Pierwszy krok do blogerskiego grona.
Witajcie moi drodzy.
Wybaczcie, ze bez polskich znakow diakrytycznych czyli bez ogonkow, ale pisze z dalekiej Australii i niestety komputer na ktorym tworze nie posiada polskiego jezyka.
{pierwotnie cały tekst był bez ogonków, ale po bolesnej krytyce ze strony wajdzika zarzucającej mi lenistwo stanąłem na głowie i zainstalowałem język polski, dlatego pierwsze zdanie traci sens tak jak zarzut lenistwa :) dzięki za krytykę :)}
Chociaż jestem użytkownikiem dobrychprogramów od niepamiętnych czasów (chyba od początku istnienia portalu) na forum nie wchodziłem i się nie rejestrowałem. Do portalu zarejestrowałem się stosunkowo niedawno by nie ściągać do komputera downloaderów do programów instalacyjnych. :)
Jednak gdy zacząłem czytać blogi coś się we mnie zmieniło i stwierdziłem, że chyba czuję jakieś wibracje, które mogą współgrać z Waszymi blogami, uwagami na forum, recenzjami, spotkaniami HotZlotowymi i ColdZlotowymi. Tak więc zarejestrowałem się.
Ponieważ bloger ze mnie żaden, i nie mam zbyt dużego doświadczenia w tej dziedzinie, dlatego proszę jedynie o wyrozumiałość.
Kim jestem i o czym chciałbym dla Was pisać?
Jestem starym wygą, można powiedzieć starym piernikiem (ale jeszcze zjadliwym :) ). Chciałbym z racji mojego wieku przedstawić Wam trochę historii zwiazanych z informatyką i internetem. Jestem geokeszerem (geocaching), i było by dziwne gdybym nie spróbował rozpocząć małego cyklu przybliżającego tę świetną zabawę terenową, oczywiście również od strony sprzętowej. (Część z Was na HotZlocie posmakowała już czym to pachnie, a czytelnicy dowiedzieli się z blogów z czym to zeżreć i czym zapić). Nie jestem informatykiem choć w ostatniej klasie LO stanąłem przed wyborem: informatyka czy medycyna? Wybrałem to drugie. Dlatego postaram się przybliżyć Wam troszkę zagadnień medycznych, które wiążą sią również z informatyką bądź z pokrewnymi zagadnieniami.
Tyle tytułem wstępu i przedstawienia się.
Za tydzień być może będę już w Polsce. Zatem nasmaruję już niebawem z polskimi ogonkami. {hehe już się poprawiłem}
polf