iPhone X: jeśli go upuścisz, czeka cię najdroższa naprawa w życiu

iPhone X to najdroższy iPhone w historii, a także najbardziej zaawansowany i skomplikowany. Chciałoby się powiedzieć też, że jest najładniejszy i najsolidniejszy, ale pierwsze testy wytrzymałości sprawiły, że czar prysł. Nie dość, że byle upadek zaowocuje pęknięciem ekranu lub obudowy, to jeszcze bardzo trudno naprawić różne usterki lub wymienić akumulator.

Test przeprowadzony przez SquareTrade pokazuje, że upuszczanie iPhone'a X nawet z niedużej wysokości może potłuc chroniące go szkło lub uszkodzić elegancki OLED-owy ekran. Potwierdzono także to, co stwierdził iFixit – podzielony na dwie części akumulator trudniej wymienić niż taki złożony z jednego modułu, a przy tym trudno odłączać przewody i taśmy. Na koniec niewielka płyta główna wymaga sporo gimnastyki, by cokolwiek na niej zrobić.

JerryRigEverything znalazł jednak kilka zalet tej konstrukcji. iPhone'a X dość trudno podrapać przy normalnym użytkowaniu. Prawdopodobnie sąsiedztwo kluczy lub monet w kieszeni nie zrobi mu krzywdy. Gorzej z ostrymi przedmiotami. Zamiennik tylnego szkła kosztuje 549 dolarów.

iPhone X nieźle wytrzymuje zginanie, ale nie ma to większego znaczenia w obliczu kruchości. By zniszczyć smartfon kosztujący prawie 5 tysięcy złotych, wystarczy upuścić go z wysokości metra. Szkoda.