Blog (66)
Komentarze (4.8k)
Recenzje (2)

Moja podróż dobiegła końca - dotarłem do kresów telewizji i internetu

@bachusMoja podróż dobiegła końca - dotarłem do kresów telewizji i internetu12.06.2016 19:36

Jestem sobie mały miś - w "internetach" nie od dziś

Z dobrodziejstw globalnej sieci korzystam od dawna - widziałem już prawie wszystko. Kot grający na klawiszach, prezydent Putin ujeżdżający delfina, czy azjata podpalający własne gazy - nie jest mi to o obce.

[1/2] [ źródło: Demotywatory ]
[2/2]
[1/2]
[2/2]

...nic mnie już raczej nie dziwi, czasem może troszkę się skrzywię ...

[Roy Batty - Łowca Androidów ]
[Roy Batty - Łowca Androidów ]

Internet, jako nowoczesne medium komunikacji w społeczeństwie wytworzyło też u mnie pewien mechanizm obronny, który działa jak swego rodzaju prezerwatywa - moja empatia jest coraz lepiej chroniona i zawuażam u siebie znieczulicę. Dzień w dzień jestem bombardowany nowymi informacjami: [item]ilu ludzi zginęło w zamachach bombowych,[/item][item]o katastrofach samolotów, gdzie leciało 130 osób,[/item][item]kolejna egzekucja i bardzo dosadny film z palenia żywcem, albo ucinania głowy,[/item][item]o kolejnej tragedii związanej z żywiołem (powódź, pożary), gdzie ludzie nie mieli ubezpieczenia.[/item]

jedna śmierć to tragedia, milion – to statystyka.

Coraz mniej to mnie "rusza" - ot, dzień jak codzień, karuzela jedzie dalej... Temat na dłuższy tekst, nie o tym dzisiaj chciałem napisać.

Jednak myliłem się... Cytując Ferdynarda Kiepskiego: "są jeszcze na tym świecie rzeczy, które się fizjologom nie śniły". Postanowiłem w weekend odświeżyć mój "telewizor", czyli monitor z podłączonym komputerem dostarczającym "KODI ". Gdyby ktoś był bardzo ciekawy co do samych gratów: nie mam czym zaimponować (szczególnie posiadaczom wielkich TV, które zaczynają się w salonie a kończą na balkonie) - ot, 24 cale z małą skrzynką mającą na pokładzie całkiem solidny procesor. Nie potrzebuję obecnie nic większego - na filmy to chodzę do kina a w domu oglądam ze dwa seriale i czasem posłucham jakiś wiadomości. Jak już przebrnąłem przez konfigurację KODI, trzeba było ustawić kolory w monitorze. Gdzie znajdę dobry materiał? Przyroda. Discovery - jak to moje szczęście, głos Pana Bogusława Wołoszańskiego i materiał z wojny (chyba Blitzkrieg - atak na Polskę). Ciekawe, ale przy tym raczej kolorów nie ustawię. Zobaczmy co na "Animal Planet". W międzyczasie robiłem porządek w kablach starając się upchnąć wszystkie graty w jednej szafce. Wróciłem do ustawień obrazu... biegające psy, sielanka, przyroda - ale obraz był jakiś dziwny. Zresetowałem monitor do ustawień fabrycznych, wróciłem do moich kabli, starając się poprawić połączenie tymczasowe analogowe VGA (czekam na przejściówkę z DisplayPort na HDMI ). Nic nie dało... już miałem szukać drugiego kabla, kiedy pojawiła się prezenterka oznajmiająca, że oglądam właśnie "DogTV".

Telewizja dla psów

Ktoś może mi zarzucić, że jestem nie na czasie i "urwałem się z choinki". Dla mnie to szokujące. Telewizja dla psów! Po sprawdzeniu - nie, to nie jest jakaś ukryta kamera, czy kabaret.

[źródło: dogtv.com ]
[źródło: dogtv.com ]

Pani prowadząca oznajmia to, co podejrzewałem (kiepski obraz): "dzięki badaniom każda ramka i dźwięk został dostosowany do potrzeb psów - kolory, kontrakt, jasność, odświeżanie, oraz częstotliwość". Mówiąc szczerze, ciężko mi w to uwierzyć, nie mam jednak narzędzi do sprawdzenia, czy rzeczywiście jest mniej ultradźwięków tak nielubianych przez psy, oraz czy nie ma jakiś przekazów podprogowych ("spacer, spacerek!", czy "jedzonko"). Nie wiem też jak do końca z tymi kolorami... nie jestem psem (ale amerykańscy uczeni przecież się nie mylą...).

mamy 2016 rok a nadal nie ma latających samochodów, czy kolorowej telewizji...
mamy 2016 rok a nadal nie ma latających samochodów, czy kolorowej telewizji...

Ogólnie prowadząca tłumaczyła i zapraszała do kolejnych pozycji programowych. Ja trafiłem na "stymulujący" - przez 10-15 minut pokazane było z perspektywy psa-obserwatora zabawa nad morzem (rzucanie frisbee), potem część "relaksacyjna": [youtube=https://www.youtube.com/watch?v=nn4vD5eKKHE]

Zacząłem szukać i rzeczywiście jestem do tyłu: istnieje "to" od trzech lat, dostępne w +12 krajach!

Dostęp 24h/dobę - abonament ~39zł/miesiąc, lub ~310zł przy opłacie za cały rok.

Żeby nie było - dostępne na różne platformy, można nawet puścić na smartfonie psu, który np. nudzi się na spacerze.

