Nie ukrywam, że od dobrych kilku lat jestem wielkim fanem MIUI - ta nakładka przekonała mnie do siebie swoimi szeregiem zintegrowanych funkcji (np. nagrywanie prowadzonych rozmów), których po prostu w czystym Androidzie nie ma. Poza tym wszystko w tym „systemie” jest idealnie spasowane — od prostych aplikacji na wyglądzie całości kończąc.
Dla mnie MIUI ma tylko jedną wadę jest nim domyślny Launcher, który został pozbawiony szuflady aplikacji (drawera) - na wzór zacofanego systemu od Apple.