Tizen: najpierw Rosja, potem cały świat? Samsung gotów uniezależnić się od Androida

Tizen: najpierw Rosja, potem cały świat? Samsung gotów uniezależnić się od Androida

12.05.2014 14:02

Android Silver, o którym pisaliśmyw zeszłym tygodniu jako o pomyśle na odzyskanie przez Googlekontroli nad rynkiem jego mobilnego OS-a, coraz bardziejzawłaszczanego przez Samsunga, właśnie nabrał zupełnie nowegoznaczenia. Koreański gigant najwyraźniej ma bardzo poważne planywzględem rynku mobilnego, w których Android wcale nie grapierwszych skrzypiec.

Informacje z Wall Street Journal raczej nie zachwycą nikogo wGoogle. Według anonimowych, ale zaufanych źródeł tegoprestiżowego dziennika, już na początku czerwca Samsung wprowadzina rynek Rosji nowe smartfony, działające pod kontrolą Tizena –linuksowego systemu operacyjnego, z którego Google nie odnosiżadnych korzyści. Niewykluczone, że premiera ta będzie sprzężonaw czasie z tegoroczną konferencją deweloperską Tizena, któraodbędzie się w San Francisco między 2 a 4 czerwca. Bliska ma byćtakże premiera smartfonów projektowanych z myślą o rynku Indii, atakże telewizorów działajacych pod kontrolą tego systemu.

Obraz

Decyzja o wprowadzeniu Tizena na kluczowe rynki jest wyraźnymznakiem, że obecne relacje Samsung-Google nie są zadowalające dlażadnej ze stron. Mountain View zaniepokojone jest skalą, na jakąlinia Galaxy zawłaszczyła rynek Androida i tym, że coraz bardziejw deklarowanych planach budowy ekosystemu usług i oprogramowaniaSamsunga nie ma mowy ani o Androidzie, ani o Google. Gigant z Seuluzazdrosnym okiem spogląda na przychody amerykańskiej firmy płynącez usług i aplikacji uruchamianych bądź co bądź na jegourządzeniach – z których nie ma ani centa.

Premiera nowego smartfonu, i w praktyce nowego systemuoperacyjnego (do tej pory Tizen znalazł dość ograniczonezastosowanie jedynie w kompaktowych aparatach fotograficznych iinteligentnych zegarkach) ma być dla Samsunga sprawą traktowanąbardzo prestiżowo. Źródła WSJ informują, że imprezaprzygotowywana w Moskwie planowana jest z rozmachem porównywalnym ztym, jaki koreańska firma rezerwowała dotąd dla swoich flagowychurządzeń z Androidem. A są to imprezy spektakularne, czebolpotrafił np. wynająć cały gmach opery w Sydnej na premieręGalaxy S4.

Wybór Moskwy zapewne też jest nieprzypadkowy: warto przypomnieć,że w marcu rząd Federacji Rosyjskiej nakazał urzędnikom pozbyciesię wszystkich tabletów Apple'a i zastąpienieich certyfikowanym sprzętem Samsunga, zaś sama Korea Południowajest krajem wyjątkowo wstrzemięźliwym w kwestii wprowadzenia wobecRosji sankcji gospodarczych, do których przymierzają się krajeZachodu. Cen zapowiadanego sprzętu nie znamy, ale można sięspodziewać, że telefon z Tizenem będzie urządzeniem z górnejpółki, adresowanym do coraz liczniejszej grupy zamożnychmieszkańców Rosji. To właśnie takie urządzenia, jak pokazałoApple, potrafią skutecznie napędzić rozwój ekosystemuoprogramowania i usług, których nowy system operacyjny najbardziejpotrzebuje.

Warto przypomnieć, że o próbach wprowadzenia Tizena na ryneksmartfonów słychać już było w 2011 roku, a potem przynajmniejdwukrotnie – za każdym razem z tego rezygnowano, ze względu naproblemy z partnerami, głównie z branży telekomunikacyjnej.Koreańczycy jednak nie rezygnowali, tym bardziej, że nie są w tymbiznesie sami. Spore wsparcie w pracach nad Tizenem zapewnia Intel,który widzi w systemie tym platformę dla całej gamy połączonychze sobą urządzeń – nie tylko zegarków i telefonów, ale teżnp. samochodów (nad tym Intel pracuje w partnerstwie z inżynieramiJaguara).

Jeśli Tizenowi się powiedzie, może to być w niezaplanowanysposób bardzo dobra wiadomość dla użytkowników desktopowegoGNU/Linuksa. System ten jest bowiem w praktyce bardzo zbliżony dotego, co możemy znaleźć np. w Fedorze. Oprócz linuksowego jądrawykorzystuje menedżer pakietów RPM i serwer grafiki X i pozwala nauruchamianie aplikacji Qt, Gtk+ i Enlightement. Pozyskanie przezSamsunga programistów do prac nad aplikacjami dla jego systemubędzie musiało też oznaczać wzrost zainteresowania programowaniempod otwarte biblioteki.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (58)