Blog (30)
Komentarze (1.9k)
Recenzje (1)
@oprychOptoma Pico PK 301 - Mały, ale jary ?

Optoma Pico PK 301 - Mały, ale jary ?

01.08.2012 23:00

Szczęśliwym trafem wpadł mi na dłużej w ręce projektor LED firmy Optoma Pico PK301. Co wyróżnia go spośród setek modeli konkurencji? Przede wszystkim waga (250g) i wymiary (12x7x3 cm) Tylko czy taki mikrus ma jakieś praktyczne zastosowanie?

Pora się przekonać...

Projektor w całej okazałości
Projektor w całej okazałości

Parametry ze strony producenta

  • jasność 50 ANSI lum
  • kontrast 2000 : 1
  • obsługa HD
  • rozdzielczość do obrazu z karty WVGA (854 x 480)
  • maksymalny obraz 120 cali (ponad 3 metry)

Wyposażanie

W pudełku poza samym urządzeniem i baterią, znajdziemy kilka kabli (niestety bez HDMI), oraz praktyczny i ładny pokrowiec. PK301 akceptuje szeroką gamę sygnałów komputerowych i video dzięki wejściom VGA, Composite i Component, jest nawet USB do transferu plików i ładowania baterii. Za pomocą dostępnych kabli możemy podłączyć urządzenie za pomocą wyjścia VGA lub cinch.

Na szczęście dobry kabel HDMI – MINI HDMI na allegro jest dostępny w naprawdę niskich cenach. A jeśli mamy już w domu kabel HDMI – HDMI możemy bez problemu dostać odpowiednią przejściówkę – radzę jednak wybrać najwęższą z uwagi na małe rozmiary samego projektora.

Zawartość pudełka
Zawartość pudełka

Bateria

Urządzenie ma zamontowaną wymienną baterię, ale jak dla mnie jest to raczej sztuka dla sztuki, gdyż na baterii urządzenie działa troszkę ponad godzinę i co najważniejsze, nie można uzyskać pełnej jasności - tylko połowę. Dopiero podłączenie zasilania zwiększa moc lampy i jednocześnie uruchamia wbudowany wentylator, który jest słyszalny, ale nie zakłóca odbioru.

Głośnik

Projektor ma wbudowany całkiem niezły głośnik (0,5W), ale nie da się ukryć, że kina domowego z tego nie zrobimy :P Głośnik samoczynnie uruchamia się po podłączeniu za pomocą wejścia HDMI np. z dekodera. Jeśli puścimy sygnał z laptopa czy PC domyślnie dźwięk jest z tych urządzeń (zależnie od ustawień systemu) możemy wtedy uzyskać dźwięk przestrzenny 5.1 czy 7.1 w zależności od posiadanego przez nas sprzętu audio i pliku źródłowego. Urządzenie ma także wyjście audio, co umożliwia podłączenie zewnętrznych głośników/słuchawek.

Oprogramowanie

Menu projektora nie jest dostępne w naszym ojczystym języku, ale akurat z uwagi na to, że nie ma tu mnogości opcji nie przeszkadza to w jego użytkowaniu. Za pomocą znajdujących się na górze obudowy przycisków bez problemu zmienimy źródło sygnału czy wejdziemy w opcję systemu. Nie ma tu dużych możliwości, możemy ustawić jasności czy kontrast. Na wpływ dostępnych pozycji w menu ma też sposób podłączenia urządzenia – VGA czy HDMI, oczywiście możemy ustawić obraz lustrzany, obrócony o 180 st., obrócony o 180 i lustrzany. Brakuje jednak przydatnej rzeczy jaką byłby licznik czasu pracy lampy.

Widok od tyłu
Widok od tyłu

Projektor w akcji

Przez ostatnie kilka tygodni testowałem urządzenie solidnie, udało mi się bez problemu podłączyć projektor do PC, laptopa, dekodera UPC, dekodera Canal+, telefonu komórkowego, tabletu (z Androidem 4), kamery oraz aparatu samsunga.

