak nie dać się oszukać

Facebook i jak nie dać się oszukać

18.03.2017 15:18, aktualizacja: 08.10.2018 17:33

Na portalach społecznościowych czeka na nas masa różnego rodzaju oszustw czy prób wyłudzeń. Facebook jako ten najpopularniejszy ma ich najwięcej do zaoferowania.

O co w tym chodzi

Jednym z najczęściej używanych w ostatnim czasie sposobem na ograbienie nas z pieniędzy jest podszywanie się pod znane marki np. sklepów czy też znane osoby. Dla przykładu podam, że niedawno taką akcję zorganizował ktoś, kto podszywał się pod sieć sklepów Media Expert, sieć kin Helios czy też pod osoby Roberta Lewandowskiego i Mariusz Pudzianowskiego. Wygląda to przeważnie w ten sposób, że ktoś zakłada lewy profil/fan page i wrzuca na niego przez jakiś czas posty, tworząc krótką historię dla niepoznaki. Następnie proponuje udział w konkursie z nagrodami. W każdym z oszustw powtarza się jedna metodologia.

Zawsze mamy:

[item]polubić stronę[/item][item]udostępnić post/link[/item] [item]dodać komentarz[/item]

Dzięki takiemu działaniu zwiększa się obszar działania sprawcy, bo wszyscy znajomi to widzą, a zaciekawieni może sami dadzą się złapać. We wskazanym terminie przychodzi czas wyłonienia zwycięzcy lub zwycięzców. Wtedy oszust nie podaje danych, lecz linki profili. Jeden z linków jest tak wykonany, że przekierowuje nas do naszego profilu, przez co zaczynamy wierzyć, że faktycznie wygraliśmy. Przykład takiego linku: http://www.facebook.com/profile.php?=743264506123123.

Na czym polega haczyk

By móc odebrać nagrodę należy już tylko pobrać i wysłać odpowiedni formularz. I tu się zaczyna, bo by go pobrać, trzeba wysłać płatną (kilka, kilkanaście, a może nawet kilkadziesiąt zł) wiadomość tekstową (SMS). Gdy to już zrobimy, to tak naprawdę nagrody żadnej nie ma, a co najwyżej faktura za telefon tylko będzie bogatsza. W rzeczywistości nie jest to duża kwota, ale licząc oszukanych w tysiącach osób, to ktoś dobrze na tym zarabia.

Lepiej zapobiegać

Owe oszustwa są robione w dość przemyślany sposób, ale mimo to nie są idealne, dzięki czemu możemy się zorientować co i jak. Jak wyżej wspomniałem, jest to przeważnie krótka historia na Facebooku. Ponadto niebanalna nagroda jak auto znanego celebryty czy karnety na setki filmów do sieci kin. Nazwa profilu też powinna przykuć uwagę, ale nie zawsze tak jest. Dla przykładu oficjalny profil nazywa się Robert Lewandowski, a ten oszusta Lewandowski Robert. Bardziej uważna osoba sama zacznie szukać czy to aby na pewno oficjalny fan page. Dodam, że niektóre profile są zweryfikowane przez Facebook jako autentyczne i przy ich nazwach widnieje mały niebieski znaczek. Jednak najważniejsza rzecz, która powinna dać nam do myślenia to SMS do wysłania celem pobrania pliku z formularzem.

Pomóżmy nie tylko sobie

Samo udostępnienie czy też pisanie komentarzy nas nie naraża. Ważne byśmy na końcu wiedzieli, że trzeba się zatrzymać, bo coś jest źle. Sam udział ma inne dno, a mianowicie znajomi, którzy widzą, że my bierzemy udział w czymś takim, mogą sami to zrobić i zostać oszukani. Pamiętajmy, zawsze analizujmy dokładnie to, co robimy, aby nie dorabiać oszusta.

Dziękuję i pozdrawiam!

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)