Blog (11)
Komentarze (538)
Recenzje (0)
@kkthxCzy zmiany w Google Play 4 są naprawdę przełomowe ?

Czy zmiany w Google Play 4 są naprawdę przełomowe ?

11.04.2013 01:51

Od jakiegoś czasu pojawiały się informację o tym że Korporacja Google niedługo zaprezentuje całkiem nowe wcielenie swojego sklepu z aplikacjami, grami, filmami, muzyką i magazynami który jest najważniejszym składnikiem ekosystemu Androida. Po wycieku pierwszych obrazków prezentujących nowy Google Play przyszła pora na  sam sklep. Wczoraj wieczorem najmniej cierpliwi użytkownicy Androida mogli już znaleźć na forum xda linki do najnowszej odsłony sklepu Google Play. Szybciej te kopie pliku .apk się rozeszły niż sama automatyczna aktualizacja sklepu :P Mamy dziś 10 Kwietnia godzinę 17:38 i jak do tej pory mój stary dobry Google Play 3.10.14 nadał funkcjonuje na moim białym jak śnieg Galaxy S3. Ale jak inni nie mogłem oprzeć się mojej ciekawości i pokusie sprawdzenia od razu bez czekania aż moje miejsce w kolejce po aktualizację doczeka się wywołania przez serwery Google :P

461406

I co mogę napisać, najnowszy sklep Google Play jest oznaczony wersją 4.0.25. O ile pamiętam wersją która kilka tygodni temu wyciekła do kilku redaktorów zagranicznych portali i której obrazki były wydarzeniom dnia niczym informacja o tym, że powstaje Jurassic Park 3D, pochodziły z wersji 4.0.16. Widać Googleowi szybko zajęło bo tylko 9 builów poprawa błędów, ostatnie szlify UI i ostateczne zamknięcie kodu do fazy finalnej, gotowej aby ujrzał ją cały świat. Z wyłączeniem krajów 3 świata gdzie nadał mieszkają w ziemiankach.

Ale może tak naprawdę Google Play 4 nie jest tak przełomowy że warto się rozstawać z bardzo wygodną wersją 3 sklepu ?

To porównajmy jak wyglądał sklep w 3 wersji Google Play a jak wygląda w najnowszej 4 wersji sklepu.

461410

W nowej odsłonie zabrakło ekranu z polecanymi aplikacjami który nas witał za każdym razem jak zaglądaliśmy do sklepu.

W zamian w nowej 4 odsłonie sklepu po wejściu od razu jesteśmy atakowaniu zakładką z najlepszymi płatnymi aplikacjami. tutaj muszę napisać że jest to dobra kastracja, bo może kilka razu poświęciłem czas i uwagę aby przejrzeć te polecane cosie, które w większości były do niczego.

102989
102990

Po lewej widać jak wyglądał sklep w wersji v3, a po prawej jak wygląda sklepik w wersji v4.

Pierwsze co się rzuca w oczy jest brak dwóch rzędów aplikacji który został zastąpiony 1 rzędem ale rozciągniętym na cały ekran. W poprzedniej wersji sklepu mieściło się aż 14 aplikacji na ekranie, w nowej jedyne 6. Ale za to mega duże bo może użytkownicy się skarżyli że w poprzednim v3 sklepie było trudno trafnie kliknąć na dany kafelek z aplikacją. Osobiście dziwnie się czuje korzystając z  Google Play 4th ponieważ dla mnie te kafelki z aplikacjami są za duże. Ale muszę się pogodzić że świat Androida zmierza w kierunku pomocy słabowidzącym i niedołężnych użytkowników iPhoneów gdzie jak wiadomo mają małe ekraniki i wszystko duże. A co za tym idzie po prze emigrowaniu na skrzypiące Androidy z kolosalnymi proporcjami ekranów dostawali oczopląsów, zeza i czasowej utraty wzroku. Bo za dużo informacji na raz na jednym ekranie i wszystko za małe Panie Google.

102991
102992

Prawie się udało Googlowi, prawie zmieścić prawie wszystkie aplikacje będące trendowate tego sezonu. Trochę na dole obcięło ale to pewnie wina moje małego 4,8" ekranu w skrzypiącej obudowie.

102993
102994

I tutaj się dostało nawet sklepowi. W nowej 4th odsłonie sklepu ukradli pogrubioną czcionkę ważnych sekcji strony opisowej aplikacji (w tym przykładzie posłużyła mi moja ulubiona gra na komputer jak i smartfon Plants vs Zombie) a także wyblakł albo ukradli ładnie wyglądający zielony kolor sekcji "ocena i opinia" oraz "co nowego". Wszystko teraz jest monotonne, szare, szare, szare.

102995
102996

Ale to nic najważniejsze że po tylu latach czekania w Polsce można przez Google Play kupić swoja ulubioną gazetę w wersji elektronicznej przygotowanej przez zespół Google, posłuchać i także kupić swojego ulubionego wykonawcy a także oglądnąć film w jakości Full HD i  kupić książkę na podstawie której powstał.

Ale tak nie jest. Bo to tylko mój okropny żart ;) Polska nadal jest krajem rozwijającym się czyli "trzeciego świata" i nie zasługujemy na takie luksusy.

Podsumowując  najnowsza odsłona sklepiku z upominkami od Google o radosnej nazwie Google Play (4.0.25) jest mało innowacyjna, mało postępowa i mało pasuje do obecnych systemów. Kolorystycznie GP v4 kompletnie nie pasuje i się nawet w najmniejszym stopniu nie komponuje ze swoją zielono-szaro-biało wyblakła paletą barw do mojego systemu który jest w tonacji czarnej. Nawet do stylu kolorystycznego tak promowanego przez Google, HOLO, nowy Google Play 4 nie pasuje.

Aby Google nie poszło za ciosem i nie dopasowało całego systemu do designu sklepu Google Play, bo wtedy będzie powtórka z przeszłości i wrócimy do tak uwielbianego wyglądu Androida Gingerbread.

A ja  lecę bo podczas pisania tego tekstu (zapewne około 20:15) Google mnie uraczyło paskudnym sklepem v4. No i trzeba wyłączyć tą głupią cichą automatyczna aktualizacje sklepu bo do póki będę mógł to 3.10.14 będzie gościć u mnie na pulpicie ;)

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (5)