Blog (262)
Komentarze (10k)
Recenzje (1)

Microsoft znów wbija sobie sztylet prosto w pierś, czyli Windows 10 Mobile (15204.0) oraz Windows 10 (16176.1000)

@AntyHakerMicrosoft znów wbija sobie sztylet prosto w pierś, czyli Windows 10 Mobile (15204.0) oraz Windows 10 (16176.1000)18.04.2017 02:05

Microsoft kojarzony jest z tego, że raczej niechętnie podchodzi do rozwoju Windows 10 Mobile. Robi to, bo niejako musi, jednakże nie wydaje się być z tego faktu jakoś szczególnie zadowolony. Jego poszczególne decyzje zdają się to potwierdzać, choć oficjalnie raz po raz temu zaprzecza. Przy okazji wydania pierwszej mobilnej kompilacji z gałęzi Redstone 3 świat obiegła kolejna, w pewnym sensie mało zaskakująca informacja. Otóż postanowiono porzucić wsparcie parunastu modeli, pozostawiając na liście wyłącznie 13 smartphonów:

  • HP Elite x3;
  • Microsoft Lumia 550;
  • Microsoft Lumia 640/640XL;
  • Microsoft Lumia 650;
  • Microsoft Lumia 950/950 XL;
  • Alcatel IDOL 4S;
  • Alcatel OneTouch Fierce XL;
  • SoftBank 503LV;
  • VAIO Phone Biz;
  • MouseComputer MADOSMA Q601;
  • Trinity NuAns NEO.

Żeby było zabawniej, pozostałe smartphony nie tylko nie otrzymają Redstone 3, ale i oficjalny Creators Update będzie poza ich zasięgiem. Powód? Klasyczne mydlenie oczu, czyli chęć dostarczenia stabilnego i wydajnego oprogramowania, czego nie udało się osiągnąć na starszych urządzeniach. Jest to o tyle bezsensowny argument, że wspierana Lumia 640 oraz niewspierana Lumia 735 to w zasadzie klony, które różnią się nieistotnymi z perspektywy aktualizacji detalami - wielkość i technologia ekranu, ilość megapikseli w obu aparatach, pojemność ogniwa, wielkość i kształt całej bryły, waga oraz kolory obudowy. Patrząc na to naprawdę ciężko jest zrozumieć decyzję Microsoftu, tym bardziej, że żałośnie słaba L550 otrzyma Creators Update. Oczywiście wciąż można skorzystać z Insidera by pobrać testowe kompilacje z tej gałęzi, jednakże i to nie potrwa wiecznie - „just business”.

Do tego wszystkiego dochodzi wycofanie aktualizacji do Windows 10 Mobile poprzez Doradcę Uaktualnienia, co całkowicie zabiera nam możliwość łatwego przywrócenia systemu ze stanu agonalnego. Chodzi oczywiście o to, że po skorzystaniu z Windows Device Recovery Tool zostanie nam wgrany Windows Phone 8.1, którego, na nasze szczęście lub nieszczęście, nie uaktualnimy do nowszej odsłony.

To tyle tytułem ponurego wstępu, przejdźmy do głównych atrakcji dzisiejszego wpisu, czyli nowych kompilacji z gałęzi Redstone 3 - 15204 oraz 16176.

Build 15204, czyli smartphony znów przerosły Microsoft

Na samym wstępie należy nadmienić, iż rozbieżność numeracji obu kompilacji ma konkretny powód. Otóż Microsoft obecnie skupia wszystkie swoje siły na „sercu” Windows wspólnym dla wszystkich platform, czyli OneCore. W związku z tym mobilna odsłona jest bardziej w tyle niż zazwyczaj, ale czy kogokolwiek to dziwi?

Tak czy siak - w nowej odsłonie dodano nowe przełączniki dotyczące prywatności, które zobaczymy podczas pierwszej konfiguracji systemu. Wyeliminowano przy tym błąd objawiający się niechętnym pojawianiem się klawiatury w czasie korzystania z Microsoft Edge - mowa oczywiście o polach tekstowych.

