90% Polaków już w zasięgu LTE, ale „więcej” nie znaczy „szybciej”

90% Polaków już w zasięgu LTE, ale „więcej” nie znaczy „szybciej”

90% Polaków już w zasięgu LTE, ale „więcej” nie znaczy „szybciej”
24.03.2015 16:28, aktualizacja: 24.03.2015 19:05

Plus i Cyfrowy Polsat pochwalili się, że w zasięgu ich sieci LTE jest już 90% mieszkańców polski, HSDPA+ zaś 99%. Operatorzy znów mogą poczuć się lepsi od konkurentów. 4G LTE Playa (czyli LTE i HSDPA+) dociera do 70% populacji Polski, Orange objął swoim szybkim Internetem 60% Polaków, a T-Mobile depcze mu po piętach.

Kluczem do sukcesu, jakim niewątpliwie jest wysunięcie się na prowadzenie na bardzo trudnym rynku, był start tysiąca nowych nadajników w paśmie 800 MHz, które uruchomiła Grupa Midas i udostępniła operatorom z imperium Zygmunta Solorza-Żaka. Dzięki nim stan komercyjnie dostępnej sieci Grupy stanowi obecnie 4900 nadajników HSPA+ w paśmie 900 MHz, 4170 nadajników LTE w paśmie 1800 MHz i wspomniany tysiąc LTE 800 MHz. W planach jest wybudowanie nawet 5 tysięcy stacji.

Obraz

Oznacza to, że Grupie Midas udało się już zaprząc do pracy zdobyte w ubiegłorocznym przetargu bloki częstotliwości z pasma 800 MHz. Według materiałów prasowych jako pierwsi w Polsce będą mogli korzystać z tej sieci klienci Plusa i Cyfrowego Polsatu, jako pierwsza w Polsce komercyjną sieć LTE 800 uruchomiła spółka Aero2. Można powiedzieć, że w samą porę. Właścicielowi Aero2 grozi utrata pasma 2600 MHz, gdyż nie spełnił jednego z warunków decyzji rezerwacyjnej i do końca grudnia ubiegłego roku nie objął zasięgiem LTE 25% w tym paśmie mieszkańców naszego kraju i teraz ma szansę nadrobić zaległości.

Częstotliwości z pasma 800 MHz, zwolnionego po telewizji analogowej, mają zagwarantować dużo lepszy niż krótsze fale zasięg w budynkach, a także możliwość korzystania z LTE w większej odległości od nadajników. Skorzystają na tym przede wszystkim mniejsze miejscowości, do których zasięg dotrze po raz pierwszy w historii. Polska jest krajem bardzo ciekawym pod względem rozkładu zamieszkania – mamy dużo małych miejscowości, w których mieszka bardzo dużo osób. W wielu miastach też przyda się rozbudowa. Abonenci różnych sieci komórkowych po zachłyśnięciu się dostępem do Internetu zawsze i wszędzie nagle zderzają się z siecią w centrum miasta, wypełnioną po brzegi pakietami współużytkowników. Superszybkie LTE już nie rozwiewa włosów jak na reklamie. W efekcie wracają do starej praktyki chodzenia nie do tych kawiarni, które lubią, ale do tych z WiFi. Tymczasem operatorzy na lewo i prawo zachęcają do kupowania urządzeń z LTE nie mówiąc nikomu, że w wielu miejscach jakość usług wcale nie jest tak dobra.

Grupa Midas zaprosiła do współpracy wszystkie podmioty, zainteresowane wspólną rozbudową sieci LTE w paśmie 800 MHz. W domyśle chodzi zapewne o transakcję wymiany dostępu do nadajników na „równych i niedyskryminujących warunkach” między podmiotami dysponującymi częstotliwościami z bloku. Jej część ma obecnie szerokość zaledwie 5 MHz, ale z pomocą partnerów mogłaby sporo zyskać. Grupa wyraźnie zachęca do tworzenia dwóch sieci o szerokości po 15 MHz.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (54)