Snapshot 19.02.2016 – krótko i na luzie o najciekawszych wydarzeniach

Sprawa błędu 53 w systemie iOS już prawie została zamknięta, ale jeśli ktoś przestawił datę na 1 stycznia 1970 roku i teraz zamiast telefonu ma cegłę, musi liczyć na gwarancję producenta. To powinna też być nauczka dla tych, którzy wierzą we wszystko, co znajdą w Internecie ;-).

W obozie Microsoftu też nie jest najlepiej, bo lutowe aktualizacje skasowały niektórym użytkownikom ustawienia domyślnych programów, a styczniowe wyłączyły Flash Playera w Edge'u i Internet Explorerze do odwołania. Na pocieszenie mamy Lumię 650, czyli biznesowy telefon bez Continuum.

Jeśli ktoś z Was jeszcze korzysta z Opery 12, powinien lepiej zadbać o bezpieczeństwo i przynajmniej zaktualizować ją do wersji 12.18. Klasyczny program został nieco uwspółcześniony i lepiej zabezpieczony.

Program Picasa niedługo zakończy życie. Możecie oczywiście próbować uzyskać jej kod źródłowy podpisując petycję, a potem szukać deweloperów, którzy dalej by ją rozwijali. Jeśli jednak wolicie łatwiejsze rozwiązanie, pobierzcie program zawczasu albo poszukajcie zamiennika. Kilka propozycji znajdziecie w tym artykule. Jeśli ktoś z Was ma ochotę kupić Teslę S dla dzieci w wieku od lat 3 do 8, możecie zamówić samochód na stronie Radio Flyer. Można tam wybrać lakier, felgi i nawet zamówić firmowy pokrowiec na autko.