Nowy MacBook koszmarem majsterkowicza: zrobiono wszystko, byś go sam nie naprawił

Nowy MacBook koszmarem majsterkowicza: zrobiono wszystko, byś go sam nie naprawił

Nowy MacBook koszmarem majsterkowicza: zrobiono wszystko, byś go sam nie naprawił
16.04.2015 12:13, aktualizacja: 16.04.2015 12:25

Najcieńszy, najnowocześniejszy, najpiękniejszy i w ogóle wszystkonaj! Taki jest nowy 12-calowy MacBook, jedna z najciekawszych premiersprzętowych tego roku, laptop oceniany w recenzjach jako przyszłośćwzornictwa ultramobilnych komputerów przenośnych. Apple nie mówijednak jednego – nowy MacBook jest też urządzeniem najmniejnaprawialnym.

Serwis iFixit, czyli głos międzynarodowej społeczności walczącej oPrawo do Naprawy posiadanych przez nas rzeczy, przedstawił właśnieraport poświęcony rozkręcalności i naprawialności nowego latopaApple. Wynik jest miażdżący: tego komputera w praktyce w warunkachdomowych, nawet za pomocą profesjonalnych narzędzi, nie sposóbnaprawić. 12-calowy MacBook otrzymał najniższą możliwą ocenę w tymzakresie, 1/10.

Osoby, które miały okazję rozkręcać MacBooki Air i MacBooki Propowinny uważać już na początku, przy rozkręcaniu nowego MacBooka. *Coto za nowe diabelstwo –*pyta autor raportu, opisującpróbę odłączenia dolnej części aluminiowej obudowy. Niespodziewanieokazuje się ona zawierać elektronikę i akumulatory, połączone zpozostałymi częściami krótkimi, łatwymi do zerwania taśmami.

Rozkręcać z najwyższą ostrożnością (źródło: iFixit.com)
Rozkręcać z najwyższą ostrożnością (źródło: iFixit.com)

Jednym z podstawowych powodów, dla których rozkręca się MacBooki,jest wymiana akumulatorów, które już po 2 latach pracy nie są tym,czym były na początku. W Airach zrobienie tego jest banalnie proste,przynajmniej jeśli mamy podstawowe narzędzia. Wygląda na to, że Applenie bardzo chce, by ludzie sami sobie wymieniali baterie: z tego cowidać na zdjęciach z iFixit można wnioskować, że zrobiono co tylkomożna, by operację tę utrudnić. Po pierwsze baterii nie wymienimy bezwyjęcia płyty głównej – dopiero wtedy można odpiąć kabelzasilający. Po drugie, lepiej mieć pod ręką opalarkę (i umieć się niąz wyczuciem posługiwać), gdyż cały ten pakiet akumulatorów ordynarnieprzyklejono (i to nie żałując kleju) do aluminium.

Równie nieciekawie wygląda kwestia tego kontrowersyjnego złączaUSB Type-C – jedynego interfejsu, jaki znajdziemy w nowymlaptopie Apple. Jako że służyć on ma zarówno do podłączaniazasilacza, jak i wszelkich przejściówek na urządzenia zewnętrzne,można spodziewać się, że z czasem może zacząć mieć problemy naturymechanicznej. Wymiana złącza (do którego prowadzi kabel typuinterconnect) oznacza konieczność odkręcania zawiasów wyświetlacza.Potem trzeba sięgnąć po specjalny śrubokręt do wkrętów z nacięciamiTri-Wing, stosowany najczęściej w sprzęcie AGD.

Po co wymieniać USB Type-C? (źródło: iFixit.com)
Po co wymieniać USB Type-C? (źródło: iFixit.com)

Takich atrakcji dla majsterkowiczów w nowym MacBooku jest jeszczewiele. Wyświetlacz Retina to jedna bryła, którą w razie czego trzebawymieniać w całości. Tylna ścianka klawiatury oszałamia liczbą śrubek– po dwa pentaloby na każdy klawisz. A sama płyta główna to cudkonstrukcji – ale konstrukcji tabletów, a nie tego, czegospodziewać się można po komputerze osobistym. Procesor, RAM, czipradiowy, kontroler SSD i same pamięci flash, wszystko przylutowane zobu stron do płyty.

Być może ten kierunek rozwoju konstrukcji ultramobilnychkomputerów jest nieunikniony, dążenie do integracji elementów ipostępująca miniaturyzacja czipów oznaczają, że w przyszłości zpłytami głównymi niewiele już zrobimy, ale nie sposób oprzeć sięwrażeniu, że Apple zdecydowało się celowo utrudnić życie swoimklientom-majsterkowiczom. Utrudnień związanych z wymianą akumulatoraczy jedynego złącza USB nic bowiem od strony technicznej nieuzasadnia. Można jedynie sobie wyobrażać, że projektanci z Cupertinopo prostu brzydzą się majsterkowiczami, którzy chcieliby swoimibrudnymi śrubokrętami i lutownicami penetrować wnętrze ich pięknejkonstrukcji, zamiast zamówić usługę Apple Care.

Po rozkręceniu zostanie nam b. dużo śrubek pentalobe (źródło: iFixit.com)
Po rozkręceniu zostanie nam b. dużo śrubek pentalobe (źródło: iFixit.com)

Jest to o tyle zaskakujące, że nie zawsze tak w Apple było. NowyiPhone 6 jest całkiem łatwy w naprawie. W poświęconym mu raporcieiFixit otrzymał 7 punktów na 10, o punkt lepiej niż iPhone 5S (któryi tak, z doświadczeń autora newsa, nie jest wrogi majsterkowiczom).Podobnie jest w wypadku Airów i MacBooków Pro. Czy zatem nowy MacBookjest jaskółką nowego trendu w Apple, czy też „zwykłą”wpadką przy pracy? Mamy nadzieję, że to drugie – w końcupierwszy MacBook Air z 2008 roku też straszył wnętrznościami, aznacznie się to poprawiło w kolejnych jego generacjach.

Zainteresowanych zabawą z nowym MacBookiem zapraszamy oczywiście do zapoznania się wcześniej z raportem iFixit.

Programy

Zobacz więcej
Źródło artykułu:www.dobreprogramy.pl
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (93)