Blog (393)
Komentarze (5k)
Recenzje (0)
@macminikPowerMac G3 Gossamer - Król DTP 1997-1998

PowerMac G3 Gossamer - Król DTP 1997-1998

27.01.2013 11:01, aktualizacja: 27.01.2013 21:28

Rok 1997 nie był dla Apple dobry. Firma stała na krawędzi bankructwa. Dotychczasowa polityka odnosiła fiasko. O ile za czasów Steve Jobsa firma tworzyła głownie komputery dla masowego odbiorcy, to po jego odejściu w 1986 r głównym na odbiorcą miał być użytkownik potrzebujący komputera do profesjonalnych zadań. Macintoshe od wielu lat wyśmienicie sprawdzały się w DTP. Tam gdzie tworzono prasę, druki, plakaty i wszystko co związane z szeroko rozumianym DTP musiał być Macintosh. Odbiorcy związani z DTP pracowali na olbrzymich plikach i oczekiwali by maszyna była bardzo wydajna. Dlatego Apple, musiało pokazać sprzęt który wzmocni pozycję Apple w poligrafii i nie pozwoli konkurencji zadomowić się w tym ostatnim bastionie dominacji Apple. Jednakże nowy komputer miał być tańszy niż poprzednie modele aby trafiać także do użytkownika domowego. Takie główne cele postawiono sobie przy tworzeniu PowerMaca G3 - "Króla DTP".

Receptury na nowy komputer nie były jakieś nadzwyczaj wyszukane. W pewnym sensie, Apple poszło wówczas na łatwiznę, biorąc stare obudowy z PowerMaca 7600 i PowerMaca 9600. Zreszta... Te stare obudowy nie były takie złe.... Już w tamtych czasach linia Tower wyróżniała się na korzyść Apple. O ile znakomita większość PC mieściła się kanciastych skrzynkach wykonanych z tandetnego plastiku i metalu, o tyle obudowy Apple miały swój smak, łagodne linie i miłe dla oka akcenty. Obudowa typu desktop na tle desktopów PC wyglądała o niebo lepiej. Desktopy PC były kanciaste tak bardzo jak tylko się da. Wyglądały jakby wykonywali je bawarscy drwale przy pomocy swoich toporów w przerwie na lunch. Desktop Apple, choć nie była to moja ulubiona obudowa, nie odrzucał. Lekko zaokrąglony od frontu, wydawał się lekki i przyjemny dla oka. Mnie osobiście zawsze kojarzy się z "Gwiezdnymi Wojnami", nie wiem dlaczego....

449930

Sercem "Króla DTP" był nowy procesor PowerPC G3 produkowany przez IBM i Motorolę. Sam procesor oferował ponad 10% przyrost mocy obliczeniowej w stosunku do dotychczas stosowanego PowerPC 604 (PowerMac 9600). Jednak architektura płyty głównej komputera dodatkowo uwidaczniała tą przewagę.

Jaromir - Dla mnie on był „królem” wtedy. Moc miał wielką i łączył stare z nowym dość skutecznie (SCSI + dysk PATA). Cena też nie była zabójcza jak na te czasy

Cena PowerMac G3 zaczynała się od 1699 USD. Cena jego poprzednika - PowerMaca 9600 zaczynała się od 4000 USD gdy 9600 wchodził na rynek.

Tu warto zaznaczyć, iż dotychczas sprzedawane Power Macintoshe używały dysków SCSI, które zdecydowanie lepiej sprawdzały się w DTP przy zapisywaniu olbrzymich plików graficznych. Dyski ATA były wówczas przy nich żałośnie powolne. W tamtym okresie wiele profesjonalnych skanerów miało złącze SCSI, dzięki czemu skanowanie odbywało się także przyzwoitym czasie. Jednakże dyski SCSI były drogie co niepotrzebnie podnosiło ceny komputerów. W świecie PC na dobre zadomowiło się ATA jako interface dysków i napędów optycznych. Apple wiedziało, że różnica między prędkościami i pojemnościami dysków SCSI a ATA będzie się zmniejszać a różnica w cenie tych urządzeń będzie się zwiększać na niekorzyść SCSI. Oczywiście można by całkowicie zrezygnować z SCSI ale co na taką rewolucję powiedzieliby odbiorcy zmuszeni do zmiany osprzętu ? Dlatego też zmiany wprowadzano stopniowo. Apple zawsze było i ciągle jest mistrzem w wywracaniu do góry nogami architektury swoich komputerów w taki sposób, by użytkownik tego nie odczuł... ale to temat na inny wpis.

