VRTX czy to ktoś zakupi ? Trochę o backupach wg firmy DELL i pieniądzach
Słowem wstępu jak już ostatnio wspominałem czekamy na zakup serwera i znajomy handlowiec z firmy dell zaproponował mi ich nowy produkt. Co prawda nie mamy zamiaru zmieniać już podjętej decyzji która jest na końcu finalizacji i czekamy tylko na pierwszy przelew pieniążków. Jednakże, jeśli wiedziałbym że tak dużo sprzętu weźmiemy zastanowiłbym się dwa razy czy nie lepszy byłby VRTX ( ver‑tex ). Nie będę zanudzał zdjęciami produktów gdyż jest to bez sensu każdy przy małym wysiłku może znaleźć wszystkie zdjęcia.
VRTX
Miałem okazję uczestniczyć w Ensalta.Forum nr 3 z firmą Dell & Ensalta. I zdarzyła się okazja zobaczyć VRTX'a oraz innych rozwiązań DELL'a z bliska. VRTX jest to tzw. rozwiązanie "Współdzielonej Infrastruktury". Zdziwiłem się gdyż jest on wielkości mojej obudowy ( NZXT Phantom ). Nie wymaga on wydzielonego pomieszczenia i może spokojnie pracować nawet pod biurkiem pani Krysi :). Oprócz VRTX'a wystawione na widok publiczny było trochę stacji roboczych, alienware, macierzy dyskowych, serwerów 12 generacji R, ogólnie wszystko co jest w fabryce w Łodzi składane. Tak składane gdyż główny dostawca części to jak nie kto inny niż Foxconn. Jeżeli kogoś interesuje jak to się tam odbywa to zapraszam na 2 strony na których opisano wygląd fabryki oraz samego Focal Point. 1, 2. Muszę przyznać że jestem zaskoczony jak sprawnie i zmyślnie zostały rozwiązane niektóre kwestie jeżeli chodzi o macierze dyskowe, serwery ale najbardziej oblegany był właśnie VRTX.
Zalety z czysto użytecznego punktu widzenia to zintegrowanie macierzy dyskowej razem z serwerami szybkim łączem 10GbE, duży storage, możliwość postawienia tego pod biurkiem z upsem obok ( nie wymaga klimatyzacji ). Odpada więc kupno szafy + całej infrastruktury "serwerowej". Do wad można zaliczyć wymagane 2 serwery blade + 4 dyski w macierzy. Co przenosi się na koszty. Blade M620 z mocnym procesorem tj, Intel Xeon E5‑2670 2.60GHz, 20M Cache, 8.0GT/s QPI, Turbo, 8C, 115W, DDR3- 1600MHz + 32GB RAM, 2x146GB, SAS 6Gbps, 2.5‑in, 15K RPM Hard Drive (Hot Plug) zaczyna się od ok 15k netto. Wg wyceny ze strony dell.com najtańszy M520 dla rozwiązań blade to koszt ok 11k ( mocno zawyżony ). Czy to dużo czy mało musicie sobie sami odpowiedzieć, sam serwer rackowy pokroju R320 można kupić już od ok 5k netto. Dochodzi jednakże do tego konfiguracja dysków, SAN/NAS itp. Tutaj wrzucamy kasetę z serwerem, konfigurujemy poprzez oprogramowanie ile i jaki zakres nowy serwer ma dostać z przestrzeni na storage i tyle. Zapewne przeciętny Kowalski mając instrukcję obsługi by sobie poradził
Czy z punktu widzenia przychodni / szpitala takie urządzenie ma sens ? Jeśli miałbym do przeznaczenia ok 100‑150k na urządzenia serwerowe to prawdopodobnie poszedłbym w tym kierunku. Rozważając rozwiązania firmy KAMSOFT, wymagane by były 3 serwery kasetowe.
1. Oracle 11g2 na W2008R2
2. Hyper-V , system przychodni + system szpitalny
3. Hyper-V , serwer IIS dla celów monitorów informacyjnych / systemu kolejek + e‑rejestacja
I jeszcze by zostało na porządny ups + mnóstwo dysków twardych. A w przyszłości dokupić 4'ty serwer na cele PACS.
Nie mówię że jest to rozwiązanie idealne i kosztuje kupę kasy ale jest warte rozpatrzenia w jednostkach gdzie jest wymagany duży storage a nie ma miejsca na pomieszczenie serwerowe z klimatyzacją + szafa rack, a są pieniądze na rozbudowę infrastruktury it. Chociaż zazwyczaj jak jest miejsce to nie ma pieniędzy.
Po co komu Backup co 5min ?
W sumie pierwszym rozwiązaniem jakie nam zaprezentowano przez DELL były systemy do backupu, a właściwie AppAssure przy wsparciu z urządzeniem Dell DR4100.
Licencje są zakupowane w trybie do którego już przyzwyczaił nas rynek, na urządzenie bądź na cały klaster hyper-v. Ceny można znaleźć na stronie dell'a oczywiście z przymrużeniem oka.
Ale co jest takiego specjalnego w takim połączeniu ? Backup serwera bądź jednostki co min. 5 min + możliwość odtworzenia backupu prawie natychmiastowo. Następuje to poprzez udostępnienie danych prosto z DR4100 na serwer docelowy a w między czasie dane są zapisywane na urządzeniu docelowym z uwzględnieniem zmian na bieżąco. Rozwiązanie fajne sam DR4100 jest w cenie ok 40k zł za wersję z obsadzeniem 2.7TB.
Firma z której oprogramowania korzystamy w placówce tj. Kamsoft udostępnia dla swojej aplikacji KS‑SOMED dodatkowy moduł KS‑ADMED, co to jest ? W skrócie wyjaśnienie kolegi MK z innego forum :
(...)KS-ADMED jest systemem, który właśnie te opisane problemy rozwiązuje. Bowiem każda podpisana HZiCH jednocześnie jest wysyłana do bazy KS‑SOMED ? gdzie ją normalnie oglądasz i używasz np. przeglądając dane archiwalne, ale też jednocześnie jest ona wysłana do KS‑ADMEDa, który powinien być postawiony na osobnym komputerze i na osobnej bazie danych, i wcale nie musi być to Oracle. Dzięki temu spełniasz całkowicie ten punkt rozporządzenia, bo każda podpisana HZiCH jest zawsze przechowywana w dwóch kopiach, na dwóch różnych serwerach. I jeśli coś się stanie z bazą SOMEDa, wszystkie dzisiejsze wizyty masz podpisane na kopi w systemie KS‑ADMED. Backup tego ci raczej nie zapewni. (...)
Z ostatnim zdaniem prawie się zgadzam :) ale można przecież ustawić odpowiedni tryb w oradb, albo mieć max backup sprzed 5 min. Niestety na razie aplikacja kamsoftu nie wspiera "wciągania" danych w drugą stronę :) więc jest to połowiczne rozwiązanie.
Pieniądze, Pieniądze, Ludzie
Backup kosztuje i to sporo, jednak w placówce która pracuje na komputerach i jest to podstawowe narzędzie pracy nie powinno się na narzędziach pracy oszczędzać. Boję się tylko o Sierpień 2014. Nie sądzę że każdą jednostkę będzie stać spełnić wymagania.
Serwer + Aplikacja + E‑Rejestracja ( To jest plan na kolejny wpis ) + System Numerków + Backup + Licencje + Komputery + Sieć.
To wszystko można kupić. Tylko w tym momencie po zakupie sprzętu wchodzi kolejny problem do rozwiązania. Czynnik ludzki. Ale o tym i o tabletach DELL'a dla firm następnym razem.