Wracając do tego spaceru... Jestem bardzo tolerancyjny na kupę płynącą z telewizora - niech sobie gwiazdy skaczą do wody, gotują, czy na Discovery niech będzie otwierany kolejny magazyn (aukcje), czy na MTV praktycznie brak muzyki. No ale jak ktoś namawia do wspólnego oglądania z psem jak inne psy są na spacerze? WTF?

Sama idea "telewizji dla psów" - też staram się to zrozumieć. Słyszałem, że są psy lubiące jakąś formę atrakcji w domu (włączone radio, czy telewizor) jak pozostają w domu. Ale robienie z tego całego działu programowego: "Relaxation", "Stimulation", "Exposure"? [youtube=https://www.youtube.com/watch?v=2lDyBnFMmro]

Podsumowanie

Do czego dążę... Jestem jeszcze z pokolenia, które zna rzeczywisość bez internetu. Znam świat bez kota podobnego do Hitlera, ludzi jedzących kaktusa, czy zwyrodnialców obdzierających kota ze skóry przed kamerą. Są jednak młodsze pokolenia, które od dziecka mają z tym kontakt. Nie, nie jestem za cenzurą, czy totalnym pilnowaniem/blokowaniem treści, bo to ma krótkie nogi - w szkole na smartfonie i tak koledzy pokażą, wytłumaczą co/gdzie jak się wkłada, albo jak wygląda "żywa pochodnia" (kot oblany benzyną i podpalony). Niech jednak ktoś tłumaczy, że to nie jest do końca normalne. Że nie jest normalnym reality show typu Honey Boo Boo, czy "The Sex Factor ". Że nie jest normalna telewizja dla psów...

Szanowna Użytkowniczko! Szanowny Użytkowniku!
×
Aby dalej móc dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne i udostępniać coraz lepsze usługi, potrzebujemy zgody na dopasowanie treści marketingowych do Twojego zachowania. Twoje dane są u nas bezpieczne, a zgodę możesz wycofać w każdej chwili na podstronie polityka prywatności.

Kliknij "PRZECHODZĘ DO SERWISU" lub na symbol "X" w górnym rogu tej planszy, jeżeli zgadzasz się na przetwarzanie przez Wirtualną Polskę i naszych Zaufanych Partnerów Twoich danych osobowych, zbieranych w ramach korzystania przez Ciebie z usług, portali i serwisów internetowych Wirtualnej Polski (w tym danych zapisywanych w plikach cookies) w celach marketingowych realizowanych na zlecenie naszych Zaufanych Partnerów. Jeśli nie zgadzasz się na przetwarzanie Twoich danych osobowych skorzystaj z ustawień w polityce prywatności. Zgoda jest dobrowolna i możesz ją w dowolnym momencie wycofać zmieniając ustawienia w polityce prywatności (w której znajdziesz odpowiedzi na wszystkie pytania związane z przetwarzaniem Twoich danych osobowych).

Od 25 maja 2018 roku obowiązuje Rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/679 (określane jako "RODO"). W związku z tym chcielibyśmy poinformować o przetwarzaniu Twoich danych oraz zasadach, na jakich odbywa się to po dniu 25 maja 2018 roku.

Kto będzie administratorem Twoich danych?

Administratorami Twoich danych będzie Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, oraz pozostałe spółki z grupy Wirtualna Polska, jak również nasi Zaufani Partnerzy, z którymi stale współpracujemy. Szczegółowe informacje dotyczące administratorów znajdują się w polityce prywatności.

O jakich danych mówimy?

Chodzi o dane osobowe, które są zbierane w ramach korzystania przez Ciebie z naszych usług, portali i serwisów internetowych udostępnianych przez Wirtualną Polskę, w tym zapisywanych w plikach cookies, które są instalowane na naszych stronach przez Wirtualną Polskę oraz naszych Zaufanych Partnerów.

Dlaczego chcemy przetwarzać Twoje dane?

Przetwarzamy je dostarczać coraz lepsze materiały redakcyjne, dopasować ich tematykę do Twoich zainteresowań, tworzyć portale i serwisy internetowe, z których będziesz korzystać z przyjemnością, zapewniać większe bezpieczeństwo usług, udoskonalać nasze usługi i maksymalnie dopasować je do Twoich zainteresowań, pokazywać reklamy dopasowane do Twoich potrzeb. Szczegółowe informacje dotyczące celów przetwarzania Twoich danych znajdują się w polityce prywatności.

Komu możemy przekazać dane?

Twoje dane możemy przekazywać podmiotom przetwarzającym je na nasze zlecenie oraz podmiotom uprawnionym do uzyskania danych na podstawie obowiązującego prawa – oczywiście tylko, gdy wystąpią z żądaniem w oparciu o stosowną podstawę prawną.

Jakie masz prawa w stosunku do Twoich danych?

Masz prawo żądania dostępu, sprostowania, usunięcia lub ograniczenia przetwarzania danych. Możesz wycofać zgodę na przetwarzanie, zgłosić sprzeciw oraz skorzystać z innych praw wymienionych szczegółowo w polityce prywatności.

Jakie są podstawy prawne przetwarzania Twoich danych?

Podstawą prawną przetwarzania Twoich danych w celu świadczenia usług jest niezbędność do wykonania umów o ich świadczenie (tymi umowami są zazwyczaj regulaminy). Podstawą prawną przetwarzania danych w celu pomiarów statystycznych i marketingu własnego administratorów jest tzw. uzasadniony interes administratora. Przetwarzanie Twoich danych w celach marketingowych realizowanych przez Wirtualną Polskę na zlecenie Zaufanych Partnerów i bezpośrednio przez Zaufanych Partnerów będzie odbywać się na podstawie Twojej dobrowolnej zgody.