Windows 10: pomysł na Menedżer zadań z Fluent Design lepszy od rzeczywistości Strona główna Aktualności03.02.2020 16:46 Windows 10 z Menedżerem zadań z Fluent Design? Proszę bardzo, fot. Oskar Ziomek Udostępnij: O autorze Oskar Ziomek @o.zio Fani Windowsa 10 nie zwalniają tempa i nieustannie proponują w sieci rozwiązania, które mogą w jakiś sposób ulepszyć system. Nierzadko propozycje są czysto wizualne, a najnowsza, na którą zwrócono szczególną uwagę w serwisie Softpedia, dotyczy Menedżera zadań. Jeden z użytkowników reddita stworzył graficzną symulację, jak Menedżer mógłby wyglądać, gdyby powstał w oparciu o wzornictwo Fluent. Choć grafika może się podobać lub nie, nie ulega wątpliwości, że całość dużo bardziej pasowałaby do pozostałych elementów Windowsa 10. Warto zwrócić uwagę, że obecnie Menedżer zadań nie tylko nie jest stworzony w oparciu o Fluent z efektami Acrylic, ale nie współpracuje nawet z ciemnym motywem systemu. Ten co prawda jest średnio czytelny w Ekploratorze plików, ale jednak jest – Menedżer zadań natomiast niezależnie od ustawień zawsze pokazuje się w jasnych kolorach. Graficzny koncept odświeżonego Menedżera zadań Windowsa 10, źródło: rayugadark / reddit. W kontekście Menedżera zadań Windowsa należy zaznaczyć, że Microsoft nie traktuje go całkiem po macoszemu. Wiele osób z pewnością pamięta, że wskaźniki takie jak zużycie energii wraz z trendem, czy zakładka ze szczegółami obciążenia GPU są stosunkowo nowe. W testowym wydaniu Windowsa 10 dla insiderów można już także sprawdzać nową kolumnę w widoku procesów, która pozwala rozróżnić zadania x86 od tych wykorzystujących architekturę x64. Wszystko to nie zmienia jednak faktu, że od strony wizualnej Menedżer zadań od dawna się nie zmieniał. Koncept przedstawiony na reddicie nie jest jednak wyłącznie propozycją graficzną. Autor wskazał także, że dobrym pomysłem byłoby dodanie wskaźnika tych aplikacji, które "nie odpowiadają". Istotnie, taka informacja pomogłaby szybciej dotrzeć do właściwego procesu w razie problemów i zakończyć go bez konieczności przeszukiwania listy według nazw. Oprogramowanie Udostępnij: © dobreprogramy Zgłoś błąd w publikacji Zobacz także Windows 10: proces x86 czy x64? Nowość w Menedżerze zadań dostępna do testów 9 sty 2020 Oskar Ziomek Oprogramowanie IT.Pro 67 Windows 10 jakiego nie znasz: urzekająca wizja pewnego inżyniera 9 mar 2020 Piotr Urbaniak Oprogramowanie 94 Windows 10 i jego absurdy, odc. 128937: "konsekwencja" w kwestii wyglądu ikon 5 mar 2020 Piotr Urbaniak Oprogramowanie 184 Windows 10 bez kafelków na żywo. Microsoft pokazuje, jak będzie wyglądać nowe menu Start 4 mar 2020 Arkadiusz Stando Oprogramowanie Internet Biznes 188
Udostępnij: O autorze Oskar Ziomek @o.zio Fani Windowsa 10 nie zwalniają tempa i nieustannie proponują w sieci rozwiązania, które mogą w jakiś sposób ulepszyć system. Nierzadko propozycje są czysto wizualne, a najnowsza, na którą zwrócono szczególną uwagę w serwisie Softpedia, dotyczy Menedżera zadań. Jeden z użytkowników reddita stworzył graficzną symulację, jak Menedżer mógłby wyglądać, gdyby powstał w oparciu o wzornictwo Fluent. Choć grafika może się podobać lub nie, nie ulega wątpliwości, że całość dużo bardziej pasowałaby do pozostałych elementów Windowsa 10. Warto zwrócić uwagę, że obecnie Menedżer zadań nie tylko nie jest stworzony w oparciu o Fluent z efektami Acrylic, ale nie współpracuje nawet z ciemnym motywem systemu. Ten co prawda jest średnio czytelny w Ekploratorze plików, ale jednak jest – Menedżer zadań natomiast niezależnie od ustawień zawsze pokazuje się w jasnych kolorach. Graficzny koncept odświeżonego Menedżera zadań Windowsa 10, źródło: rayugadark / reddit. W kontekście Menedżera zadań Windowsa należy zaznaczyć, że Microsoft nie traktuje go całkiem po macoszemu. Wiele osób z pewnością pamięta, że wskaźniki takie jak zużycie energii wraz z trendem, czy zakładka ze szczegółami obciążenia GPU są stosunkowo nowe. W testowym wydaniu Windowsa 10 dla insiderów można już także sprawdzać nową kolumnę w widoku procesów, która pozwala rozróżnić zadania x86 od tych wykorzystujących architekturę x64. Wszystko to nie zmienia jednak faktu, że od strony wizualnej Menedżer zadań od dawna się nie zmieniał. Koncept przedstawiony na reddicie nie jest jednak wyłącznie propozycją graficzną. Autor wskazał także, że dobrym pomysłem byłoby dodanie wskaźnika tych aplikacji, które "nie odpowiadają". Istotnie, taka informacja pomogłaby szybciej dotrzeć do właściwego procesu w razie problemów i zakończyć go bez konieczności przeszukiwania listy według nazw. Oprogramowanie Udostępnij: © dobreprogramy Zgłoś błąd w publikacji