Krzysztof - W eksporcie pdf do postscriptu był szybszy niż specjalnie dedykowane maszyny Suna.

Rzeczywiście procesor PowerPC G3 był udaną konstrukcją i szybko okazało się że bije na głowę bezpośredniego konkurenta jakim było Pentium II. Testy wykazały, iż PowerPC G3 taktowany zegarem 266 MHz przewyższał o ponad 30% Pentium II taktowany zegarem 266 MHz a w niektórych zadaniach różnica była znacznie większa.

Piotr - 30% ?? To żart !! Chyba jak obrabiał zdjęcia w Photoshopie w czasie testu !!! On demolował Pentium II nawet dwukrotnie.... Wydaje mi się, iż testy wykazywały, iż aby Pentium II w Photoshopie wykonał to samo zadanie, musiał mieć zegar 2 razy szybszy.... coś około 500 MHz

Power Macintosh G3 Gossamer

Procesor:

PowerPC 750 (G3) 233/266/300/333 MHz (wersja desktop 233/266)

Pamięć Ram:

3 sloty 168 pinowe DIMM 66 MHz do 768 MB Ram (wersja desktop 384 MB)

Grafika:

Zintegrowana na płycie ATI Rage II+ z pamięcią graficzną od 2, 4 lub 6 MB.

Rozszerzenia

3 sloty PCI i jeden slot dedykowany dla karty AV.

Dysk twardy IDE, CDx24 IDE, stacja dysków SuperDrive, ZIP (opcjonalne) Ponadto komputer oczywiście miał złącze Ethernet, 2 porty szeregowe (standard Apple) oraz port ADB (do podłączenia myszki i klawiatury).

Witam Króla

Po wielu latach G3 w wersji Tower zawitał znowu pod moim dachem. Troszkę przybrudzony ale co najważniejsze... sprawny. Dziś jeszcze go nie uruchomię o uruchamianiu będzie w następnej części... może za tydzień. Ale przyjrzyjmy się tej nietypowej konstrukcji z bliska.

449951

Obudowa już na pierwszy rzut oka różni się od tych znanych z PC. Długość 38 cm, szerokość 24,5 cm, wysokość 45,5 cm. Wykonana z solidnego, grubego plastiku o białym niegdyś kolorze. Dziś lekko poszarzał. Wewnątrz obudowy mnóstwo metalowych elementów, zapewniających sztywność konstrukcji ale komputer niestety jest ciężki i waży około 15 kg. Solidność ma swoją masę.

Zielony przycisk góry to zatrzask umożliwiający odpięcie bocznej ścianki.

449954

Po jej odpięciu można się zdziwić. Zazwyczaj w PC po ściągnięciu ścianki bocznej mamy gąszcz kabli i płytę główną. Tu nic takiego nie ma. Górna część komputera to kieszenie przeznaczone na dysk twardy, stacje dysków, zip i CD. A gdzie płyta główna ??

449956

Aby dostać się do płyty głównej należy komputer ... "złamać na pół". W tym celu odchylamy zielone zatrzaski. W brązowym plastiku mamy wgłębienie, które aż prosi się aby wsadzić w nie palce i unieść do góry. Komputer "łamie się na pół"....

449958

Przed otwarciem komputera najlepiej położyć go na boczku. Serce PowerMaca G3 to kwintesencja firmy Apple. Porządek i schludność.

