Unia Europejska na drodze do blokady spamu Strona główna Aktualności12.12.2003 16:08 Udostępnij: O autorze Leszek Kędzior Niedawno informowaliśmy o planach Unii Europejskiej dotyczących utworzenia nowej agencji - European Network and Information Security Agency (ENISA). Zajmie się ona koordynacją walki z cyberprzestępczością oraz edukacją społeczeństwa w kwestii bezpieczeństwa sieciowego. Zanim to jednak nastąpi wprowadzane jest także nowe prawo - tym razem dotyczące nękającego wszyskich spamu, czyli niezamówionej korenspondencji e-mailowej o charakterze reklamowym. Według nowego prawa, rozsyłanie w Internecie spamu będzie traktowane jak przestępstwo kryminalne. Obecnie szacuje się że niechciane maile stanowią aż 50% wszystkich przesyłanych listów elektronicznych, podczas gdy jeszcze dwa lata temu ten odsetek wynosił zaledwie 8%. Dzięki temu prawu wszyscy Internauci, którzy znajdą w swojej skrzynce pocztowej niechciane maile z ofertami komercyjnymi, będą mogli pozywać ich nadawców do sądu. Władze UE określają nowe prawo jako "krok we właściwym kierunku" w walce z zalewającymi nasze skrzynki pocztowe milionami niechcianych maili. Niestety w związku z tym, że prawo to dotyczy tylko nadawców z krajów UE, specjaliści przewidują że problem spamu może się nadal nasilać. Zgodnie z nowym prawem, także wszystkie firmy które wykorzystują np. "ciasteczka" do śledzenia użytkowników będą musiały informować o tym procederze oraz umożliwiać Internautom zablokowanie takiego mechanizmu. Aby zapewnić możliwość działania przedsiębiorstwom, nowe prawo nie będzie obowiązywało tych firm, które nawiązały kontakty z klientami przed wprowadzeniem regulacji. Wszystkie firmy i osoby, które naruszą nowe prawo będą rejestrowane w biurze komisarza ds. informacji, który będzie mógł wytaczać im sprawy sądowe, a najwyższa kara jaką może orzec sąd pierwszej instancji to grzywna w wysokości do 5000 funtów. W przypadku apelacji nowe prawo nie wprowadza żadnych ograniczeń odnośnie wysokości kary. Udostępnij: © dobreprogramy Zgłoś błąd w publikacji Zobacz także Koniec wymieniania smartfona co dwa lata. UE robi porządek z prawem 13 mar 2020 Jakub Krawczyński Sprzęt SmartDom 223 Facebook chce płacić wyższe podatki w Europie. Skłania innych gigantów do tego samego 17 lut 2020 Jakub Krawczyński Internet Biznes 37 Oszustwo "na darowiznę". Nigeryjski książę zamienił się w Unię Europejską 28 kwi 2020 Arkadiusz Stando Internet Bezpieczeństwo Koronawirus 34 AliExpress i inni. Zakupy z Chin wkrótce przestaną się opłacać. Zapłacisz VAT i cło 2 mar 2020 Piotr Urbaniak Internet Biznes 95
Udostępnij: O autorze Leszek Kędzior Niedawno informowaliśmy o planach Unii Europejskiej dotyczących utworzenia nowej agencji - European Network and Information Security Agency (ENISA). Zajmie się ona koordynacją walki z cyberprzestępczością oraz edukacją społeczeństwa w kwestii bezpieczeństwa sieciowego. Zanim to jednak nastąpi wprowadzane jest także nowe prawo - tym razem dotyczące nękającego wszyskich spamu, czyli niezamówionej korenspondencji e-mailowej o charakterze reklamowym. Według nowego prawa, rozsyłanie w Internecie spamu będzie traktowane jak przestępstwo kryminalne. Obecnie szacuje się że niechciane maile stanowią aż 50% wszystkich przesyłanych listów elektronicznych, podczas gdy jeszcze dwa lata temu ten odsetek wynosił zaledwie 8%. Dzięki temu prawu wszyscy Internauci, którzy znajdą w swojej skrzynce pocztowej niechciane maile z ofertami komercyjnymi, będą mogli pozywać ich nadawców do sądu. Władze UE określają nowe prawo jako "krok we właściwym kierunku" w walce z zalewającymi nasze skrzynki pocztowe milionami niechcianych maili. Niestety w związku z tym, że prawo to dotyczy tylko nadawców z krajów UE, specjaliści przewidują że problem spamu może się nadal nasilać. Zgodnie z nowym prawem, także wszystkie firmy które wykorzystują np. "ciasteczka" do śledzenia użytkowników będą musiały informować o tym procederze oraz umożliwiać Internautom zablokowanie takiego mechanizmu. Aby zapewnić możliwość działania przedsiębiorstwom, nowe prawo nie będzie obowiązywało tych firm, które nawiązały kontakty z klientami przed wprowadzeniem regulacji. Wszystkie firmy i osoby, które naruszą nowe prawo będą rejestrowane w biurze komisarza ds. informacji, który będzie mógł wytaczać im sprawy sądowe, a najwyższa kara jaką może orzec sąd pierwszej instancji to grzywna w wysokości do 5000 funtów. W przypadku apelacji nowe prawo nie wprowadza żadnych ograniczeń odnośnie wysokości kary. Udostępnij: © dobreprogramy Zgłoś błąd w publikacji