56 silników antywirusowych nie zdołało rozpoznać złośliwego rozszerzenia Chrome

56 silników antywirusowych nie zdołało rozpoznać złośliwego rozszerzenia Chrome17.08.2017 17:07

Google Chrome może sobie być najbezpieczniejszą przeglądarkąna świecie, wciąż jednak w jego zabezpieczeniach pozostaje jedensłaby punkt, który wystarczy wykorzystać, by przejąć nad Chromekontrolę. Chodzi oczywiście o rozszerzenia – takie jak niedawnowyexploitowany WebDeveloper, takie, jak niedawno użyty przeciwko klientom jednegoz brazylijskich banków Interface Online.

Nieraz już Google zostało przyłapane na hostowaniu złośliwychrozszerzeń. Wprowadzenie złośliwego kodu do Chrome Web Storeznacznie ułatwia przeprowadzenie ataku, użytkownicy bowiemgeneralnie ufają wszystkiemu, co od Google pochodzi. Nic więdzdziwnego, że w zeszłym roku kilka tysięcy osób dało sięnakłonić do zainstalowania rozszerzenia iCalc,elementu agresywnej kampanii reklamowej, które późniejprzekierowywało cały ruch użytkownika poprzez kontrolowane przeznapastnika serwery. Skąd jednak ma być wiadomo, co jest złośliwymkodem?

Bez aktualnego modułu ochronnego bankowość internetowa jest niemożliwa
Bez aktualnego modułu ochronnego bankowość internetowa jest niemożliwa

Problem tkwi chyba nie tyle w rozszerzeniach, co wzabezpieczających Chrome Web Store silnikach antywirusowych.Wspomniane rozszerzenie Interface Online zostało w ciągu ostatnich17 dni dwukrotnie wgrane do sklepu Google’a. Jako część kampaniiphishingowej wymierzonej w użytkowników brazylijskich banków,służyło do gromadzenia loginów i haseł wpisywanych w formularzelogowania, a następnie wgrywania ich na serwery kontrolowane przeznapastników.

Zainstaluj więc moduł ochronny z Chrome Web Store
Zainstaluj więc moduł ochronny z Chrome Web Store

Niby nic w tym więc zaskakującego, poza jedną rzeczą: odpierwszego wykrycia 20 lipca, tylko jeden silnik antywirusowy(AhnLab-V3) zdołał rozpoznać naturę szkodnika, klasyfikując gojako JS/Banker. 56 pozostałych silników antywirusowych dałozielone światło: komunikat „clean” w Virus Total. Googlezareagowało dopiero w ostatni wtorek, po tym jak Renato Marinho,główny badacz firmy Morphus Labs i wolontariusz SANS Institute,zgłosił zagrożenie – jednak ostatecznie dopiero wczorajwieczorem potwierdzono, że Interface Online już w sklepie Google’anie ma.

Jeden antywirusowy silnik dał radę, reszta dała się oszukać
Jeden antywirusowy silnik dał radę, reszta dała się oszukać

Marinho wyjaśnia, że przeciętnemu użytkownikowi trudno byłouniknąć zagrożenia. Napastnicy namierzali ofiary poprzez siecispołecznościowe, ustalali ich dane, a następnie dzwonili,przedstawiając się jako pracownicy bankowi. Ofiarom mówiono, żemuszą zainstalować nowy moduł bezpieczeństwa w przeglądarce, wprzeciwnym razie stracą możliwość logowania się do konta.Obecność „nowego modułu bezpieczeństwa” w sklepie Google’atylko czyniła to wszystko bardziej wiarygodnym, podobnie jak icharakterystyczny dla call-center szum rozmów w tle.

Dodać czy nie dodać? System uprawnień Chrome pozwala na wiele
Dodać czy nie dodać? System uprawnień Chrome pozwala na wiele

Brazylijski badacz zwraca uwagę, że Google powinno przemyślećswoją politykę uprawnień dla rozszerzeń, tak by ograniczyćszkody, jakie mogłoby poczynić ich uzłośliwienie. Czyrozszerzenia powinny mieć dostęp do haseł i innych wrażliwychdanych? Czy powinny móc obejść systemowe ustawienia proxy? A towłaśnie robiło Interface Online, by ukryć przed badaczami faktzbierania haseł.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.