VMware nadal twierdzi, że wirtualizacja na smartfonach jest możliwa

VMware nadal twierdzi, że wirtualizacja na smartfonach jest możliwa

29.08.2012 10:47

W 2010 roku firma VMware, która specjalizuje się w technologiach wirtualizacji, zapowiedziała, że za ich pomocą połączy świat konsumencki i biznesowy… na jednym telefonie. W 2011 firma utrzymywała, że jej partnerzy będą sprzedawać smartfony z Androidem wykorzystujące hypervisora (wirtual machine manager, jedna z metod wirtualizacji sprzętowej) do uruchamiania aplikacji firmowych w zabezpieczonym środowisku, odseparowanym od aplikacji prywatnych. Słuch o projekcie zaginął…

Jednak pomysł nie umarł i wciąż trwają prace nad implementacją maszyny wirtualnej o nazwie Horizon Mobile dla Androida. Hypervisor jest tu wykorzystywany do uruchomienia drugiej instancji Androida jako systemu-gościa, na którym działają odseparowane aplikacje. Są widoki na podobny system dla iPhone'a, ale tam prawdopodobnie obejdzie się bez wirtualizacji.

Obraz

Horizon Mobile dla iOS ma skorzystać z metod dostarczonych przez Apple do uruchamiania aplikacji biznesowych „poza” App Store, na przykład z wykorzystaniem iOS Developer Enterprise Program, w ramach którego firmy mogą rozwijać własne aplikacje i prywatne platformy dystrybucji. Ponadto VMware planuje także integrację z przydatnymi w takim środowisku mechanizmami, jak dostarczanie aplikacji również na inne urządzenia, w tym komputery na biurkach pracowników. Rozwiązanie będzie różnić się od VMware View tym, że aplikacje będą zainstalowane na urządzeniu i uruchamiane w odseparowanym środowisku, a nie dostarczane z serwerów.

VMware Horizon dla iOS będzie testowany już pod koniec tego roku, zaś firma ma nadzieję wprowadzić produkt na firmowe iPhone'y i iPady już na początku przyszłego roku. Wielu analityków uważa jednak, że to za późno. VMware niepotrzebnie najpierw ruszył w pogoń za mającym największy udział w rynku Androidem. Jednak firma nie zamierza zrezygnować z dostarczania przygotowanych do zastosowań biznesowych telefonów z systemem Google'a — po prostu nadal nie podaje konkretnych terminów.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (9)