iPhone 12 najpopularniejszym na świecie telefonem obsługującym 5G, Samsung zdeklasowany Strona główna Aktualności23.12.2020 09:43 Udostępnij: O autorze Darek Walach @DWalach IPhone 12 mini może nie był popularnym modelem w najnowszej ofercie Apple, ale jego większy brat, iPhone 12, odnosi sukces sprzedażowy. Według najnowszych danych, 6,1-calowy model stał się w krótkim czasie najpopularniejszym urządzeniem obsługującym sieć 5G, pokonując smartfony z systemem Android, które pojawiły się wcześniej. Najnowsze dane Counterpoint Research wykazały, że w październiku 2020 roku iPhone 12 zapewnił firmie Apple 16 proc. udział w rynku smartfonów 5G-Ready. W tym samym okresie iPhone 12 Pro osiągnął 8 proc. udział, za nim uplasował się – wprowadzony znacznie wcześniej do oferty – Samsung Galaxy Note 20 Ultra, który zgromadził marne 4 proc. w globalnej sprzedaży. Jednym z czynników, który pozwolił iPhone'owi 12 pozyskać popularność, jest popyt na smartfony obsługujące standard 5G. Na rynku amerykańskim producent wraz z partnerami zaoferował szereg atrakcyjnych promocji, a to już skuteczna metoda na sukces. IPhone 12 zapewnia także prędkości w standardzie mmWave ((zakres od 24 GHz do 100 GHz, FR2), co mogło być powodem, dla którego ten konkretny model był ulubionym wyborem wśród amerykańskich konsumentów. Apple zawsze mógł liczyć na sukces sprzedażowy w USA, ale globalna ekspansja z nową ofertą (140 regionów) również wpłynęła na wynik końcowy. Dane z raportu podkreślają także, że rekordowy popyt na iPhone'a z serii 12 utrzyma się do końca roku, a szczyt zakupów świątecznych powinien znacznie wpłynąć na jego popularność. Apple zapowiada że, w przyszłym roku firma powinna sprostać zapotrzebowaniom i już poprosiła dostawców o zwiększenie produkcji o 30 proc. w pierwszej połowie 2021 roku. Widać, że Apple stara się gonić wyniki sprzedaży – z sukcesem – zwłaszcza, że wyzwanie jest spore. Do kolejnej premiery (iPhone 13 planowany na wrzesień 2021) jeszcze sporo czasu. Sprzęt Biznes Udostępnij: © dobreprogramy Zgłoś błąd w publikacji Zobacz także iPhone 9 opóźniony? Apple podobno odwołał marcową imprezę produktową 11 mar 2020 Piotr Urbaniak Sprzęt Biznes 19 iPhone SE 2020 oficjalnie: Apple pokazał smartfon za niecałe 2200 złotych 15 kwi 2020 Oskar Ziomek Sprzęt 112 Tym gadżetem Logitech naładujesz iPhone, Apple Watch i Airpodsy jednocześnie 14 mar 2020 Jakub Krawczyński SmartDom 14 Android 10 w iPhonie 7 i 7 Plus. Sprawdź projekt Sandcastle 5 mar 2020 Oskar Ziomek Oprogramowanie Sprzęt 72
Udostępnij: O autorze Darek Walach @DWalach IPhone 12 mini może nie był popularnym modelem w najnowszej ofercie Apple, ale jego większy brat, iPhone 12, odnosi sukces sprzedażowy. Według najnowszych danych, 6,1-calowy model stał się w krótkim czasie najpopularniejszym urządzeniem obsługującym sieć 5G, pokonując smartfony z systemem Android, które pojawiły się wcześniej. Najnowsze dane Counterpoint Research wykazały, że w październiku 2020 roku iPhone 12 zapewnił firmie Apple 16 proc. udział w rynku smartfonów 5G-Ready. W tym samym okresie iPhone 12 Pro osiągnął 8 proc. udział, za nim uplasował się – wprowadzony znacznie wcześniej do oferty – Samsung Galaxy Note 20 Ultra, który zgromadził marne 4 proc. w globalnej sprzedaży. Jednym z czynników, który pozwolił iPhone'owi 12 pozyskać popularność, jest popyt na smartfony obsługujące standard 5G. Na rynku amerykańskim producent wraz z partnerami zaoferował szereg atrakcyjnych promocji, a to już skuteczna metoda na sukces. IPhone 12 zapewnia także prędkości w standardzie mmWave ((zakres od 24 GHz do 100 GHz, FR2), co mogło być powodem, dla którego ten konkretny model był ulubionym wyborem wśród amerykańskich konsumentów. Apple zawsze mógł liczyć na sukces sprzedażowy w USA, ale globalna ekspansja z nową ofertą (140 regionów) również wpłynęła na wynik końcowy. Dane z raportu podkreślają także, że rekordowy popyt na iPhone'a z serii 12 utrzyma się do końca roku, a szczyt zakupów świątecznych powinien znacznie wpłynąć na jego popularność. Apple zapowiada że, w przyszłym roku firma powinna sprostać zapotrzebowaniom i już poprosiła dostawców o zwiększenie produkcji o 30 proc. w pierwszej połowie 2021 roku. Widać, że Apple stara się gonić wyniki sprzedaży – z sukcesem – zwłaszcza, że wyzwanie jest spore. Do kolejnej premiery (iPhone 13 planowany na wrzesień 2021) jeszcze sporo czasu. Sprzęt Biznes Udostępnij: © dobreprogramy Zgłoś błąd w publikacji