Blog (167)
Komentarze (4.2k)
Recenzje (43)

Kayo Satoh — transgeniczna mistrzyni serii gier Street Fighter

@AnTarKayo Satoh — transgeniczna mistrzyni serii gier Street Fighter19.11.2021 09:53
Źródło zdjęć: © https://vnexpress.net/nhung-sao-chuyen-gioi-noi-tieng-chau-a-2996110.html
Źródło zdjęć: © https://vnexpress.net/nhung-sao-chuyen-gioi-noi-tieng-chau-a-2996110.html

W swojej ojczyźnie Kayo Satoh jest gwiazdą pierwszej wielkości będącą powszechnie znaną modelką, aktorką i osobowością telewizyjną. Japonka jednak międzynarodową sławę zyskała dzięki świetnym wynikom w elitarnych streetfighterowych zawodach, których gry uchodzą za jedne z najbardziej widowiskowych bijatyk e-sportowych.

Zatem mamy do czynienia z postacią wielowymiarową, która swoją "innością" od lat wzbudza spore kontrowersje, budząc przy tym podziw kunsztem gry. Najwyższa pora poznać bliżej jej nieszablonowy życiorys.

Kayo Satoh, urodziła się jako dziecko płci męskiej 26 grudniu 1988 roku w Meitō - jednej z 16 dzielnic Nagoi, będącej stolicą prefektury Aichi. Jednak już w wieku kilku lat zaczęła odczuwać zaburzenia tożsamości płciowej, a to doprowadziło do tego, iż za młodu otrzymywała zastrzyki z żeńskich hormonów.

Po ukończeniu studiów Kayo opuściła rodzinny dom i zaczęła zarabiać na swoje życie. Tak więc najpierw dorabiała na pół etatu w sklepie spożywczym, a później pracowała w butiku z markową odzieżą damską. W 2008 roku została zaś fotomodelką nagojskiego magazynu mody Tokai Spy Girl, a także zaczęła brać udział w pokazach mody znanych japońskich projektantów.

Kayo jako chłopiec... i piękna kobieta
Kayo jako chłopiec... i piękna kobieta

Stanie się mistrzynią growych bijatyk

Kiedy Satoh dorastała w latach 90-tych, to już wtedy gry walki zyskiwały na popularności. Jednak jako dziecko nie interesowała się tym gatunkiem, pomimo że bardzo dobrze radziła sobie z najróżniejszymi grami komputerowymi i konsolowymi.

Stan ten zmieniło wydanie w 2008 roku gry Street Fighter IV, która pochłonęła Kayo bez reszty i rozbudziła fascynację jedną z najpopularniejszych serii bijatyk. Warto dodać, że jest ona dziełem japońskiej firmy Capcom i już pierwszy jej tytuł wydany 34 lata temu zyskał wielkie uznanie.

Każda kolejna gra z serii Street Fighter cieszy się natomiast jeszcze większym zainteresowaniem na całym świecie. Jednakże to osoby urodzone w Japonii najlepiej radzą sobie w międzynarodowych zawodach streetfighterowych i w swoim kraju cieszą sławą podobną do gwiazd muzyki pop.

Aktualne zdjęcie, Źródło zdjęć: © https://www.tumbral.com/tag/kayo%20satoh
Aktualne zdjęcie
Źródło zdjęć: © https://www.tumbral.com/tag/kayo%20satoh

Kayo Satoh w szybkim tempie zaczęła robić kolosalne postępy w grze w Street Fightera, jak i innych growych bijatykach, co wynikało z tego, iż trenowała je coraz więcej. Uczyła się przy tym od najlepszych i zaczęła brać udział w turniejach w Japonii oraz Stanach Zjednoczonych i Europie.

To poczucie wspólnoty międzynarodowej okazało się bardzo ważne dla Satoh, a dzięki ustawicznemu progresowi w grze w 2011 roku zadebiutowała w największym turnieju bijatyk na świecie - Evo. Kayo Police - bo tak brzmi jej growy pseudonim - zaprezentowała się na nim znakomicie. A jej pojedynek ze słynnym Eliverem "Killerem Kai" uchodzi za jedną z najlepszych partii esportowych w historii SF4.

summa summarum

Satoh już od 10 lat nie ma sobie równych w tej brutalnej serii gier, w której okładanie przeciwników trzeba opanować do perfekcji. Zresztą nigdy nie miała z tym żadnego problemu, a dzięki efektownemu stylowi grania zyskała wielomilionowy fanklub.  

Co ciekawe Kayo Satoh w latach 2010-2016 grała też w wielu japońskich filmach kinowych i telewizyjnych. Jako aktorka najbardziej znana jest z filmów "Sister Game", "Phone Call to the Bar 2" i "Torihada".

Warto jednak zaznaczyć, że Kayo przed staniem się sławną doświadczyła wiele upokorzeń ze względu na swój transseksualizm. Hart ducha i duża ambicja, aczkolwiek pomogły jej przezwyciężyć ten brak akceptacji wśród wielu postronnych osób. 

Satoh dzięki temu dzisiaj jest silną osobą i najsłynniejszą transpłciową kobietą i to nie tylko w środowisku gamingu, ale również szeroko pojętej branży IT. Warto jednak oceniać ją głównie przez pryzmat wielkich streetfighterskich umiejętności, które ustawicznie powiększa.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.