ZFS On Linux: użytkownicy „pingwina” mogą już śmiało korzystać z najbardziej zaawansowanego systemu plików na świecie

ZFS On Linux: użytkownicy „pingwina” mogą już śmiało korzystać z najbardziej zaawansowanego systemu plików na świecie

01.04.2013 12:35

Użytkownicy Linuksa nie mogą narzekać na mały wybór systemówplików. Oprócz najnowszej odmiany domyślnego ext, mogą korzystaćz partycji sformatowanych w systemach xfs, jfs, reiserfs, bezwiększych problemów mogą też montować partycje Windows (zarównoNTFS jak i FAT) czy Maka (HFS). A jednak wszystkie te systemy plikóww profesjonalnych zastosowaniach pokazują swoje słabości.Elastyczne skalowanie, deduplikacja czy łatwość zarządzaniawielkimi wolumenami nie są ich silnymi stronami. Nawet najnowszysystem plików ext4, nie zachwyca: jego twórca (a zarazem jeden znajważniejszych ludzi w świecie Linuksa) Theodore Ts'o otwarcieprzyznał, że choć ext4 przyniósł ulepszone funkcjonalności, tonie jest żadnym znaczącym postępem, lecz jedynie etapemprzejściowym na drodze do znacznie bardziej zaawansowanego systemuplików, Btrfs.Btrfs, wymyślony w Oracle i rozwijany od 2007 roku, miał byćprzełomem w systemach plików dla Linuksa, pozwalając na tworzeniekatalogów rozciągających się na wiele partycji i urządzeń,automatyczne tworzenie migawek, defragmentację, dynamiczneskalowanie wolumenów czy sprawdzanie poprawności operacji za pomocąsum kontrolnych. I faktycznie, od 2009 roku Btrfs znalazł się wjądrze systemu, a w kolejnych latach dystrybucje takie jak Ubuntu,openSUSE, Debian, Fedora, Arch i Slackware (oraz oczywiście RHEL iOracle Unbreakable Linux) zaczęły go przenosić do wydańprodukcyjnych. Jednak Mimo ogromnego wysiłku włożonego w rozwójBtrfs, system plików wciąż nie zachwyca wydajnością, azdarzające się dziwne usterki z blokadami zapisu czy kasowaniaplików nie zachęcają do zastosowań produkcyjnych. Wielu krytykówtwierdzi też, że ten cały wysiłek włożony w Btrfs bierze się zpobudek pozatechnicznych: niechęci, czy też niezdolnościlinuksowego świata do przyjęcia znacznie lepszego systemu plików,stworzonego przez Sun Microsystems ZFS. Uznawany przez branżę zanajbardziej zaawansowany i dojrzały system plików na świecie ZFSna Linuksie mógłby działać od dawna bez problemów, gdyby nieniezgodność licencji: korzysta on z CDDL (Common Development andDistribution License), niezgodnej z GPLv2, na której udostępnianyjest Linux.[img=linuxdysk]ZFS, będący na rynku od ponad 8 lat, przynosi m.in. takieatrakcje jak ciągła ochrona przed uszkodzeniami plików,automatyczne naprawianie uszkodzeń, tworzenie migawek, deduplikacja,szyfrowanie czy tworzenie puli pamięci masowych i jest w praktycenie tylko systemem plików, ale też zarządcą wolumenówlogicznych. Jego zalety sprawiły, że znalazł zastosowanie nietylko na Solarisie i pochodnych Solarisa, ale trafił też do FreeBSDi NetBSD, oraz przez chwilę, do Mac OS X Servera (z czego późniejinżynierowie Apple'a się wycofali, rzekomo ze względu na problemyz dyskami podłączanymi przez USB). Ze względów licencyjnych,użytkownicy Linuksa mogli z ZFS korzystać niestety tylko poprzezmoduł podsystemu FUSE (czyli podłączanie systemu plików wwarstwie użytkownika), co raczej dyskwalifikowało zastosowaniaprodukcyjne.ZFS w jądrze Linuksa nie zobaczymy raczej nigdy, ale na szczęścieLinux na jądrze się nie kończy. Deweloperzy natywnejwersji tego systemu plików ogłosili właśnie gotowość wersji0.6.1 do zastosowań produkcyjnych na szeroką skalę, oddesktopów po superkomputery.Ich implementacja to moduł linuksowego jądra, dzięki czemu ZFS na„pingwinie” działać może z wydajnością porównywalną doSolarisa czy FreeBSD. By działać, moduł potrzebuje warstwyemulacji Solarisa (Solaris Porting Layer), zapewniającej linuksowemujądru kluczowe elementy systemu Suna.Wersja 0.6.1 oprócz poprawek,przynosi też nowe mechanizmy kontrolowania dostępności wolumenówmigawek, kompatybilność z Linuksem 3.9 i nowe strony podręcznika.Czy warto się teraz zainteresować ZFS-em? Jeśli korzystacie zdysków zestawionych w macierz RAID, to naszym zdaniem warto – jegoefektywne buforowanie, łatwość udostępniania systemów plików iłatwość zarządzania to coś, czego nie znajdziecie w innychsystemach plików. Z porównaniem ZFS-a i Btrfs możecie zapoznaćsię tutaj,zaś benchmarki (dotyczące co prawda starszej wersji 0.5, sprzedroku), można znaleźć tutaj.Deweloperzy przygotowalirepozytoria ZFS on Linux dla Debiana, Fedory i RHEL-a (a co za tymidzie, CentOS-a i Scientific Linuksa), a także Ubuntu, Arch Linuksai Sabayona. Przed instalacją pakietów warto zapoznać się z listąFAQ. Miłego zpoolowania!

Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (33)