Czy to koniec tabletów BlackBerry PlayBook?
Jeśli ktokolwiek miał jeszcze nadzieję na posmakowanie BlackBerry 10 na swoim tablecie srogo się zawiódł. W piątek karty związane z platformą BB10 na tablecie PlayBook zostały odsłonięte. CEO BlackBerrry Thorsten Heins stwierdził, iż
poszukiwaliśmy rozwiązania, by umieścić BB10 w tabletach PlayBook, lecz niestety nie jesteśmy zadowoleni działaniem i wydajnością urządzeń z tym systemem.W związku z czym złamał obietnicę daną prawie rok temu podczas premiery najnowszego systemu koncernu RIM, iż tablet ten zostanie zaktualizowany do BBB10. Mimo pokonania wyboistej drogi podczas wprowadzania go na rynek utorował drogę najnowszej platformie. Lecz również dzisiaj nie jest to platforma sprzętowa tak nowoczesna jak najnowsze produkty RIM.
Tablet w ostatnim kwartale sprzedał się w liczbie ok. 100 000 egzemplarzy, niestety po ogłoszeniu tej decyzji sprzedaż na pewno spadnie. Pocieszające jest jednak również stwierdzenie, że użytkownicy starych systemów będą dalej wspierani okresowymi aktualizacjami systemu.
Jest to zarazem koniec przygody BlackBerry z produkcją i rozwijaniem tego typu urządzeń. RIM nie mógł odnaleźć się na tym rynku ze swoim autorskim systemem QNX, który jest nowatorskim systemem czasu rzeczywistego (nie ma podziału na operacje systemowe i użytkownika).
Podczas wywiadu Heins stwierdził, iż "Myśli, że nie ma powodu by produkować nowy tablet w kolejnych pięciu latach". Potwierdził również przekonania inwestorów, że produkcja tabletu nie wiązała się ze zbyt dobrym modelem biznesowym.
