Windows Phone upadł z powodu niechęci partnerów, ale to nie ich wina

Windows Phone upadł z powodu niechęci partnerów, ale to nie ich wina

Windows Phone upadł z powodu niechęci partnerów, ale to nie ich wina
02.04.2018 11:29, aktualizacja: 03.04.2018 08:49

Przy okazji odejścia byłego szefa działu odpowiedzialnego za Windowsa Terry'ego Myersona z Microsoftu rzuciło nowe światło na historię porażki Microsoftu na urządzeniach mobilnych. Jego wypowiedź sprowokowała kolejne osoby do wyrażenia opinii.

Jednym z powodów, które są wymieniane przy opisach upadku Windows Phone jest zwykle brak ciekawych aplikacji. Rzeczywiście, pod koniec dostępności systemu nie było ich zbyt wiele i nie brakowało nierozwijanych od lat śmieci. Podkreślił do Alan Mendelevich z sieci reklamowej AdDuplex, dostarczającej reklamy między innymi do aplikacji dla Windows Phone. Wspomniał też o krytyce systemu w mediach i jej negatywnym wpływie na opinię publiczną i wartość akcji firmy.

Nie tylko jądro Windowsa CE i model biznesowy Windows Phone skazały go na rynkową porażkę. Brandon Watson, zajmował wysokie stanowisko w zespole między marcem 2010 i lutym 2012. Na jego barkach spoczywała odpowiedzialność za zarządzanie platformą deweloperską i przyciąganie aplikacji do sklepu Windows Phone. Watson zasłynął między innymi tym, że udało mu się przyciągnąć do ekosystemu 60 tysięcy aplikacji. W tym było sporo hitów, jak Angry Birds. Jego zdaniem to nie aplikacje były problemem.

Watson zwrócił uwagę na to, że konkurowanie z Androidem i iOS-em było niemożliwe bez operatorów i producentów sprzętu. Windows Phone „dostawał” kiepskie urządzenia i praktycznie nie był umieszczany w ofertach operatorów. W niektórych krajach dzięki temu, że był instalowany na tanim sprzęcie, zrobił zawrotną karierę, ale to nie wystarczyło, by się utrzymał.

Windows Phone died because it would have been almost impossible to beat Google or Apple without carriers and handset manufacturers embracing it. We got second string devices and almost no support at the carriers. They couldn't keep burning money to please Sisyfus.

— Brandon Watson (@BrandonWatson) 30 marca 2018Winę za to ponosi jednak Microsoft. Trudno oczekiwać, by ktoś zaprojektował „drugiego iPhone'a” dla systemu, który jest w stanie działać tylko na 2-letnich procesorach. To musiało skończyć się wypuszczaniem na rynek urządzeń przestarzałych już w dniu premiery. Producent systemu zbyt nalegał na konkretne rozwiązania w smartfonach i nie dawał producentom urządzeń dostatecznej wolności. Ograniczenia dotyczące obudowy i rozmiaru ekranu w tej branży są zupełnie zbędne. Z tym samym problemem boryka się obecnie Android Wear.

Problem jest bardzo złożony i na pewno nie zobaczymy pełnego obrazu, mając do dyspozycji jedynie fragmentaryczne opisy z różnych stron. Musimy zadowolić się poczuciem, że Microsoft popełnił wiele błędów strategicznych i technicznych przy projektowaniu systemu mobilnego. Trudno powiedzieć, czy kierownictwo firmy wyciągnie wnioski na przyszłość – prędzej założą, że lepiej nie ruszać rynku konsumenckiego.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (104)