Na początku marca informowaliśmy o pozwie jaki Apple wytoczyło tajwańskiemu producentowi telefonów, firmie HTC. Okazuje się jednak, że proces ten może mieć bardzo poważny wpływ również na Microsoft, a w szczególności na strategię wprowadzenia na rynek urządzeń Windows Phone 7 Series.
W pozwie złożonym przez Apple 2 marca, prawnicy firmy Steve'a Jobsa zarzucają HTC kradzież 20 patentów wykorzystywanych w telefonach iPhone. Część z nich dotyczy technologii wielodotykowej jaka jest obecnie używana w smartfonach Nexus One czy HTC Desire. Co ważne, z podobnego rozwiązania korzystać mają również urządzenia Windows Phone 7 Series.
Jeśli Apple jest przygotowane do tego, by udowodnić swoje prawa do pewnych rozwiązań technologicznych, to z pewnością wytoczy sprawę Microsoftowi - tak samo, jak stało się to w przypadku HTC. Do tej pory pory wszyscy traktowali technologię wielodotykową jako terytorium niczyje. Prawda może być jednak inna - stwierdził Roger Kay, założyciel firmy analitycznej Endpoint Technologies Associates. Specjalista ten dodał również, że obecna sprawa może się znacząco różnić od konfliktu jaki miał miejsce pomiędzy Apple i Microsoftem piętnaście lat temu, kiedy to patenty firmy z Cupertino zostały uznane za nieważne. Zdaniem Kaya, tym razem producent telefonu iPhone może mieć znacznie mocniejsze argumenty przemawiające na jego korzyść.
Przedstawiciele Microsoftu nie skomentowali jeszcze tej sprawy. Obecnie pozostaje jedynie czekać i uważnie obserwować rozwój sprawy jaka będzie się toczyć w sądzie pomiędzy Apple i HTC. Jej finał może mieć bowiem kluczowe znaczenie jeśli chodzi o przyszły kształt rynku urządzeń mobilnych.
