Blog (262)
Komentarze (10k)
Recenzje (1)

Windows 10 wreszcie zaczyna przybierać jakieś kształty – kompilacja 10586.164 (mobilna) oraz 14279 (desktopowa)

@AntyHakerWindows 10 wreszcie zaczyna przybierać jakieś kształty – kompilacja 10586.164 (mobilna) oraz 14279 (desktopowa)11.03.2016 13:58

Microsoft swoimi ostatnimi poczynaniami zdążył nas już przyzwyczaić do myśli, że Windows 10 w zasadzie jest lekkim niewypałem. O ile jeszcze jego desktopowa odsłona jako tako się broni z racji dość małej ilości większych zmian, o tyle mobilna sprawia wrażenie jakby była oddechem agonalnym tejże platformy. Premiera uaktualnienia dla starszych Lumii jest raz po raz przekładana i choć obecna, oficjalna wersja wspomina coś o marcu, to jakoś nie jestem skłonny w to uwierzyć.

Niemniej firma wciąż się nie poddaje i co rusz wydaje kolejne testowe kompilacje, które co jakiś czas przeplatane są stabilnymi wydaniami dla nowej generacji Lumii (x5x). Właśnie w ten sposób wydano testową kompilację 14279 oraz stabilną 10586.164 (zarówno na desktop jak i urządzenia mobilne). Oczywiście w międzyczasie (gdy tworzyłem wpis) była jeszcze mobilna wersja 10586.122, która przynosiła szereg poprawek błędów – niestety ostatnimi czasy trochę za szybko są wypuszczane kolejne odsłony, więc od razu wziąłem się za opisanie kolejnej, czyli obecnie najnowszej z linii TH2 (choć pojawiła się kolejna z gałęzi Redstone, ale o tym w innym wpisie).

Desktop

Błędy i niedoróbki

Jeśli o mnie chodzi, to jak na razie jest to najlepsza tegoroczna kompilacja. Wszystko działa na niej idealnie, wreszcie nie miałem żadnych problemów podczas próby, jak i samej instalacji, a i na wydajność nie można narzekać. Nie oznacza to jednak, że nie ma w niej jakichkolwiek błędów, gdyż te jak zwykle się zdarzają, o czym przeczytać można na blogu Windows. W dalszym ciągu naciąć można się na problem z zamrożeniem systemu podczas jego wyjścia z hibernacji, a niekiedy zamiast tego możemy zostać powitani klasycznym, niebieskim ekranem śmierci. Produkty z rodziny Kaspersky dalej zdają się rozrabiać w naszym systemie, korzystanie z sieci bezprzewodowych wykorzystujących szyfrowanie WEP może okazać się niemożliwe, a i niektóre starsze aplikacje w losowych momentach mogą przestać działać - dzień jak co dzień. Wisienką na torcie niech będzie informacja dotycząca flagowych produktów Microsoftu, czyli Surface Pro 3 i 4 oraz Surface Book – nawet w ich przypadku firma nie uniknęła kilku problemów. Urządzenia te w losowych momentach mogą się zawiesić, tak że nie będziemy mogli skorzystać ani z klawiatury i touchpada, ani ekranu dotykowego – pozostaje nam wtedy wyłącznie twardy reset poprzez przytrzymanie przycisku zasilania.

Kolejny interesujący mankament - jedynym remedium jest korzystanie ze schowka
Kolejny interesujący mankament - jedynym remedium jest korzystanie ze schowka

Tak w mniej więcej przestawiają się mankamenty sprezentowane nam przez Microsoft, lecz co ciekawe, ja osobiście nie spotkałem się z żadnym. Nie oznacza to jednak, że nie występują one u mnie w ogóle - po prostu nie wpisuję się w scenariusz, w którym się one pojawiają. Jedyne co osobiście zauważyłem na minus, to fakt zniknięcia, niedawno przywróconej, funkcji kopii zapasowej. Jest to o tyle dziwne, że wraz z premierą Windows 10 usunięto tę opcję znaną z Windows 8, w jednej ze styczniowych kompilacji ją dodali z powrotem, a obecnie znów jej nie ma – niecodzienna sytuacja.

Nowości oraz poprawki

Tym oto sposobem zamknęliśmy temat błędów i niedoróbek, toteż możemy pochylić się co nieco nad poczynionymi zmianami, czyli w mniejszym lub większym stopniu wyczekiwanymi nowościami. Na wstępie wypadałoby wspomnieć o największej nowości Windows 10, czyli o Cortanie. W obecnej kompilacji doczekała się ona pewnych udogodnień, z czego najbardziej eksponowanym jest udoskonalony mechanizm dodawania przypomnień. Dotychczas przy każdej takiej operacji wymagano podania miejsca, czasu oraz ewentualnie dodatkowych osób - niby logiczne, lecz przy prostych notatkach znacznie komplikowało to nam życie. Obecnie wystarczy krótka formułka w stylu "remind me to sth" i wszystko gra – kolejne dane możemy dodać w późniejszym terminie. Warto w sumie jeszcze wspomnieć o jednej rzeczy - choć w dalszym ciągu Cortana nie przemówi do nas po Polsku, to jednak do listy wspieranych języków dodano Hiszpański (Meksyk), Portugalski (Brazylia) oraz Francuski (Kanada). Ciekawi mnie, czy my w ogóle kiedykolwiek się tego doczekamy - kiedyś mówiono o końcówce 2014, potem o 2015, a teraz (co chyba nikogo nie dziwi) jest "szansa" na 2016.