Projektor posiada ręczną regulację ostrości, dzięki czemu możemy uzyskać naprawdę ostry obraz, choć moim zdaniem obręcz obiektywu powinna być trochę większa lub posiadać większe wypustki, aby ułatwić ustawienie ostrości.

Ponieważ urządzenie jest małe, nie ma żadnych regulowanych nóżek, utrudnia to ustawienie projektora jeśli nie posiadamy statywu. Z reguły, dzięki temu co mamy pod ręką – np. karton, pudełko od płyty, możemy je odpowiednio ustawić, pamiętając, że w przypadku podłączenia przez HDMI nie ma możliwości skorygowania obrazu i jego odchyleń za pomocą oprogramowania urządzenia.

Jak już wyżej wspominałem lampa nie jest zbyt mocna, czego więc można spodziewać się po takim urządzeniu? W dzień nie uzyskamy obrazu, który nadawałby się do oglądania, ale już w sierpniowe wieczory po godz. 21 można spokojnie oglądać bez zasłaniania okien. Do uzyskania najlepszego efektu wymagana jest białe lub jasne tło – wystarczy prześcieradło lub jasna ściana (sprawdzone :) Nie ma możliwości tak jak w droższych modelach ustawiania koloru tła na którym wyświetlany jest obraz.

3... 2... 1...

Cóż a teraz popcorn w dłoń i zabieramy się za oglądanie... Powiem szczerze nasz mały projektor daje rade, obraz w odpowiednich warunkach jest naprawdę dobry: wyraźny, z dobrymi kolorami, niezłą ostrością, której nie traci po dłuższym oglądaniu, co jest np. sporą bolączką w niemal dwukrotnie droższych projektorach LCD od LG :P

Naprawdę uzyskany efekt jest bardzo dobry, szczególnie gdy korzystamy z dobrych głośników, a sam plik źródłowy jest odpowiedniej jakości. Wg. producenta maksymalny obraz to 120 cali, mnie udało się uzyskać jakieś 130 – 140, akurat leciał jakiś mecz w TVP HD i spokojnie mogę dać 4+ w szkolnej skali. Ja najczęściej korzystając z niego uzyskiwałem obraz o przekątnej trochę pow. 2 m (warunki lokalowe :() czyli jakieś 80 cali i byłem razem ze swoją kobietą naprawdę usatysfakcjonowany - możemy spokojnie dać mocną 5tkę :P Jakość wrażeń w porównaniu z oglądaniem filmu na ekranie 15,6 czy 40 calowym nie ma porównania.

Oczywiście nie musimy oglądać tylko filmów, na takim ekranie jak ktoś jest uparty, może przeglądać strony WWW czy też pracować w wordzie :) Ale zalecam wtedy zmniejszenie rozdzielczości ekranu do 1200 celem uzyskania lepszej ostrości :)

Inne źródła sygnału

Nic nie stoi nam na przeszkodzie, aby podłączyć tablet czy też telefon posiadający wyjście HDMI, dzięki czemu możemy na wyjeździe oglądać filmy czy też zdjęcia lub przeglądać internet na trochę większym ekranie :) Jeśli jesteśmy uzależnieni od gier możemy np. dać łupnia Złym Ptakom (Angry Birds jakby co :) w 120 calach albo pograć w GTA3 używając komórki jako pada :P

Skoro już przy grach jesteśmy, nie ma problemu, aby to co widzimy na swoim ekranie rzucić przy pomocy opcji klonuj ekran na ścianę :) Fajny efekt gdy grasz ze znajomymi w domku i można wtedy podejrzeć lepsze akcję w CS lub też spokojnie oglądać mecz kumpli w FIFE na większym ekranie :P

Cóż w przypadku gier od razu zaznaczam, że nie zawsze udawało mi się uzyskać rozdzielczość HD, podejrzewam, że zależy to od silnika gry.

