Vivaldi z nowościami w zarządzaniu kartami. Rośnie także jego prestiż
W zeszłym tygodniu miała miejsce premiera kolejnej wersji przeglądarki Vivaldi, która wnosi sporo nowości, przede wszystkim w kwestii zarządzania kartami oraz... automatyką domową. Tempo prac nie zwalnia i dziś udostępniono kolejną migawkę z godną odnotowania nowością.
Doskonalenie zarządzania kartami to kwestia, której twórcy Vivaldi poświęcają szczególnie wiele uwagi. W najnowszej kompilacji, oznaczonej numerem 1.5.676.6, także wprowadzono w tej kwestii ciekawe udogodnienie. Nagminnie zdarza się, że przeglądając listę artykułów, otwieramy kolejne linki w tle, aby przeczytać je za moment, już po zapoznaniu się z ich spisem. Odtąd Vivaldi jest w stanie automatycznie rozpoznawać tak uruchomione karty i zarządzać nimi.
W praktyce mechanizm opiera się o rozpoznawanie domen. Wystarczy przycisnąć Ctrl i kliknąć dwukrotnie na wybraną kartę, aby przeglądarka automatycznie rozpoznała wszystkie inne, na których wyświetlana jest strona z tą samą domeną. Wówczas możemy stworzyć z nich grupę, dodać do zakładek lub przenieść zbiorczo do nowego okna. Skrót klawiszowy Ctrl + w zamknie wybrane karty.
A to nie jedyne nowości dotyczące Vivaldiego, choć następującą należy raczej traktować jako ciekawostkę czy też papierek lakmusowy. Przedstawiciele przeglądarki chwalą się, że w oknie szybkiego wybierania znaleźć można już kafelek prowadzący do sklepu Komputronik.
To pierwsza tego typu akcja partnerska Vivaldiego w Polsce. To potwierdza tylko jej prestiż: pierwsza stabilna wersja przeglądarki ukazała się 6 kwietnia tego roku, a już przedsięwzięcie zostało zauważone przez dużego gracza na polskim rynku IT. To bez wątpienia dobre wieści dla użytkowników programu: wysyp kolejnych funkcji, choćby najprzydatniejszych, wcale nie musi gwarantować mu przetrwania. Zainteresowanie reklamodawców już tak. Vivaldi jest dostępny w naszej bazie.
