Blog (11)
Komentarze (538)
Recenzje (0)
@kkthxMój Galaxy S3 zostaje ze mną, ponieważ S4 to odgrzewany kotlet z dodatkiem przypraw aby nie śmierdział.

Mój Galaxy S3 zostaje ze mną, ponieważ S4 to odgrzewany kotlet z dodatkiem przypraw aby nie śmierdział.

09.04.2013 00:45, aktualizacja: 11.04.2013 22:05

Wstęp

Zacznę od tego że jak na Samsunga przystał kilka miesięcy przed oficjalną prezentacją nowego flagowca na rok 2013, wydawał miliardy dolarów na reklamy, niby przecieki, wycieki i nieszczelności w swojej firmie przez które przesączały się informacje i tym jaki będzie Galaxy S4. A początkowych przecieków było to urządzenie doskonałe. Przyznam się że od pierwszego skroplenia się plotek na temat S4 byłem na 100% pewny że S4 będzie moja a mój S3 wyląduje w pudełeczku i będę o nim za 25 lat opowiadał jaki to był wtedy super smartphone jednoczenie wtedy lajkując obiad sąsiadki na facebooku na hiper przełomowym Galaxy S29.

Ale z czasem efekt ŁAŁ i hype przestał działać na mnie niczym kryptonit na Super Faceta w czerwonym trykocie i kocykiem na pleckach albo niczym liczba żyjących (jeszcze) osobników którzy przetrwali noc z żywymi trupami i z podniesionymi maczetami zmierzają ku wschodzącemu świtowi zombiaków. Ale żeby nie było S3 jeższe nie jest trupem a tym bardziej reanimowanym zdechlakiem i nadal jest bestią która zasiewa strach w sercach bogobojnych mieszkańców rezerwatu.

Ujednolicenie pamięci

To co mi się podobało w wiadomościach o Galaxy S4 to było to że każda z wersji miała dostać po 2 giga pamięci ram, tak brakującej w między narodowej wersji S3. Dlaczego piszę że w międzynarodowej ? Bo Samsung dla swoich fanów z Korei przygotował overpowered wersje z 2GB ramu. To mnie zdenerwowało bo dlaczego reszta świata jest gorsza od  Koreańczyków od których na swoim ulubionym bazarku możemy dostać nówki tenisówki za 2 dyszki.

Android obrywa od 8 rdzeni

Cztery rdzenie a 8 rdzeni w technologii Big.LITTLE. Tutaj powiem że gdyby nawet w G5 dali 16 rdzeni HUGE.Big.little to Android będzie dalej tak samo zawodny jak był na smartfonach z 1 rdzeniem albo dwoma. bo to nie architektura sprzetowa jest słabym ogniwem a sam system który jest wąskim gardłem w tym grajdołku. I w sumie java sama w sobie nie jest wydajna (popatrzcie na komputerową grę Minecraft gra brzydka, kanciasta a potrafi zamulić nawet najmocniejszy komputer). A co zabawne dopiero w tym roku producenci się zabierają za optymalizację aplikacji pod obsługę wielu rdzeni. Tutaj warto przytoczyć przykład współpracy Samsunga i Mozilli którzy to wspólnymi siłami tworzą przeglądarkę wspierająca wiele rdzeni.

Full HD w S4

Full HD, 1080x1920 na 4,99 calowym ekraniku. Nie wiem czy tu się śmiać czy już biec do sklepiku składać rezerwacje na S4. Wybieram to pierwsze.

O ile rozdzielczość 480x800 w smartfonie to jest naprawdę mało o tyle obecne 720x1280 na całych 4,8 calach w moim S3 jest bardzo dobre i nie widzę potrzeby posiadania więcej pikseli na tak małym ekraniku. Co innego na 24 calowym wyświetlaczu gdzie 1920x1080 naprawdę pokazuje pazur i widać to prawdziwe natywne Full HD podczas oglądania kultowego filmu Predator w wersji Ultimate Hunter Edition. Swoją droga najlepszy remastering na świecie.

O tyle oglądanie tego samego na ekranie smartfona o przekątnej 4,99 cala i rozdzielczości FHD jest jak picie napoju przez słomkę o długości 180 cm. Da się ? Da. Ale jest bez sensu bo łatwiej wywalić słomkę i wypić napój ze szklanki.

A czemu nie w S3

Także jest denerwujące że Samsung na ekranie o 0,19 cala większym wpakował FHD ale już do ekranu o 0,19 cala mniejszym dał tylko HD. Jest na to tylko jedno określenie i bynajmniej jest niecenzuralne więc zastąpię je złagodzoną wersją: PAZERNOŚĆ.

Bo mogę się założyć że Samsung już w czasie produkcji Galaxy S3 miał możliwość zastosowania rozdzielczości Full HD. Ale z czystego zysku tego nie zrobił bo co by wtedy pokazał w S4 ? ekran 4,99 cała i rozdzielczość 4K ? No bez jaj. 4K będzie w Galaxy S5 :P.