Zwróćcie uwagę na opcję dotyczącą powiadomień ^^
Zwróćcie uwagę na opcję dotyczącą powiadomień ^^

To, co mi się osobiście najbardziej podoba w opisywanej kompilacji to lekko zmodyfikowany ekran logowania do systemu, który teraz jest analogiczny do tego co mamy w mobilnej odsłonie Windows 10. Do tej pory mieliśmy dwa oddzielne ekrany, na których widniały różne tapety – jeden z powiadomieniami i zegarem, drugi z wyborem konta i możliwością wpisania hasła. Wprowadzało to pewien chaos i konsternację, a niektórzy użytkownicy byli wręcz oburzeni takim stanem rzeczy. Późno bo późno, lecz Microsoft postanowił wreszcie coś z tym zrobić, więc całość znacząco ujednolicił. Dodano przyjemnie wyglądającą animację przejścia pomiędzy tymi dwoma ekranami oraz zrezygnowano z dwóch oddzielnych grafik, na rzecz jednej, wspólnej. Niestety jak na razie nie działa to z funkcją Windows Spotlight, aczkolwiek mankament ten ma zostać wyeliminowany w nadchodzących testowych kompilacjach.

Pojawiło się też kilka mniej (w moim odczuciu) spektakularnych nowości, wśród których należy wymienić:

[list] [item]Poprawki wydajności i przewidywania dla japońskiego IME[/item][item]Integrację usługi Sway z aplikacją Zdjęcia [/item][item]Marcową aktualizację testowej wersji programu Xbox [/item][item]Wyświetlanie SMS pochodzących z kopii zapasowej w apce Wiadomości (choć u mnie nie widać wszystkich)[/item][item]Możliwość skanowania w trybie offline (Windows Defender)[/item][image=capture20160305121024005]

[item]Funkcję importowania ulubionych z Chrome, gdzie dotychczas wspierano wyłącznie IE (nie jestem tylko pewny, czy nie pojawiło się to wcześniej - zauważyłem przez przypadek) [/item][image=capture20160305121646294]

[/list]

Mobile

Tutaj jest dokładnie tak jak pisałem na początku - uaktualnienia są często, poprawek jest niby masa, a wszystko dość ślamazarnie rusza się do przodu. Nieco poprawia humor fakt, iż w Redstone Microsoft faktycznie wziął się do roboty i zaczął naprawiać irytujące błędy występujące w tymże systemie. Niemniej nim go otrzymamy musimy przebrnąć jeszcze przez Threshold 2, a ten nawet jeszcze do nas nie trafił.

W każdym razie – czy stabilna kompilacja realnie coś poprawia? W przypadku opisywanej kiedyś tam L535 można zapisać tylko jedną rzecz na plus – zlikwidowanie problemu z nieznikającymi sugestiami pochodzącymi z paska wyszukiwania w Microsoft Edge. Była to niewątpliwie irytująca przypadłość, jednak jej likwidacja nie przyćmiła innych braków (chociażby często pojawiający się biały ekran, który uniemożliwia przeglądanie witryn).

Oczywiście poczyniono też szereg optymalizacji z zakresu zużycia energii, łączności bezprzewodowej, stabilności systemu, otrzymywanych z aplikacji powiadomień, ustawionych alarmów, kopii zapasowej i wielu innych elementów składających się na cały Windows 10 Mobile. Dużo? Mało? Ciężko jednoznacznie stwierdzić.

Podsumowanie jest chyba zbędne

Jak wygląda sytuacja widzi każdy - nadzieję na poprawę sytuacji mobilnego Windows stracili już chyba wszyscy. Niemniej uważam, iż warto przeczekać ten okres ciągłych porażek by na własnej skórze przekonać się o jakości uaktualnienia Redstone. Wnosi ono wiele dobrego, zwłaszcza na smartphonach, toteż warto nawet już teraz rozważyć jego nieoficjalną instalację (no chyba, że posiadamy wspierane modele). Choć sam aktualnie z niego nie korzystam, to jednak ostatnie kroki wykonane przez Microsoft są dość zachęcające, toteż w końcu mnie przekonali do jego instalacji i niebawem to zrobię - odpowiedni wpis pojawi się wkrótce.

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.