To tyle, jeśli chodzi o tą przyjemniejszą stronę - przejdźmy do wykrytych niedoróbek, których jest niestety sporo. Na Lumii 950 oraz HP Elite X3 funkcja Continuum nie działa tak jak powinna, a przy tym Microsoft Edge jak zwykle sprawia niemałe problemy. Microsoft informuje również, iż w razie otrzymania błędu 800b0109 podczas próby pobrania opisywanej kompilacji powinniśmy się udać do ustawień programu Windows Insider. Czekać ma tam na nas monit dotyczący restartu urządzenia, po którego kliknięciu ten oczywiście zostanie wykonany, co zaowocuje zlikwidowaniem wspomnianego wcześniej błędu.

Build 16176, czyli desktopy znów traktowane priorytetowo

W kontekście desktopów na pierwszy plan niewątpliwie wysuwa się zmiana dokonana w Windows Subsystem for Linux. Wreszcie z jego poziomu uzyskamy dostęp do wszystkich portów Windows COM. Prosta rzecz, więc aż dziw bierze, że dopiero teraz to wprowadzono.

Idąc dalej, poczyniono zmianę w działaniu przycisku zasilania. Jeśli przytrzymamy go przez 7 sekund na nowszym urządzeniu niewykorzystującym starsze przyciski zasilania ACPI (nie wiem czy tak to brzmi po polsku, w każdym razie „legacy ACPI power buttons”) to ujrzymy piękny bluescreen (bugcheck).

Tak przedstawiają się nowości debiutujące w najnowszej kompilacji. Jeśli zaś chodzi o spis poprawek oraz listę wykrytych błędów, to są one bardziej obszerne, choć w zasadzie ograniczają się wyłącznie do interfejsu systemu oraz środowiska UWP - nic wybitnie irytującego.

Podsumowując

Choć oficjalne wypowiedzi Microsoftu przedstawiają nam inny obraz całej sytuacji, to mimo wszystko trudno oprzeć się wrażeniu, iż firma sztucznie ogranicza dostępność swojego systemu. Niby rozwój jest cały czas obecny, jednakże jego szybkość oraz jakość pozostawiają wiele do życzenia. Niemniej, mało prawdopodobne jest to, by nie stało za tym jakieś długofalowe działanie. Nie dam się przekonać, że gigant takiego kalibru nie zdaje sobie sprawy z pewnych, wręcz oczywistych rzeczy. Co jednak chcą na tym ugrać? Nie mam najmniejszego pojęcia.

Jeśli zaś chodzi o desktop, to tutaj jak zwykle bez większego zaskoczenia. Przez większość czasu system działa stabilnie i bez większych ekscesów, choć muszę przyznać, że podczas tworzenia tego wpisu dwa razy wyrzuciło mi Green Screen of Death. Czym jednak byłby Windows Insider bez takowych, losowych niedogodności?

PS.

Z racji wycofania wsparcia dla L535 nie będę już w stanie sprawdzać dla Was nowych kompilacji Windows 10 Mobile. W związku z tym informuję, iż moje kolejne teksty o tymże systemie będą oparte wyłącznie na filmikach / artykułach / notatkach prasowych Microsoftu obecnych w sieci. Nie mogę napisać, by było mi z tego powodu jakoś wybitnie smutno, choć muszę przyznać, że stanowi to dla mnie koniec pewnej epoki. W końcu kolejne odsłony mobilnego Windowsa towarzyszyły mi nieprzerwanie od początku 2012 roku. Dopiero w połowie zeszłego roku przerzuciłem się całkowicie na Androida, jednak cały czas „testowałem” Windows 10 Mobile na wspomnianej wcześniej Lumii 535. Niestety wraz z nadejściem Redstone 3 i to zostało mi odebrane (meh).

Niczego nie żałuję, choć, w mojej opinii, z każdym kolejnym wydaniem mobilny system Microsoftu tracił swój pierwotny urok. Mimo, że Windows Phone 7 był bardzo ograniczony nawet jak na tamte czasy, to i tak podobał mi się najbardziej - wciąż z ogromnym sentymentem spoglądam na swoją pierwszą Lumię, czyli model 800.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.