Wracając jednak do najważniejszego zastosowania takiego projektora dla mnie, czyli oglądania filmów naprawdę byłem i jestem mile zaskoczony efektem końcowym, spokojnie można oglądać także filmy o słabszej jakości np. w rmvb, ale co jest oczywiste, im lepsza jakość filmu, tym wrażenia lepsze. Polecam popcorn za 2 zł z dowolnego dyskontu, mikrofale i możemy się cieszyć dobrej jakości filmem bez hałaśliwego sąsiedztwa, które zdarza się w kinie :P

Oczywiście z IMAXem taki projektor nie ma szansy :P Ale w domu, to inna bajka.

Projektor ma możliwość oglądania zdjęć, filmów, prezentacji w PowerPoincie bezpośrednio z karty micro SD lub za pomocą podpiętego pendriva. Niestety materiały video i prezentację należy wcześniej obrobić za pomocą specjalnego oprogramowania dołączonego do urządzenia. Po takim zabiegu zyskujemy możliwość odtwarzania materiałów bezpośrednio z naszego maluszka. Po konwersji nie widać straty jakości, niestety urządzenie nie obsługuje napisów, należy je wcześniej scalić. Mój model nie posiadał pilota (jest opcjonalny) i w zasadzie tylko w tym przypadku jego brak jest odczuwalny. Nie ma problemu z oglądaniem zdjęć (.jpg, .png), a jeśli na karcie są jakieś utwory w mp3 możemy je użyć jako tło muzyczne.

Widok od góry
Widok od góry

Poniżej film z podglądem gry [youtube=http://www.youtube.com/watch?v=m1WF-iaPACI]

A teraz krótki film na którym można zobaczyć jakość nagrania po zgraniu na kartę, oraz w niecałych 80 calach. Filmik nagrywany na szybko, sorki za jakość, ale to tak bardziej w ramach podglądu ;) [youtube=http://www.youtube.com/watch?v=ECJbtNkX44o]

Podsumowanie

Czy warto wydać 1000 – 1200 zł za taki bajer? Cóż ja akurat jestem osobą dość mobilną, weekendy spędzam w różnych miejscach, w tym przypadku wielkość tego urządzenia jest jego wielkim atutem, wymaga niestety dużo lepszych warunków niż jego większe rodzeństwo, które jest w zasadzie dwukrotnie droższe (mówimy tu o projektorach LED, gdzie nie musimy się martwić wymianą lampy, które wystarczają na 3000 do 5 000 tys. godz. - teoretycznie projektory LED mają czas pracy 4x dłuższy). Patrząc na ceny porządnych telewizorów LCD czy LED 50 calowych, zakup projektora, nawet stacjonarnego wydaje się dużo lepszym rozwiązaniem.

Jeśli więc chcemy za małe pieniądze uzyskać niezły efekt, ten projektor jest dobrym pomysłem...

Zalety

  • wielkość i waga
  • niezła jakość obrazu w zaciemnionym pomieszczeniu i na jasnym tle
  • obsługa wielu wejść – w tym HDMI
  • lampa LCD – właściwie nie będzie trzeba wymieniać
  • możliwość oglądania zdjęć, video oraz prezentacji w PowerPoincie (potrzebna jest konwersja materiałów)

Wady

  • wejście od zasilania i mini HDMI za blisko siebie, problem przy stosowaniu przejściówek
  • wymaga dobrych warunków do odtwarzania
  • głośnik bez rewelacji
  • duża ładowarka sieciowa
  • słaba jasność na baterii i krótki czas pracy na niej
  • kabel do podłączenia przez wyjście VGA za krótki
  • brak regulowanej nóżki z przodu, który ułatwiałby ustawienie bez statywu

Przydatne dane:

Odległość urządzenia od ekranu dla danych przekątnych 60 cali – ok. 2,4 m 80 cali – ok. 3,1 m. 120 cali – ok. 4,5 – 5 m. (obraz ma przekątną ponad 3 metry :)

Przydatne linki:

http://www.optoma.pl/picoconsumer.aspx?PC=PK301&ShowMenu=Y&PTypeDB=Pic...

Zdjęcia pochodzą od wujka google :P

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (8)