Vivaldi przed przełomem. Następca klasycznej Opery idzie w doskonałość interfejsu Strona główna Aktualności14.07.2015 13:17 Udostępnij: O autorze Adam Golański @eimi Trudno uwierzyć, że pierwsza wersja przeglądarki Vivaldi pojawiła się zaledwie pół roku temu. Projekt, za którym stoi Jon von Tetzchner, wieloletni szef Opery Software, rozwija się bardzo dynamicznie – jak niektórzy mówią, znacznie dynamiczniej niż oficjalna przeglądarka od współczesnej Opery. Niebawem pojawić się ma przełomowe wydanie Technical Preview 4, ale już dziś dostępna w kanale wydawniczym snapshot kompilacja rozwiązuje praktycznie wszystkie dotychczasowe usterki, czyniąc z Vivaldiego przeglądarkę, która może zainteresować nie tylko lubiących eksperymenty. Przeglądarka nie ma oficjalnego harmonogramu rozwoju i nie wiadomo, co w kolejnych wersjach pokażą jej deweloperzy, ale podejrzewa się, że Technical Preview 4 może być ostatnim przed prezentacją finalnej wersji, przynoszącym oficjalne wsparcie dla rozszerzeń z Chrome (dziś ich ręczne instalowanie jest już możliwe, choć efekty bywają różne). Póki co jednak dostajemy kolejne ulepszenia interfejsu użytkownika – widac, że budowana obecnie na Chromium 44 przeglądarka wyrasta pod tym względem na bardzo zaawansowany produkt. Od zaprezentowanej miesiąc temu wersji 1.0.201.2 zrobiono niemało. Dostaliśmy ładną i przyjemną dla oczu ciemną skórkę, przełączanie się między kartami za pomocą kółka myszy, ekran podpowiedzi dla skrótów klawiaturowych. Kolejna kompilacja przyniosła możliwość włączania i wyłączania gestów myszy za pomocą klawiatury, by ułatwić życie użytkownikom laptopów – teraz by na gładziku skorzystać z gestu, wystarczy przycisnąć klawisz Alt i wykonać na nim gest myszy, a także kompatybilność z rozszerzeniem AdBlock Plus. Następnie przyszło uporządkowanie ekranu Szybkiego Wybierania (można teraz np. kontrolować reguły wyświetlania miniaturek – rzecz przydatna dla odwiedzających strony, którymi nie chcieliby się chwalić przed znajomymi czy współdomownikami), aż w końcu wzięto się za duże polowanie na bugi – najnowsza wersja poprawia zachowanie renderowanie menu, skalowanie stron, okienka w ciemnej skórce, skróty klawiaturowe, szybkie wybieranie i widok z paskiem adresowym na dole ekranu. Odpowiedzialny za kontakt z użytkownikami w Vivaldim Ruarí Odegaard prosi wszystkich o zgłaszanie niewyeliminowanych jeszcze usterek, gdyż Technical Preview 4 jest tuż za rogiem. Jeśli chcecie w tym pomóc, zapraszamy do pobrania rozwojowej wersji przeglądarki z naszej bazy oprogramowania. Oprogramowanie Udostępnij: © dobreprogramy Zgłoś błąd w publikacji Zobacz także Vivaldi 3.5.2115.87 Przeglądarki stron WWW 853 Vivaldi ma ciekawy pomysł na robienie przerw. To jedna z kilku nowości w przeglądarce 7 wrz 2020 Jakub Krawczyński Oprogramowanie 19 PlayStation 5: zobacz domniemany wygląd interfejsu konsoli 1 lut 2020 Piotr Urbaniak Sprzęt Gaming 35 Gmail ma problem z załącznikami w Edge'u. Powodem złe kodowanie nazw 10 lut 2020 Oskar Ziomek Internet 22
Udostępnij: O autorze Adam Golański @eimi Trudno uwierzyć, że pierwsza wersja przeglądarki Vivaldi pojawiła się zaledwie pół roku temu. Projekt, za którym stoi Jon von Tetzchner, wieloletni szef Opery Software, rozwija się bardzo dynamicznie – jak niektórzy mówią, znacznie dynamiczniej niż oficjalna przeglądarka od współczesnej Opery. Niebawem pojawić się ma przełomowe wydanie Technical Preview 4, ale już dziś dostępna w kanale wydawniczym snapshot kompilacja rozwiązuje praktycznie wszystkie dotychczasowe usterki, czyniąc z Vivaldiego przeglądarkę, która może zainteresować nie tylko lubiących eksperymenty. Przeglądarka nie ma oficjalnego harmonogramu rozwoju i nie wiadomo, co w kolejnych wersjach pokażą jej deweloperzy, ale podejrzewa się, że Technical Preview 4 może być ostatnim przed prezentacją finalnej wersji, przynoszącym oficjalne wsparcie dla rozszerzeń z Chrome (dziś ich ręczne instalowanie jest już możliwe, choć efekty bywają różne). Póki co jednak dostajemy kolejne ulepszenia interfejsu użytkownika – widac, że budowana obecnie na Chromium 44 przeglądarka wyrasta pod tym względem na bardzo zaawansowany produkt. Od zaprezentowanej miesiąc temu wersji 1.0.201.2 zrobiono niemało. Dostaliśmy ładną i przyjemną dla oczu ciemną skórkę, przełączanie się między kartami za pomocą kółka myszy, ekran podpowiedzi dla skrótów klawiaturowych. Kolejna kompilacja przyniosła możliwość włączania i wyłączania gestów myszy za pomocą klawiatury, by ułatwić życie użytkownikom laptopów – teraz by na gładziku skorzystać z gestu, wystarczy przycisnąć klawisz Alt i wykonać na nim gest myszy, a także kompatybilność z rozszerzeniem AdBlock Plus. Następnie przyszło uporządkowanie ekranu Szybkiego Wybierania (można teraz np. kontrolować reguły wyświetlania miniaturek – rzecz przydatna dla odwiedzających strony, którymi nie chcieliby się chwalić przed znajomymi czy współdomownikami), aż w końcu wzięto się za duże polowanie na bugi – najnowsza wersja poprawia zachowanie renderowanie menu, skalowanie stron, okienka w ciemnej skórce, skróty klawiaturowe, szybkie wybieranie i widok z paskiem adresowym na dole ekranu. Odpowiedzialny za kontakt z użytkownikami w Vivaldim Ruarí Odegaard prosi wszystkich o zgłaszanie niewyeliminowanych jeszcze usterek, gdyż Technical Preview 4 jest tuż za rogiem. Jeśli chcecie w tym pomóc, zapraszamy do pobrania rozwojowej wersji przeglądarki z naszej bazy oprogramowania. Oprogramowanie Udostępnij: © dobreprogramy Zgłoś błąd w publikacji