liczba publikacji: 59pierwszy wpis: 2 Grudnia 2013ostatni wpis: 30 Lipca 2019
Gry, programy oraz felietony o systemie Android
Lekko ponad 4 lata temu na łamach bloga popełniłem wpis o prostym sposobie wydłużenia pracy na jednym ładowaniu w telefonie. Mimo dość długiego czasu od publikacji, wpis wciąż cieszy się sporym zainteresowaniem, co można sprawdzić choćby po ilości wyświetleń (144570).
Minęło sporo czasu od ostatniego wpisu (3 lata), poświęconemu wartym uwagi grom na system Android. Mimo iż zakończyłem tę serię 51 odcinkiem, od czasu do czasu pojawiają się warte uwagi tytuły. Tym razem zostałem poczęstowany grą wyścigową i nie ukrywam, że jest to jeden z wielu tytułów, który tak naprawdę spowodował, że wsiąkłem na dłużej niż 2 godziny rozgrywki. Zainteresował mnie też schemat rozwojowy studia
Odkąd stałem się dumnym posiadaczem Nokii 7 Plus, nie mogę się nadziwić ile dobrego wniosła marka HMD Global na rynek. Wysoka jakość komponentów użytych podczas produkcji oraz zrezygnowanie z nakładek systemowych to nie jedyne z zalet nowej gamy urządzeń, garściami czerpiących z "dawnych" Nokii. Przy okazji muszę nadmienić iż mój telefon należy do wąskiego grona urządzeń, zakwalifikowanych do programu
Kilka dni temu opublikowany został trailer gry Dawn of War 3 będący kontynuacją świetnej strategii wojennej z elementami RPG osadzonej w świecie Warhammera 40.000. Dla fanów serii jak i dla graczy ceniących grę strategiczną osadzoną w tym futurystycznym świecie bardzo ucieszył fakt iż studio pracuje nad kolejną częścią, a biorąc pod uwagę iż ostatnia wydana nie była dopracowana i potrafiła bardzo szybko znużyć monotonnością i powtarzalnością tym większe zainteresowanie wzbudziła.
Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami, powracam z serią gier na system Android. Wpisów będzie zdecydowanie mniej i postaram się Wam przedstawić od jednej do maksymalnie dwóch produkcji na odcinek, o ile rzecz jasna wyjdzie coś wartego uwagi. Ostatnimi czasy w sklepie Google Play pojawiła się masa nowych produkcji, czerpiących ze znanych tytułów garściami i kilka indyków które przestawiają grę w nieco innej strukturze. Szkoda że te najciekawsze raczą nas mikropłatnościami po pewnym czasie lub uniemożliwiają dalszą rozgrywkę prosząc wykupieniem abonamentu.
Koniec musiał kiedyś nadejść i tak jak zapowiedziałem, po 21 miesiącach od opublikowania pierwszego wpisu blogowego "Po godzinach — czyli gry na Androida" dzisiejszym blogiem zamykam serię. Na taką decyzję złożyło się wiele czynników a największym jest chyba brak czasu i przygotowania do wiadomego wydarzenia. Przede mną kilka pomniejszych projektów do zrealizowania, testów sprzętów i recenzji nowych gier.
Pomału kończymy z serią "Po godzinach" ... dojdziemy do 50 odcinka a potem zobaczymy. Być może skupię się głównie na jednym, wartym uwagi tytule i poświęcę dla niego cały wpis lub opiszę kilka tytułów z danego gatunku ... jak będzie finalnie na razie nie wiem. W planie mam kilka zaległych projektów i testów urządzeń do opisania. Jak dobrze pójdzie to i moją wojaczkę z cyberprzestępcą opiszę na ramach portalowego bloga, ale na to jeszcze przyjdzie czas. Teraz i tak mam pełne ręce roboty - masę rzeczy do załatwiania ... w końcu zostało mi 29 dni :)
Pogoda nas nie oszczędza nawet teraz - Polacy nie są gotowi aż na taką temperaturę - 34 stopnie to aż za dużo. W taką pogodę człowiek myśli tylko jak się schłodzić, a co dopiero gdy tacy muszą pracować np. w budowlance lub w biurze bez wentylatora (bo koleżanka pożyczyła sobie na weekend) ? Po prostu masakra - byle by do września się temperatura uspokoiła.Ostatnio wzięła mnie ochota na drugą część o przygodach Van Helsinga - pierwszą ograłem kilka dni po premierze a drugą i trzecią gdzieś ominąłem. Po 7 godzinach spędzonych w grze ...
Zaledwie niedawno nastąpiła największa premiera systemu operacyjnego od kilku lat ... strony internetowe zalewane były sponsorowaną treścią a panowie i panie od Micro$oftu opowiadali o systemie jakby byli z jakiejś sekty. Sam postanowiłem sprawdzić czy warto się przenosić z Win7 na Win10. Po aktualizacji (z którą też były problemy) ujrzałem przekombinowany okienkami i dziwnym podglądem aplikacji rodem z Windows Phone, pulpit Win7.
I po HotZlocie ... teraz trzeba się przestawić na bardziej "spartańskie warunki" i przyzwyczaić się że piwo smakować będzie już tylko dobrze. Pogoda za oknem wreszcie dopisuje a spraw zebrało mi się bardzo dużo. Kontynuuję batalię z cyberprzestępcą korzystając z pomocy organów ścigania, zabieram się za opisywanie nowych sprzętów które otrzymałem do testów oraz ... za jakiś czas zmieniam formę opisywanej serii. Z racji tego że obecnie wiele tytułów zaczyna się powtarzać, postaram się skupić na jednym tytule i polecę jakąś ciekawą aplikację jeśli mi wpadnie w ręce.