Bzdety programowe

Od strony softwarowej i tych wszystkich Samsungowych popierdułek które mają ułatwić i umilić współżycie ze swoją własną Galaktyka z ręką na sercu nie korzystam z żadnej.

S Voice ? Nie obsługuje poleceń i nierozpoznane języka Polskiego. A nie po to żyje w Polsce aby mówić do mojego telefonu po Angielsku idąc chodnikiem. Oczywiście mógłbym ale po co? S Beam, Smart Stay, Inteligentne obracanie, Grupowe granie i te inne bajery którymi Samsung mydli oczęta przeciętnemu Kowalskiemu i przeciętnej Pani z gazowni.

Unpacked 2013 a może frytki do tego ?

Co zabawne w tym roku Samsung na swojej wielkiej 100% wieśniackiej prezentacji Galaxy S4 przebił swoją głupotą najgłupszą Brazylijską telenowele. Gra aktorska, aktorzy, dialogi, scenki z normalnego życia (chyba w innym wymiarze naszej rzeczywistości) były tak słabe i denerwujące że oglądając to "COŚ" przez około godzinę, stwierdziłem że Samsung myśli że klienci i użytkownicy to idioci. No i ten cholerny dzieciak. Od razu wróciła nienawiści do puszczanego co święta Kevina samego w domu/mieście/ NY itd.

Za to zeszłoroczna prezentacja Galaxy S3 była bardzo dobra. Dojrzała i ciekawa od początku do końca. A nie jak 6748 odcinek Mody na Sukces w którym Ridge dostaje zatwardzenia.

Mydlenie oczu

Najzabawniejszy element tego bluźnierczego i nie cacy za które opłaceni pracownicy Samsunga pracujący po 14 godzin dziennie i piszący w internecie jaki to niesamowity jest Galaxy S4, taki wspaniały, cudowny i jaki przełomowy, rewolucyjny itp pierniczenie.

No ale tak mianowicie chodzi obudowę z Hyper Glaze potocznie nazywaną przez mądrzejszą część użytkowników S3 plastikiem.

Plastic is fantastic

Za obudowę Galaxy S3 oberwało swojego czasu mocno. Że to mydelniczka, kafelek, tacka, paletka, deska, cegła, naleśnik, kanapka czy przejechane przez walec sushi.

Tu się zgodzę. Samsung dał ciała z materiałem i wykonaniem S3. I jeszcze śmie twierdzić że to jest materiał z półki premium. HaHa ta jasne a papier toaletowy ekologiczny z odzysku jest lepszy dla nas od 3 warstwowego mięciutkiego papieru toaletowego nasączonego olejkami eterycznymi.

W S4 nadal mamy plastik premium tfu to znaczy Hyper Glaze tylko że już nie mydelniczkę a tani stary mebel z PRL który przestał długie lata na strychu babci.

Piszczy, trzeszczy i trzeba od nowości założyć na niego ochraniacz bo się porysuje i zniszczy szybciej niż plastikowy breloczek przy kluczach. Ja od 1 dnia posiadania S3 mam atrakcyjnie wyglądający Barely There w kolorze białym i skórzaną wsuwkę polskiej produkcji. Gdyby nie to mój S3 po  roku używania wyglądałby jak śmieć.

Zakończenie

Po tym wszystkim co Samsung umieścił w S4 czyli dużym ekranie ( o całe 0,19 cala), większęj rozdzielczości (1080x1920 Full HD), dodaniu następnych 4 rdzeni (mamy już 8 rdzeni, to więcej niż mam w komputerze:P ), dodaniu extra 1GB RAMu (mamy już 2GB RAMU dla zamulającego Androida który i tak zjadając 1,6GB RAMU będzie zamulał), odrobinę większą baterią (2600mAh w porównaniu do 2100mAh w S3), i taką samą premium plastikową obudową ale z teksturą (pomarszczona mydelniczka) Samsung mnie nie przekonał do tego abym w błogim stanie ekstazy i z wypiekami na policzkach wyczekiwał kuriera z nowym flagowym smartfonem od Samsunga.

Sorry Samsung ale mówię tobie tym razem NEXT i lecimy dalej. może za rok postarasz się lepiej*.

---‑---------------------------------------------- *Czego oczekuje od Samsunga w 2014 roku i w kolejnym następcy flagowego flagowca: + prawdziwej premium obudowy z drewna mahoniowego albo przynajmniej unibody z anodowanego aluminium. + Giętkiego ekranu naprawdę odpornego na uderzenia. Sam bym sprawdził to młotkiem jak w 2010 robił to jakiś jajogłowy od Samsunga na filmiku na Youtube.

A czego bym nie chciał: - 12 rdzeniu w HUGE.Big.little czy tam Starlight.Milky.Way. - 3GB RAMU. Czyżby zatem 2GB to było za mało dla Androida i aby uzyskać płynność ? - Ekranu 5,18 cala i rozdzielczości 3112x4096. Teraz na pewno nie widać PenTile.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (12)