Sony patentuje kontroler Move z systemem ogrzewania i chłodzenia
Sony pragnie najwyraźniej ocieplić (tudzież oziębić, zależy jak na to patrzeć) stosunki z tymi, których jeszcze do tej pory nie zachwyciła świecąca na różnorakie kolory końcówka kontrolera Move dla PlayStation 3, ani jego możliwości oddawania ruchu w grach. Firma opatentowała kolejną wersję manipulatora, wzbogaconą o system ogrzewania, a także chłodzenia dłoni. W zależności od sytuacji w grze, zrobi nam się gorąco, albo zimno.
Rzecz jasna patent dostarcza kilka przykładów zastosowania opracowywanej technologii. Poza oczywistym pomysłem, jakim jest przenoszenie na Move temperatury wirtualnego miejsca (żar tropików lub antarktyczne mrozy) bądź sygnalizowanie udanej akcji (typu celne cięcie mieczem), pojawia się wizja przegrzewania broni przy ciągłych seriach w przeciwnika, nagrzewania ładowanej właśnie baterii czy otrzymywania „obrażeń” od wybuchów, zaklęć ognia lub lodu. Sony nie wyklucza współpracy kontrolera z urządzeniami zbierającymi dane biometryczne.