Kilka dni temu zostałem poproszony przez znajomego o pomoc - jak twierdził, jego laptop "zgubił" nagle możliwość dostępu do sieci po wifi. Jednego dnia komputer działał bezproblemowo ale drugiego nie było już połączenia z siecią bezprzewodową.
Laptopem okazał się Lenovo Z50 i pierwszy rzut oka na pasek szybkiego dostępu potwierdzał brak połączenia (Zdjęcie 1)
Zdjęcie 1 Pomyślałem sobie - skoro Lenovo to prosta sprawa, F5 lub FN+F5 i zapominamy o problemie. Niestety, nie tym razem. W tym modelu klawisz F5 powodował jedynie odświeżanie ekranu. Żaden inny skrót również nie włączał łączności bezprzewodowej.
Menadżer urządzeń również nie pomógł - karta Intel Dual Band Wireless AC3160 była włączona i korzystała z jak najbardziej aktualnych sterowników. System jednak nadal twierdził, że "Sprzętowa łączność radiowa jest wyłączona" - cóż więc do licha?
W panelu sterowania w aplecie "Centrum mobilności w systemie Windows" (Zdjęcie 2), jest zakładka "Sieć bezprzewodowa".
Zdjęcie 2 Teoretycznie można ją włączyć przyciskiem "Włącz połącz. bezprz." - piszę teoretycznie ponieważ owy przycisk pozostawał nieaktywny. W tym momencie pomyślałem nawet, że karta sieciowa może być fizycznie uszkodzona ale po uruchomieniu pierwszego lepszego LiveCD z Linuxem sieć śmigała aż miło. No cóż, trzeba szukać dalej...
W opcjach sieciowych Windows zauważyłem niewinny programik Intel ProSet/Wireless (Zdjęcie 3), który także pozwalał na włączenie/wyłączenie wifi ale również tylko teoretycznie. Wszystko wskazywało więc na to, że łączność radiowa jest wyłączona przy pomocy fizycznego przełącznika! Z50 jednak takiego NIE posiada!
Zdjęcie 3 Owa aplikacja przydała się jednak do szybkiego testu - w jej zasobach znalazłem bowiem narzędzie diagnostyki ręcznej (nazwa oryginalna), które oczywiście pozwala przetestować opcje sieci bezprzewodowej (Zdjęcie 4)
Zdjęcie 4 Jak widać, "test łączności radiowej" nie wypadł najlepiej - żeby nie powiedzieć w ogóle nie wypadł ;)
Zacząłem wertować zasoby Internetu w poszukiwaniu wskazówek i podobne problemy zdarzały się, owszem ale każdorazowo była to albo wina sterownika albo oprogramowania firm trzecich. Pchnęło mnie to w stronę szukania przyczyny problemu w oprogramowaniu.
Pierwsze co zrobiłem, to spojrzenie do "msconfig" - dwa wpisy naprowadziły mnie na pewien ślad - były to nieaktywne firmowe aplikacje Lenovo "Battery Managment Software" oraz "Energy Managment Software". Nazwy tych programów definiują ich przeznaczenie i niewiele mają wspólnego z łącznością bezprzewodową, pamiętałem jednak, że któryś z producentów laptopów (nie pamiętam czy Acer czy Asus) w podobnych aplikacjach "zaszywał" także możliwość włączenia/wyłączenia wifi.
Zaptaszkowałem więc obie "apki" i zrestartowałem system. Po ponownym uruchomieniu zyskałem dostęp do "Energy Managment" (Zdjęcie 5) i... to było to!
Zdjęcie 5 W tymże niewielkim programiku zaszyta była możliwość ręcznego "podniesienia" łączności bezprzewodowej. Tym razem diagnostyka Intel ProSet/Wireless była dla mnie łaskawsza (Zdjęcie 6):
Zdjęcie 6 Kłopot okazał się w sumie banalny a rozwiązanie jeszcze prostsze ale co się naszukałem "to moje" :) Skreśliłem te kilka słów aby być może oszczędzić komuś czasu.