Nie żegnajcie jeszcze Windowsa 7/8.1. Starsze „okienka” z pełnym wsparciem na procesorach Skylake

Nie żegnajcie jeszcze Windowsa 7/8.1. Starsze „okienka” z pełnym wsparciem na procesorach Skylake

Nie żegnajcie jeszcze Windowsa 7/8.1. Starsze „okienka” z pełnym wsparciem na procesorach Skylake
11.08.2016 22:53

Wielu już zapowiadało koniec Windowsa 7, twierdząc, że czastego najpopularniejszego wciąż systemu operacyjnego na świecie nadobre się skończył i dziś już tylko Windows 10. Wskazywano naplany samego Microsoftu, zapowiadającego rychły koniec wsparcia dlastarszych Windowsów – odeszłyby one same z siebie wraz ze starym,psującym się sprzętem komputerowym. Wygląda jednak na to, żejacyś wielkiego kalibru klienci skontrowali te śmiałe plany.Niespodziewanie dla wszystkich Microsoft wycofał się ze swoichplanów przedwczesnego zakończenia wsparcia dla Windowsa 7 i 8.1uruchomionych na komputerach z procesorami Skylake.

W ramach pierwotnego planu użytkownicy takiego sprzętu zprocesorami Intel Core 6. generacji (łącznie około kilkusetróżnychmodeli komputerów, producentów od Acera po VAIO), na którychwciąż preinstalowane były Windows 7 lub Windows 8.1, mieli miećzapewnione wsparcie jedynie do lipca 2017 roku, mimo że przecieżcykl życia „siódemki” i „ósemki” jest znacznie dłuższy –ich rozszerzone okresy wsparcia kończą się odpowiednio w styczniu2020 roku i styczniu 2023 roku. W marcu Microsoft uznał, że„trochę” przesadził, i wydłużył ten okres dla obu systemówdo lipca 2018 roku. Jedynym sposobem na uzyskanie łatek dla tychmaszyn byłoby zainstalowanie Windowsa 10.

Problem jednak w tym, że wielu poważnych korporacyjnych klientówpo to właśnie kupiło do swoich organizacji komputery ze starszymiwersjami Windowsa, by jeszcze przynajmniej do końca tej dekady niemieć nic wspólnego z budzącym organiczny niepokój wśródkorporacyjnych administratorów Windowsem 10. Co niby bowiem Windows10 oferuje korporacyjnemu użytkownikowi? DirectX 12? Żartujemy, nocóż, być może nowy model zarządzania urządzeniami mobilnymibyłby coś wart – gdyby w korporacjach ktoś używał urządzeńmobilnych z Windowsem, a nie tych okropnych iPhone’ów i iPadów.Nic więc dziwnego, że pomimo śmiałych deklaracji o miliardzieurządzeń pracujących pod kontrolą Windowsa 10 do 2018 roku, poroku namawiania użytkowników jak tylko się da do uaktualnieniasystemu, z deklaracji tych cicho się wycofano.

Teraz tak samo Microsoft wycofuje się z przedwczesnego wysłaniado lamusa Windowsa 7 i 8.1. Wspomniane komputery z procesoramiSkylake będą pod tymi systemami wspierane do normalnego końcacyklu życia. Zmiana ta dotyczy też urządzeń z Windows Embedded 7,8 i 8.1, wykorzystywanych w sprzęcie przemysłowym i medycznym,kasach sklepowych i innych specjalizowanych rozwiązaniach.

Nikt nie wie, co spowodowało zmianę stanowiska firmy z Redmond.Shad Larsen, dyrektor planowania biznesowego Windows, mówicoś o pomocy klientom w kupowaniu nowoczesnego sprzętu bezobaw, przy jednocześnie trwających migracjach do Windowsa 10.Powiedzmy jednak sobie szczerze – co to w ogóle za wyjaśnienie?Ot, PR-owe, okrągłe zdania, za którymi musiała zaistnieć realnapresja biznesowa. Kto wie, może swoje wątpliwości wyraził samIntel?

Co do przyszłych platform Microsoft na razie zdania nie zmienił.Procesory Intel Core 7. generacji (Kaby Lake), jak równie procesoryAMD 7. generacji (Bristol Ridge) będą wymagały Windowsa 10,wszystkie kolejne platformy sprzętowe oczywiście też. Przynajmniejna razie, według aktualnych planów.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (116)