Blog (48)
Komentarze (513)
Recenzje (0)

Baterie i laptopy

@andrewiBaterie i laptopy26.05.2012 01:07

Do stworzenia tego wpisu zmotywowała mnie notka użytkownika ssn zatytułowana Bateria w laptopie. Pisze on o tym jak dba o swoją baterię i o to aby jak najdłużej mu służyła. Wychodzi z założenia, że aby bateria jak najdłużej działała jak najdłużej trzeba po prostu jej nie używać. Ponieważ sam miałem już w rękach kilka baterii do laptopów chciałbym sie podzielić z wami moim doświadczeniem i pokazać, że baterie są po to aby ich używać.

Kupując swojego pierwszego laptopa - Toshiba Satellite A300-1MW nie miałem jeszcze pojęcia o bateriach - nie wiedziałem ile czasu laptop powinien działać na baterii i jak się podczas takiej pracy zachowywać. Bateria w ww. Toshibie wytrzymywała około półtorej godziny w trybie oszczędzania energii. Myślałem, że tak ma być, właściwie byłem zadowolony z tego wyniku ponieważ nigdy wcześniej nie mogłem korzystać z komputera bez kabla. Wydajność jednak dosyć szybko spadała - uznałem że tak ma być, że skoro tak często korzystam z baterii to widocznie po prostu się zużywa. Po roku czasu bateria kompletnie wysiadła - dokładnie w dniu, w którym kończyła się na nią gwarancja. Tego dnia postanowiłem się trochę zagłębić w temat tego, jak działają baterie w laptopach. Okazało się, że byłem w wielkim błędzie uważając, że baterie tak szybko się zużywają. Oczywiście następnego dnia odesłałem laptopa na gwarnację. Serwis przyznał mi racje w kwestii tego, że bateria była fabrycznie uszkodzona ale nie wymienił jej ponieważ skończyła się na nią gwarancja. Długo walczyłem z firmą Toshiba i to nie tylko w kwestii baterii ale także samego laptopa, który był odsyłany aż 9 razy na gwarancję/rękojmię. Mimo tego, że w sprawę zaangażowałem Rzecznika Praw Konsumenta oraz kierownika sklepu dużej sieci sklepów komputerowych w której kupiłem laptopa nie wygrałem tej sprawy - pozostało mi wejść na drogę sądową czego jednak chciałem uniknąc i w końcu odpuściłem.

Tak jak wspomniałem - bateria w ww. laptopie była fabrycznie uszkodzona. Kupiłem więc zamiennik za około 160 zł. Na chwilę obecną laptopa ma moja siostra i od kiedy laptop działa na baterii, którą kupiłem nie ma z nim żadnych problemów a od dnia zakupu minęło już ponad dwa lata. Dodam jeszcze, że zamiennik w ogóle się nie zużywa - tak jak laptop wytrzymywał w dniu podłączenia nowej baterii 2,5 godziny tak działa i do dzisiaj a wskaźnik zużycia wskazuje magiczny poziom 0,0%.

Kupując drugiego laptopa (Packard Bell TSX66HR) byłem już przeczulony na punkcie baterii i poziomu jej zużycia. Pierwsze co zrobiłem po uruchomieniu systemu to instalacja programu BatteryCare. Przed pierwszym rozładowaniem poziom zużycia baterii wskazywał na 6%. Od razu wyczułem, że coś jest nie tak ale rozładowałem baterię i co się okazało? Poziom zużycia skoczył do aż 11%. Oczywiście pojechałem od razu do sklepu zgłaszając problem. Sklep odesłał laptopa do serwisu a pracownicy zajmujący się naprawami gwarancyjnymi stwierdzili, że nie wiedzą dlaczego bateria się tak zużywa i wyrazili zgodę na wymianę laptopa na nowy. Ponieważ w założonym budżecie nie znalazłem lepszego sprzętu innej marki znowu zdecydowałem się na ten sam model licząc na to, że problem nie wystąpi ponownie. Niestety sytuacja była podobna - poziom zużycia po pierwszym rozładowaniu wskazał 12%. Ponieważ nie mogłem sobie pozwolić na kolejne dwa tygodnie czekania na odpowiedź z serwisu postanowiłem poobserwować zachowanie baterii i podjałem dobrą decyzję - po około czterech rozładowaniach bateria nabrała pełni swojej mocy i poziom zużycia pokazał 0%. Wniosek - nowe baterie, które nie były wcześniej używane będą pokazywały pewien stopień zużycia do momentu gdy po kilku rozładowaniach dojdą do pełni swojej mocy. Ponieważ laptop, na którym pracuje obecnie pozwala na pracę na baterii do 4h przy oszczędzaniu energii używam go bardzo często w podróży, na studiach. Nie zwracam uwagi także na to w jakim stopniu jest rozładowana bateria zanim podłączę go do prądu a mimo to poziom zużycia waha się od 0% do 8% co jednak nie wpływa na długość pracy na baterii.

Mam nadzieję, że przypadki przeze mnie opisane wskażą wam sposób na "dbanie" o baterie w swoich laptopach.

Dużo sie o tej kwestii naczytałem w Internecie i wiem, że ile ludzi tyle opinii jednak jeśli coś kupujemy to kupujemy to po to aby z tego korzystać a nie po to aby utrudniało nam to życie, bo jakby nie patrzył wkładanie i wyciąganie baterii z laptopa jest utrudnianiem życia. Dbanie o to aby podłączać go do prądu dopiero gdy poziom naładowania dobiega do granicy rozładowania także.

Najlepszym sposobem na dbanie o swoją baterię jest kontrolowanie jej poziomu zużycia - jeśli nie minął jeszcze rok od daty zakupu laptopa a poziom zużycia baterii zbliża się do 60% warto zgłosić się do sprzedawcy bądź producenta z prośbą o wymianę baterii. Jeśli jednak poziom ten przekroczy 60% w większości przypadków producent bądź sprzedawca odrzuci taką prośbę.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.