Zmień ustawienia Google Chrome i zmniejsz jego apetyt na RAM

Zmień ustawienia Google Chrome i zmniejsz jego apetyt na RAM

Zmień ustawienia Google Chrome i zmniejsz jego apetyt na RAM
Redakcja
10.02.2015 13:31, aktualizacja: 10.02.2015 14:59

Dzięki niewielkiej zmianie przeglądarka Google Chrome może pobierać znacznie mniej pamięci RAM. Choć jest ona obecnie najpopularniejszą aplikacją do serfowania na całym świecie i przejęła większość rynku, dla wielu osób jej apetyt na pamięć operacyjną jest zupełnie nie do przyjęcia. Poprzez malutki zabieg da się go ograniczyć, przynajmniej w niektórych sytuacjach.

Przeglądarka Chromium i wszystkie jej pochodne domyślnie otwiera nowe karty i okna w nowych procesach. Nie stanowi to najmniejszego problemu, gdy otwieramy jednocześnie 2-3 strony, ale zaawansowani użytkownicy uruchamiający wiele kart w różnych oknach, mogą później w menadżerze zadań zobaczyć ogromną liczbę procesów chrome, a także gigantyczne użycie pamięci przekraczające 2-3 GB. Jeżeli doliczmy do tego to, że jako oddzielne procesy działają także dodatki zainstalowane w przeglądarce, sytuacja wygląda jeszcze gorzej. Ten sposób działania nie został wprowadzony na szkodę użytkowników – oddzielenie od siebie procesów to znaczne zwiększenie bezpieczeństwa i stabilności, bo awaria jednej z kart nie wpływa na resztę przeglądarki. Operacje na jednej karcie nie spowalniają także działania interfejsu w innych, aplikacja jest więc odczuwalnie „lżejsza” niż np. Mozilla Firefox, która dopiero za jakiś czas będzie działać równie płynnie.

Sytuację da się poprawić poprzez modyfikację parametrów startowych przeglądarki. Obsługuje ona tryb, w którym nowe procesy są tworzone tylko dla stron z innych domen. Jeżeli więc go uaktywnimy, a następnie uruchomimy np. pięć wpisów blogowych z serwisu Dobreprogramy, to cała piątka kart zostanie obsłużona za pomocą tylko jednego procesu. Będzie on zajmował więcej pamięci niż jeden oddzielny proces, ale zarazem sporo mniej niż pięć oddzielnych. Aby dokonać tej zmiany edytujemy skrót do przeglądarki – klikamy na nim prawym przyciskiem myszy i wybieramy właściwości. Następnie na koniec linii zawartej w „element docelowy” dodajemy --process-per-site. Zmianę zapisujemy i wyłączamy przeglądarkę. Po jej ponownym uruchomieniu karty z tej samej witryny nie będą już marnowały naszej pamięci. Według naszego niewielkiego testu, w którym uruchomiliśmy pięć podstron serwisu przed wprowadzeniem zmiany użycie pamięci wynosiło 330 MB, po nim natomiast około 210 MB. Jeżeli kart będzie przybywało, różnica będzie większa.

Użycie pamięci RAM w Chrome po modyfikacji – jest znacznie lepiej
Użycie pamięci RAM w Chrome po modyfikacji – jest znacznie lepiej

Nie jest to jedyny sposób, aby ograniczyć użycie pamięci przez przeglądarkę Google Chrome. W sklepie z rozszerzeniem do niej znajdziemy dodatek OneTab, który według autorów pozwala zmniejszyć konsumpcję pamięci o nawet 95%. Jakim cudem? Rozszerzenie to „minimalizuje” wszystkie aktualnie otwarte karty – zapisuje ich listę, a następnie pozwala na przywrócenie zarówno pojedynczych kart jak i całych grup. Oczywiście takie zachowanie ogranicza funkcjonalność przeglądarki (nie mamy dostępu do „uśpionych” kart), ale może być przydatne w sytuacji, gdzie w drugim oknie mamy otwarty zestaw stron np. do przejrzenia na później, lub niezwiązanych z aktualnie wykonywanym przez nas zadaniem. Google Chrome niestety nie posiada bardzo przydatnej funkcji Panorama znanej z przeglądarki Firefox, OneTab może więc być jej pewnym zamiennikiem, choć zdecydowanie nie tak wygodnym.

W sklepie jest dostępny także inny dodatek Tab Hibernation, który działa na podobnej zasadzie i hibernuje wszystkie aktualnie otwarte karty – przywrócenie ich do życia wymaga kliknięcia odpowiedniego przycisku. Do dyspozycji mamy więc kilka sposobów na ograniczenie zużycia pamięci przez Chrome – problem jest natomiast poważny i dotyczy to także klonów tej aplikacji, co wykazał nasz test przeglądarek internetowych. A jakie są Wasze sposoby na ograniczenie wymagań nie tylko tej, ale również innych przeglądarek internetowych?

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (61)