Życie zaskakuje. Raczej śmiałbym się po cichu z osoby, która kupiła laptopa w promocji za 1300zł z procesorem Intel Celeron. Wygląda to jak komputer, ale wydajność ... cóż, czego można oczekiwać od TDP = 6 Watów?
Tymczasem od ponad tygodnia mam w domu 14" laptop, z ekranem full HD, procesorem Intel® Celeron® N3350, 4GB i 64GB eMMC oraz wadze 1,2kg. Co więcej, nikt mi go nie podarował, pożyczył, a sam wydałem na niego ok. 1000zł.
Jak to w końcu jest? Dlaczego? Odpowiedź jest dość prosta - wypadkowa potrzeb i ceny. Moja Toshiba ma już ponad 10 lat.