Chrome bierze przykład z Edge'a. Nowe wydanie ma odświeżony interfejs

Do Google Chrome trafia nowość, która wcześniej pojawiła się już w przeglądarce Microsoftu – nowym Edge'u bazującym na silniku Chromium. Chodzi o interfejs ustawień, który w Edge'u jest już na pierwszy rzut oka bardziej czytelny od tego z Chrome'a. Kluczem jest bowiem zastosowanie podziału na kategorie.

Kiedy nowa wersja Edge'a trafiła do sieci ponad miesiąc temu w wersjach Canary oraz Dev, użytkownicy przyzwyczajeni do obsługi Chrome'a mogli być nieco zaskoczeni. Program nie okazał się być bowiem niemal wierną kopią Chrome'a, czego spodziewała się większość. Niektóre elementy zostały przeprojektowane. Dzięki temu nieco inaczej wygląda strona startowa oraz istotne w tym kontekście ustawienia, które w Edge'u można testować od kwietnia.

Ich nowy interfejs, obejmujący podział na kategorie w lewej części ekranu, pojawił się także w najnowszej wersji Chrome'a Canary. Dzięki niemu, zamiast przewijać długą stronę ciągle rozbudowywanych opcji, wystarczy kliknąć po lewej stronie w interesującą kategorię, aby szybko przenieść się na właściwy fragment listy.

Nowe menu nie jest jeszcze do końca dopracowane. Przewijanie listy myszą nie skutkuje bowiem bieżącym przełączaniem się opcji w menu. Warto także zaznaczyć, że mimo podziału funkcja działa nieco inaczej niż w samym Edge'u. W przeglądarce MIcrosoftu kliknięcie danej kategorii skutkuje bowiem wyświetleniem wyłącznie opcji z nią związanych, a nie przewinięciem nadal wspólnej, długiej listy opcji.

W kontekście Edge'a należy zaznaczyć, że od niedawna i teoretycznie nieoficjalnie przeglądarkę można pobierać również w wydaniu Beta. To ono będzie źródłem dla późniejszego stabilnego wydania, którego data premiery nie została jednak jeszcze ujawniona.

Edge'a z Chromium możecie pobrać z naszego katalogu oprogramowania. Korzystając z menu Wszystkie wersje wybierzecie interesujące wydanie przeglądarki: Beta, Dev lub Canary.