449960
  • 1 - Karta procesora na slocie ZIF. Nie ma tu wentylatora i oczywiście można go wymienić na szybszy. Pojawiały się też produkty firm trzecich, oferujące nawet nowsze procesory G4 na karcie ZIF (np. karta Cresscendo). Można było je zamontować i przedłużyć życie poczciwego G3.
  • 2 - 3 sloty na pamięć DIMM 168 pin. W wersji tower można było zamontować 768 MB Ram, w wersji Desktop 384 gdyż tuż nad płytą znajdowała się kieszeń CD i trzeba było używać kości o niskim profilu. Nie ma jednak ograniczeń sprzętowych by i w wersji desktop używać zwykłych pamięci.
  • 3 - slot pamięci ROM. Coś jak kość Biosu w PC. Zazwyczaj Apple ROM umieszczało na płycie głównej. Slot sugeruje, iż planowano coś z tym zrobić. Unowocześniać ROM ? Nie wiem.
  • 4 - Karta AV. Omówię ją w dalszej części.
  • 5 - Złącza PCI 66 MHz. Oczywiście i tu można było stosować zewnętrzne karty graficzne, jednak niewiele kart z PC działało bez problemów w Macintoshu z uwagi na różnice w ROM-ie karty. Można było flaszować karty PC romem z ich makowych wersji, wtedy działały bez problemów. Z uwagi na fakt, iż w tamtym okresie karty robiło tylko ATI, raczej wyboru wielkiego nie było. Jedynymi kartami które chodziły bez flaszowania były karty Voodoo... pamiętacie takie jeszcze ???
  • 6 - slot pamięci graficznej. Komputer na stałe miał na płycie 2 MB pamięci graficznej. W ten slot można było wsadzić dedykowane kości 2 lub 4 MB zwiększając pamięć graficzną odpowiednio do 4 lub 6 MB. Takie opcje rozbudowy były stosowane w kartach graficznych ATI z tamtego okresu.
  • 7 - kość ATI Rage II+
449962
100558
100559

Na zdjęciu po lewej stronie - zworki umożliwiające zmianę taktowania procesora. Z doświadczenia wiem, że 99% procesorów 233 bez problemu pójdzie na 266, a procki 266 na 300. Podobnie i 300 MHz procesor będzie chodził na 333 MHz bez problemów. Niestety niewielka liczba procesorów pomyślnie znosi skok o 2 stopnie. Tak więc 233 na 300 MHz raczej wam się nie uda zrobić bez zmiany procesora. O zmianie zworek trzeba pamiętać po wymianie procesora na szybszy. Zdjęcie po prawe przedstawia przycisk RESET CUDA. Jest to przycisk którego używamy w przypadku gdy komputer działa nieprawidłowo i za nic nie chce z nami współpracować. W tym celu należy odłączyć komputer od zasilania i wcisnąć przycisk na 10 sekund. Po takim zabiegu, wszystkie ustawienia wracają do fabrycznie zapisanych w ROM. Zazwyczaj ten zabieg pomaga w większości problemów z niedziałającym nagle osprzętem.

449967

Pierwsze od góry złącze SCSI DB‑25 stanowiło ukłon właśnie dla poligrafii. Poprzednie modele oparte na głównie na SCSI spowodowały, iż użytkownicy mieli sporo urządzeń peryferyjnych w tym standardzie (skanery, zewnętrzne dyski, nagrywarki). W PowerMacu G3 jednak na dobre zagościło złącze IDE. Aby nie zmuszać użytkowników do rewolucji, umożliwiono im jeszcze korzystanie z dotychczas posiadanych peryferii. Poniżej złącze ADB, przez które można podłączyć klawiaturę, myszkę i joystick, tablet do rysowania. Złącze działało szeregowo i w praktyce miało cechy podobne do dzisiejszego USB. Użytkownicy szczególnie cenili klawiaturę o pięknej nazwie "Saratoga" i klawiatura ta do dziś ma miano klawiatury kultowej.

Bartosz - najlepsza klawiatura jest tylko jedna. Niewiele tu można powiedzieć. powierzchnia klawisza, wysokość klawisza, głębokość wciskania, sprężystość pod opuszkiem, no co jeszcze ? Że ta klawiatura jest najlepsza bo jej używałem jak miałem 18 lat ? No nieprawda. od 24 do 32 roku, potem już zacząłem używać wyższych systemów na które brakło mi driverów do adaptera USB na ADB. Jak masz dla 10.6 albo 10.7 takie drivery to pójdę szukać w pokoju, i pewnie ze 3 egzemplarze wygrzebię.
Pedros - Saratoga to rzecz jasna była nieoficjalna nazwa - oficjalnie to Apple Extended Keyboard. (...) była tak wielka w owym czasie na tle jej poprzedniczek jak lotniskowiec.

Król DTP był marzeniem niejednego użytkownika Photoshopa czy Quarka. W tym miejscu muszę zakończyć pracę nad Power Macintoshem G3. Wiem, iż ktoś może poczuć niedosyt związany z faktem że go nie uruchomiłem, ale to zostawię na przyszły weekend. Chciałem go dokładnie wyczyścić, komputer wymaga zamontowania napędu CD i zainstalowania systemu. W tym konkretnie egzemplarzu chciałem zainstalować mój ulubiony MacOS 8.6 ....

Dzieki Chudemu Lamie za podarowanie Króla DTP.

449973
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (21)